Czy wiesz, że...
Samica sandacza składa od 25 do 500 tys., a jak podaj± niektóre Ľródła do 900 tys. sztuk jaj (¶rednio 200 tys./1 kg masy ciała). Na tarło wraca co roku w te same miejsca tarliskowe.

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 326
 Zalogowani 0
 Wszyscy 326

Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj

Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
krzysztofCz: [quote:f2a4672e65="jjj an"]W tym w±tku będę podawał wpłacone kwoty ...(18211) Mar 27, @ 16:07:40

lecek: Wielkanoc w Ustroniu. Zapowiedziałem małżonce, że ¶więto, ¶więtem ...(59101) Mar 26, @ 15:02:24

lecek: Pooszło. k ...(18211) Mar 26, @ 14:43:29

krzysztofCz: Za Lucka i Bedmara... poszło k ...(18211) Mar 26, @ 14:00:16

artur: Poszło ...(18211) Mar 26, @ 10:30:05

krzysztofCz: Poszło k ...(18211) Mar 26, @ 07:09:09

jjjan: Nikt się nie kwapi więc jeżeli kto¶ chce wpłacić,, to proszę blik ...(18211) Mar 25, @ 20:19:56

mario_z: Dzisiaj spotkanie jajeczkowe nad wod±, oczywi¶cie bez wędki bym n ...(59101) Mar 24, @ 20:50:03

Krzysztof46: nic nie trzeba ,zbierajcie na nastepny rok i tyle w temacie ...(18211) Mar 24, @ 17:30:00

krzysztofCz: To komu mamy wpłacać ;question Kto¶ zapłacił, to trzeba Mu się ...(18211) Mar 24, @ 17:27:29


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na now± relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłyn±ć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależ± od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': ¦wietna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta s±...

Rozmaito¶ci
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» O¶rodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2099
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 1963
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 1984
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2223
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2054
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2110
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2023
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2062
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2424
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2245
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Towarzyskie Zawody PW – zgłoszenie 8
Opublikował 25-06-2003 o godz. 21:15:46 Marek_b
Konkursy

Czy złowienie ryby, na któr± wcale nie liczyli¶my, któr± złowili¶my do¶ć przypadkowo, można uważać za sukces? Wielki sandacz złowiony podczas okoniowego paproszenia, muskularna brzana na uklejowe ciasto, w±saty sum na węgorzowej zasiadce - cieszyć się z takiego przypadku? Czy mlaskać z niezadowolenia, że nie ta ryba miała się połakomić na nasz± przynętę? Może wcale to nie przypadek?



Jedziemy na biesiadę. Sigi zapewnia, że będzie to najrybniejsza biesiada Pogawędek Wędkarskich. Nigdzie nie złowimy tak ładnych ryb jak nad Odr±. A do tego w bardzo ciekawym i odludnym miejscu. Wierzę mu, zna Odrę bardzo dobrze. Złapał niejedn± rybę. Ma kontakt z wędkarzami, których sukcesy mog± przyprawić o zawrót głowy niejednego z użytkowników naszego portalu. Kilkana¶cie ponad pięćdziesięciocentymetrowych leszczy, ponad trzydziestocentymetrowe jazie i płocie, cztery sandacze podczas nocnej zasiadki - informował mnie na bież±co Sigi. Odra wędkarskim eldorado. Nic tylko jechać i łowić!

I pojechali¶my. Odra przywitała nas deszczow± i wietrzn± aur±. Spiningowanie z wysokiego i zaro¶niętego brzegu ani brodzenie nie wchodziło w grę. Tak niesprzyjaj±ce warunki terenowe skłoniły mnie do leniwej metody poławiania ryb, jak± jest DS. I to dosłownie. Brań było mało i słabe. Parę leszczyków, uklejek, jaka¶ płotka. Pomimo obfitego nęcenia pozostali biesiadnicy również nie mieli ciekawszych kontaktów z rybami. Do czasu, kiedy Torque poszedł na klenie ze spławikówk± uzbrojon± w kotwiczkę, na której wieszał czere¶nie. Ale o tym, co złowił napisze niebawem sam w zgłoszeniu do Towarzyskich Zawodów Pogawędek Wędkarskich. Zdradzę jedynie, że jest to ryba na miarę nowego rekordu w rankingu.

