Czy wiesz, że...
Pierwszy w Europie podręcznik hodowli karpia w stawach napisał Dubravius (1547), biskup z Ołomuńca na Morawach. W polskiej literaturze pierwszą wzmiankę o karpiu spotyka się u Długosza (1415 – 1480), który opisując rycerzy biorących udział w bitwie pod Grunwaldem, przy nazwisku rodu Korzbok ze Śląska mówi o trzech karpiach w herbie.

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 475
 Zalogowani 0
 Wszyscy 475

Jesteœ anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj

Jesteœ stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
krzysztofCz: Podoba mi się Twój plan w punkcie (3) :hihi ...(380628) Apr 04, @ 12:47:07

lecek: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(380628) Apr 03, @ 19:46:58

krzysztofCz: Tylko nie miej złudzeń, że na emeryturze będziesz miał więcej cza ...(380628) Apr 03, @ 15:57:03

lecek: Jeszcze (jak dla mnie) to trochę mało czasu Mój pracodawca wyz ...(380628) Apr 03, @ 10:34:12

krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U mnie na morzu albo wieje... albo nie biorą : ...(59428) Apr 03, @ 09:01:48

krzysztofCz: To prawie wieczność... mam nadzieję, że dożyjemy do następnej zbi ...(380628) Apr 03, @ 08:58:12

lecek: Byliśmy w Ustroniu. Dwa dni wędkowania w Wiśle. Na miejscu okazał ...(59428) Apr 02, @ 19:02:39

jjjan: Wpłaciłem za następne dwa lata. Są dwie faktury, każda za rok. N ...(380628) Apr 02, @ 17:57:24

jjjan: Wszystkim wszystkiego dobrego ...(167) Mar 30, @ 08:46:37

krzysztofCz: Święta już za pasem więc... Wszystkim życzę zdrowych, wesołych, R ...(167) Mar 29, @ 17:25:48


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na nową relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłynąć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależą od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': Świetna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta są...

Rozmaitości
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» Ośrodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2243
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 2009
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 2134
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2270
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2101
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2155
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2071
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2110
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2474
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2292
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Sazana znad wędy o piwie gawędy - łyk 10
Opublikował 05-05-2003 o godz. 12:12:34 Zespół Redakcyjny
Bajania i gawędy Sazan napisał

Z dzisiejszej, nieco jubileuszowej gawędy, dowiecie się m.in. o tym, że przed tak dzisiaj chwalonymi przez Was gatunkami piwa jak tyskie, lech, żywiec czy okocim, najlepszymi były wcze?niej proszowskie i piotrkowskie goszczšce na królewskich stołach. Wspomnę również o zamieszkach w Gdańsku spowodowanych przez sprowadzanie tam piwa warszawskiego i paru innych piwnych ciekawostkach...

* * * * *


Za czasów króla Władysława Jagiełły (1348 - 1434) piwo było tak powszechnym napojem, że pił go nie tylko stan ?wiecki ale i duchowieństwo. Ma?wiadczyć o tym rozporządzenie archidiakona kujawskiego Stanisława, które zabraniało klerykom grać w gospodach z wieśniakami w pieniądze i o... piwo! Znamienny jest również zapis niejakiego Lutosława z Choszczechowa z roku 1414:

"Kapłanie, chcesz polepszyć dusze swej,
Nie mów często: piwa nalej
Boć piwo jest dziwny olej..."

Długosz bardzo chwali polskie piwo braxatum. Ciekaw jestem, co chwaliłby dzisiaj, kiedy na sklepowych półkach, w marketach, stacjach benzynowych, knajpach, aż ugina się pod ciężarem tylu różnorodnych butelek i puszek z piwem, że naprawdę nie wiadomo co wybrać jeżeli nie ma się swoich ulubionych gatunków... Nie stawałby przed takimi dylematami wyboru wspomniany Władysław Jagiełło. Znalazłem bowiem wzmiankę w jego życiorysie, że używał jako napoju tylko i wyłącznie wody źródlanej, a tej zaś gatunków, w plastikowych butelkach, jakby mniej na półkach sklepowych... Zastanowić się można przy tej okazji, na ile źródlana woda miała wpływ na wynik bitwy grunwaldzkiej. Sądzę, że 26 Wielki Mistrz Zakonu Ulryk von Jungingen ( ? - 1410), jako przedstawiciel zachodniej kultury używał zapewne wina. Tym bardziej, że lubił grajków, tancerzy i linoskoczków przy swym suto zazwyczaj zastawionym stole... Może wychylił przed słynną bitwą o jego jeden kielich za dużo, niby na pohybel Polakom? Nasz stan rycerski na pewno wolał pić piwo... Ale, nie! Tym razem nie będę wysuwać zbyt daleko idących wniosków...

