System wodny RP charakteryzuje się niewielk± ilo¶ci± zbiorników zaporowych i ich mał± ogóln± objęto¶ci±. Ł±czna pojemno¶ć 140 większych zbiorników wynosi ok. 2,8 km sze¶c., co stanowi zaledwie 5% objęto¶ci wody rocznie odpływaj±cej z obszaru kraju.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 512
Zalogowani 0
Wszyscy 512
Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
Tiur:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(428413) Apr 26, @ 00:02:06
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(428413) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(428413) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(428413) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(428413) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(428413) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(428413) Apr 03, @ 10:34:12
krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U
mnie na morzu albo
wieje... albo nie
bior± : ...(59445) Apr 03, @ 09:01:48
krzysztofCz: To prawie wieczno¶ć...
mam nadzieję, że
dożyjemy do następnej
zbi ...(428413) Apr 03, @ 08:58:12
lecek: Byli¶my w Ustroniu.
Dwa dni wędkowania w
Wi¶le. Na miejscu
okazał ...(59445) Apr 02, @ 19:02:39
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
Dowcipów gar¶ć pierwsza
Opublikował 04-10-2002 o godz. 19:07:22 Esox |
jacek_dsw napisał Na jesienny wieczór kilka dowcipów...
Zim± wędkarz spotyka nad przerębl± swojego przyjaciela
- Boli Cię z±b? – pyta, widz±c jego spuchnięty policzek
- Nie, tylko robaki zamarzły.
Siedzi wędkarz nad wod±. Obok niego podskakuje wielka ryba.
A ten siedzi i płacze.
Przechodz±cy akurat obok go¶ć pyta:- Dlaczego pan tak płacze?
Przecież to piękny okaz!
Wędkarz odpowiada: - No niby tak, ale zeżarł mi ostatniego robaka!
Rozmawia dwóch wędkarzy:
- WyobraĽ sobie, wczoraj w niedozwolonym miejscu złowiłem wielkiego sandacza. Wzi±łem go na plecy i idę, a tu zza drzew wyskakuj± strażnicy i biegn± w moj± stronę.
- No i co? Co było dalej?
- To ja, rozumiesz, tego sandacza z pleców do kieszeni...
Wędkarz umówił się z kolegami na ryby. Wstał jak zwykle bardzo wcze¶nie i spogl±da przez okno. A za oknem wieje i pada jak cholera. No ale trudno, ubiera się i wychodzi z domu. Wraca po jakim¶ czasie, ponieważ kumple widz±c jaka jest pogoda nie przyszli na spotkanie. Rozbiera się i kładzie do łóżka obok smacznie ¶pi±cej żony. Zmarznięty przytulaj±c się do żony mówi zachrypniętym głosem:
- Jaka paskudna pogoda, wieje, pada, zimno. Żona, nie otwieraj±c oczu odpowiada: - A ten mój durny stary poszedł na ryby.
|
| |
|
| Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść. |
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: Dowcipów gar¶ć pierwsza (Wynik: 1) przez Esox dnia 04-10-2002 o godz. 22:18:16 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | ¦miech to zdrowie. Ale temu facetowi z ostatniego motywu chyba jest nie do ¶miechu ;) |
|
|
|