Podczas kolejnego wietrznego dnia postanowili¶my przyłożyć się z Sigim do wędkowania. Plan jest taki - nęcimy, nęcimy, nęcimy i siedzimy cały czas przy wędkach, by nie zmarnować najmniejszego brania. Do wody poszło kilkadziesi±t kul pierwszorzędnej zanęty. Pełni optymizmu zaczynamy moczyć robaki. Nie, nie, nie zalewać robaki, tylko moczyć na haczykach białe robaki w Odrze. :) Na pierwsze brania nie trzeba było długo czekać. Drrryg, drrrrryg - ciiiach - i holuję kolejn± ukleję. Cholera, miały podej¶ć leszcze a tu taka wpadka. No cóż. Łowimy dalej. Za chwilę kolejne branie. Tym razem leszcz...yk. Sigi holuje pło...teczkę. Pocieszamy się, że mamy choć zajęcie, a duże ryby musz± się tu gdzie¶, pomiędzy t± drobnic± kręcić.

Drrrryg, drrrr.... - ciach! Zacięta w tempo ryba okazała się nie być szczupł± uklejk± czy żyletkowatym leszczykiem. W końcu co¶ większego. Pewnie leszcz, strzelam na oko 50 cm. Z uwagi na sprzęt jakiego używałem, proszę Sigiego, aby podebrał go podbierakiem. Nie mamy go niestety w zasięgu ręki. Nagle ryba robi nawrót i wyci±ga mi kilkana¶cie metrów czternastki. Podbieraaaaaak! - krzyczy Sigi do pozostałych biesiadników. Już wiem, że nie jest to leszcz, to jest leszczysko, ba, może nawet karpisko! Ryba daje się cały czas podci±gać, ale na przemian dłuższymi i krótszymi zrywami udowadnia, że to ona kontroluje sytuację. Przejęci emocjonuj±cym holem biesiadnicy oceniaj± rybę na ładnych parę kilo i sugeruj±, że na końcu wędziska znajduje się karp b±dĽ amur. Ryba nie chce się dać podci±gn±ć bliżej brzegu, gdzie woda jest płytka i czuje pod brzuchem piasek. Z uwagi na ten fakt, Sigi ofiarnie wchodzi rozebrany do wody i próbuje podebrać rybę. Kolejny nawrót i ucieczka pod pr±d rzeki. Na dolniku pikera doskonale czuję pulsacyjny ciężar próbuj±cy za wszelk± cenę nie dać podci±gn±ć się bliżej podbieraka. Pierwsza próba podebrania o mały włos nie skończyła się zerwaniem ryby. Ryba, któr± okazał się amur, nie wpłynęła cała do podbieraka jak Sigi go uniósł. Amur jak tylko poczuł aluminiow± obręcz jednym machnięciem ogona wyskoczył na otwart± wodę wybieraj±c z gwizdem kołowrotka kolejne metry żyłki. Gor±co zrobiło mi się w kaloszach i czapka podniosła się z czoła. Jednak amur wci±ż pływał na uwięzi. Powoli ¶ci±gałem rybę do siebie. Wyczuwałem jak ryba słabnie. Już nie robiła tak gwałtownych nawrotów, nie wybierała już żyłki. Wymownym spojrzeniem dałem Sigiemu do zrozumienia, że ma ostatni± szanse, inaczej dostanie now± pogawędkow± rangę - partacz podbierakowy. Nikt nie chciałby mieć takiego tytułu, a już na pewno nie Sigi. Tym razem fachowo podebrał, jak się za chwilę okazało, 80-cm amura. Mojego pierwszego amura.

Na pikerka do 20 g, żyłkę 0,14 mm, haczykiem nr 10 z dwoma białymi i jedn± czerwon± pink± złowiłem amura. Rybę, na któr± w ogóle nie liczyłem, której wcale się nie spodziewałem. Ale zaraz, zaraz, przecież nęciłem, aktywnie wędkowałem, starałem się łowić jak tylko potrafię najlepiej. Może to jednak wcale nie był przypadek?