Popularność wówczas piwa na naszych i sąsiadów ziemiach też była różna. Np. na Żmudzi, za czasów Długosza, piło się mało miodu i piwa, bo uprawa zboża dopiero się tam upowszechniała. Piwo warzone z jęczmienia, zwane po litewsku ałus, było używane głównie jako obrzędowy napój przy praktykach bałwochwalczych. O ile już w XIII wieku mamy w Polsce jedynie tylko wzmianki o chmielu, o tyle w wieku XVI był przedmiotem handlu wywozowego z Litwy. Chmiel musiał być zaiste ważnym produktem eksportowym skoro Statut Litewski (1565) za szkody wyrządzone w chmielnikach przewidywał surowe kary. Widać kradzieże i dewastacje czynione w plantacjach tak dokuczyły jego producentom, że piwo powoli stawało się sprawą nie tylko gospodarczą, ale i polityczną...

Pierwsze dokumenty przyznające wójtom prawa do warzenia i szynkowania piwa datowana sš na poczštek XIII wieku. Ruch, gwar i wielkie przy tej okazji finansowe obroty w tabernach, jak nazywały się wówczas piwne karczmy, wzbudzały zazdrość mieszczan. Dzięki ich intensywnym zabiegom już pod koniec XIII wieku odpowiednie przywileje królewskie nadano i miastom. W miastach zaś, na wzór istniejących już cechów rzemieślniczych, powstały szybko i cechy piwowarskie. Organizacje te trzymały pieczę nad jakością produkcji i uczciwością w obrocie piwem. W XVI wieku doliczyć się można w Polsce ponad 80 browarów działających w miastach i dużych folwarkach, jak i przy klasztorach. Tradycja przekazywana od lat głosi, że z piw produkowanych w klasztorach (tzw. "klasztornych") - najlepsze warzyli cystersi.

Z czasem, na rynku polskim zaczynają pojawiać się najrozmaitsze gatunki piw, cieszące się różną renomą. Zwykle ich nazwy wywodziły się od miejscowości, w której je warzono. Stąd wyróżnić można było piwa biłgorajskie, czerskie, gdańskie, kowieńskie, świdnickie, głogowskie, wrocławskie, łęczyckie, łowickie, bydgoskie, wąchockie, wielickie, żółkiewskie, przemyskie... Na Mazowszu słynęło tradycyjnie piwo wareckie, nieco później warszawskie, zaś na Litwie: grodzieńskie, kiejdańskie, nieświeskie, balwierzyskie, a na Białorusi - orszańskie. Wiele gatunków piwa uzyskuje dla swojej marki nobilitację z tego chociażby prostego powodu, że nie wszyscy nasi władcy pili wodę źródlaną... Królewicz Zygmunt I np. spożywał zawsze na śniadanie "gramatkę", czyli polewkę piwną z grzankami. Do obiadu podawano mu piwo proszowskie, a nawet dalekie piwo piotrkowskie. Czyż trzeba było lepszej reklamy dla tych browarów? Nie może więc dziwić fakt, że te właśnie dwa gatunki piwa uchodziły wówczas za najlepsze...

