- Mamy swoje WWW

Na pamiątkę dla potomnych, a także dla tych, których jeszcze u nas nie było, ale lada dzień nadciągną - publikujemy tekst powitania z dnia oficjalnego otwarcia nowej, pogawędkowej witryny.

Moi Drodzy,

Czy wiecie, że wkrótce miną dwa lata od dnia, kiedy Pogawędki Wędkarskie zagościły w sieci? W najśmielszych marzeniach nie przypuszczałem wtedy ile emocji towarzyszyć będzie naszemu istnieniu, ile godzin przegadamy na czacie, ile przeżyjemy przygód nad wodą - i chyba najważniejsze - ilu będzie mi dane poznać przyjaciół.

Jak chyba każdy serwis wędkarski w tym kraju, tak i Pogawędki przeżywały lepsze i gorsze chwile. Czaty internetowe są szczególnie podatne na objawy sieciowego wandalizmu i przyznać muszę, że były momenty, kiedy ogarniała mnie bezsilność. Właśnie wtedy, z odsieczą przyszli stali użytkownicy, którzy przyjmując prawa operatorów pomogli w opanowaniu sytuacji. Powstał zespół, który wspólnymi siłami nadzorował działanie czatu, dbając, aby był on postrzegany jako miejsce gościnne, służące prowadzeniu kulturalnych dysput o wędkowaniu i pokrewnych mu dziedzinach.

Dalej wszystko potoczyło się lawinowo. Goście specjalni, konkursy, zloty, biesiady i weekendowe wypady na ryby z ludźmi, którzy do tej pory jawili się jako nicki na liście obecności. Zżyliśmy się, tworząc ekipę, która zjeździła kraj wszerz i wzdłuż w poszukiwaniu wędkarskiej przygody. Byliśmy na Suwalszczyźnie i nad Sanem. Odwiedziliśmy Siemianówkę pod wschodnią granicą i Odrę na zachodzie. Łowiliśmy w Wiśle, Narwi, Bugu, Biebrzy. Niektórzy z nas, za pośrednictwem Pogawędek umawiali się i organizowali wyprawę życia na sumy z hiszpańskiej Rio Ebro. W przyszłym roku chcemy zwiedzić Skandynawię...

Rosną aspiracje, rośnie też apetyt na wiadomości z pogawędkowych imprez. Słowo pisane na czacie jest jednak ulotne. A ponieważ jest nas coraz więcej, rośnie ilość informacji trwających zaledwie minutę - dwie na ekranie monitora. Kiedy obok czatu pojawiła się kolumna z pogawędkowymi wiadomościami i artykułami przyjęto ją z wielkim entuzjazmem i ciągle powtarzanym pytaniem "czemu tak mało?". Dzisiaj oddajemy do użytku cały serwis internetowy, który w naszych zamierzeniach ma stać się dopełnieniem czatowego życia. Serwis przeznaczony nie tylko dla uczestników czatu, ale dla wszystkich wędkarzy - internautów, którym takie wartości jak szacunek dla przyjaciół i wędkarski honor nie są obce i którzy zaakceptują fakt, że te wartości będziemy się starali tutaj pielęgnować.

Wielu miłych chwil spędzonych na nowych Pogawędkach Wędkarskich życzy Zespół Redakcyjny w składzie:

Esox, Marek_b, Adalin, Jacek_dsw, Monk, Old_rysiu, Sigi