Wisłą, będącą wodnym szlakiem komunikacyjnym pomiędzy Polską a Gdańskiem, oprócz takich towarów jak drzewo, zboże, miód czy ruska sól, zaczęto wozić również produkty browarów rozmieszczonych w centrum naszego kraju. Polskie piwa musiały mieć wielu swych zwolenników wśród mieszczan gdańskich skoro sprowadzane tam jego ilości zagrażały interesom miejscowych browarników. A musimy wiedzieć, że Gdańsk słynšł wówczas z produkcji mocnego "dubelbira". Pewnie nie dowiemy się już dokładnie czy to dampingowa cena, czy wyborny smak piwa warszawskiego, bo ono było tego przyczyną, spowodowały nawet lokalne zamieszki, w których zginęło kilkadziesiąt osób, a setki dostało się do więziennych kazamatów. Jest to kolejny dowód na to, że piwo potrafi bardzo zamieszać nie tylko w głowie, ale i w polityce... Dzisiaj, zapewne nawet i na giełdzie. Znając teraz te fakty nie mogą nas zapewne dziwić ostatnie głośne, spektakularne protesty francuskich producentów win, broniących swego interesu przed zalewem tanich win włoskich na tamtejszy rynek. Po prostu, historia lubi się powtarzać...

W browarnictwie polskim notujemy pierwsze osiągnięcia w postępie technicznym, bo oto król Zygmunt August (1520 - 1572) w swym warszawskim przywileju z 1551 roku na warzenie piwa danemu Negelinowi i Ulrychowi, zaleca wszystkim innym browarnikom piece ich systemu "...a to z powodu, że na takowych trzecią część paliwa oszczędzali". Brzmi to nawet ekologicznie... Konstytucja z roku 1565 ustanowiła podatek czopowy za wyszynk piwa po 4 grosze od beczki piątkowskiego, piotrkowskiego, łęczyckiego, bydgoskiego i przemyskiego, zaś dla piw: świdnickiego, głogowskiego, berneńskiego, gdańskiego i wrocławskiego - po 6 groszy. Uniwersał poborowy z 1593 roku wyrokuje, że "...Piwowar czopowe od piwa i osobne szelężne od wyszynku tegoż ma płacić...". Zgodnie z prawem orzeczonym w 1667 roku "piwa robić w miastach bez cechu nikomu się nie godzi". Oj, ważny to był napitek w Polsce skoro tyle akcyzowych zabiegów i aktów prawnych wymagał...

W Krakowie cech piwowarski istniał już w XIV wieku. Piwowarzy w czas oblężenia miasta przez wroga mieli do obrony swoją basztę w murach miejskich tak samo jak inne cechy rzemieślnicze. Piwowarstwo stawało się powoli ważną gałęzią przemysłu krajowego. Słodownicy w Wilnie stanowili osobną klasę przemysłowców. Przerabianie w browarach zboża i chmielu, znakomicie wspomagało rolnictwo i nieustannie podbijało jego koniunkturę. Produkcja i wyszynk piwa było na tyle zyskowne, że ilekroć trzeba było podnieść ekonomicznie podupadłe miasta, zawsze dozwalano im swobodnego piwowarstwa. Wiadomo przecież, że gdzie taniej tam obroty handlowe szybciej rosną, tam ludzie tłumnie ściągają, tam ożywienie gospodarcze rozkwita... A najszybciej wtedy, tak mi się przynajmniej wydaje, kiedy tym tańszym towarem jest złoty napój...



cdn.

Sazan


 
Pokrewne linki
· Więcej o Bajania i gawędy
· Napisane przez Zespół Redakcyjny


Najczęœciej czytany artykuł o Bajania i gawędy:
List wędkarza


Opcje

 Strona gotowa do druku Strona gotowa do druku

 Wyœlij ten artykuł do znajomych Wyœlij ten artykuł do znajomych


Komentarze sš własnoœciš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoœci za ich treœć.

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować

Re: Sazana znad wędy o piwie gawędy – łyk 10 (Wynik: 1)
przez Jarbas (jarbas@hot.pl) dnia 05-05-2003 o godz. 12:28:09
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć) http://www.jarbas.com.pl
Sazanie Twoje o piwie gadanie powoduje mojego portfela drenowanie....:-))
Nie wyobrażam sobie lektury Twojej gawędy bez piwa przed sobą, czasami dwóch trzech... Możesz bliżej określić ile będzie jeszcze części?:-)
JARBAS



Re: Sazana znad wędy o piwie gawędy – łyk 10 (Wynik: 1)
przez old_rysiu (szreter@interia.pl) dnia 05-05-2003 o godz. 17:10:19
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Masz może przepis na GRAMATKĘ ?


Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.09 sekund :: Zapytania do SQL: 64