Marek_b


 
Pokrewne linki
· Więcej o Konkursy
· Napisane przez Marek_b


Najczęściej czytany artykuł o Konkursy:
Sandacz


Opcje

 Strona gotowa do druku Strona gotowa do druku

 Wyślij ten artykuł do znajomych Wyślij ten artykuł do znajomych


Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść.

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować

Re: Amur nie z Amuru (Wynik: 1)
przez Docio (zbyszekstanisz@wp.pl) dnia 25-06-2003 o godz. 23:00:43
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
No to miałe¶ przedni± jazdę z tym mi¶kiem. Fajnie, że aparat miei¶cie pod ręk±. Milutki.



Re: Amur nie z Amuru (Wynik: 1)
przez sigi (sigi@gt.pl) dnia 26-06-2003 o godz. 06:39:38
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.eurofishing.pl
Gratulować już więcej nie będę bo zrobiłem to już parę razy nad Odr± :-))).Czy był to przypadek ?- chyba nie, często słyszę o wielkich rybach łowionych na takie zestawy w Odrze. Biesiada nie była tak rybna jak zapowiadałem za co przepraszam i obiecuję, że już następna ( jeżeli znajd± się chętni) będzie rybniejsza.



Re: Amur nie z Amuru (Wynik: 1)
przez old_rysiu (szreter@interia.pl) dnia 26-06-2003 o godz. 07:14:48
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Jednak to najrybniejsza biesiada. Sigi wiedział co mówi. Pogody jednak jak na razie Sigi zamawiać nie potrafi ( może w przyszło¶ci? ). Niestety tym razem nie mogłem pojechać - tak czasem bywa. Szkoda, bo znowu mi uciekła taka przyjemno¶ć.
Mareczku - gratuluję - jak by nie patrzeć, kunszt wedkarski pokazałe¶ w całej krasie. Tak na marginesie - czy Ty czasem nie jeste¶ urodzony w "czepku" ?



Re: Amur nie z Amuru (Wynik: 1)
przez marek_k84 (marek_k84@interia.pl) dnia 26-06-2003 o godz. 07:50:49
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://uks-orly-zielonka.blog.onet.pl/
spójrzcie na zdjęcie drugie od góry. Strasznie długo musiał czekać ten podbierak na użycie... ;-)
PS. 1 - gratuluję
PS. 2 - "rangę - partacz " - Marek, dla mnie to okre¶lenie jest po wsze czsy synonimem mojego "Ulubieńca". nie krzywdĽ więc nim przyjaciół.... Luż lepiej wyjdzie 3,14erdoła :-))))))



Re: Amur nie z Amuru (Wynik: 1)
przez Milan dnia 26-06-2003 o godz. 08:23:44
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Bardzo ładna rybka.Przypadek to w wędkarskim życiu był,jest i bedzie.Przecież miło jest sie rozczarować co do gatunku złowionej ryby.



Re: Amur nie z Amuru (Wynik: 1)
przez PiECIA dnia 26-06-2003 o godz. 10:36:11
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Marku, trzeba i¶ć za ciosem...czas na "Górskie" karpie ! Sam widziałem jak w taki podbierak nie mie¶ciły się !



Re: Amur nie z Amuru (Wynik: 1)
przez Jacek dnia 26-06-2003 o godz. 12:42:37
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Sztuka jest sztuka. Szczególnie takiej wielko¶ci i na tak± żyłkę.
Tak czy owak - gratulacje !!!



Re: Amur nie z Amuru (Wynik: 1)
przez sandal dnia 26-06-2003 o godz. 19:59:03
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Marek, gratulacje sztukmistrzu :)) Sztuka , sztuka i wysztuka , ot i twarda sztuka :))



Re: Amur nie z Amuru (Wynik: 1)
przez Jarbas (Jarbas@hot.pl) dnia 26-06-2003 o godz. 20:10:10
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.jarbas.com.pl
Pełen podziwu jestem, wyholować tak± rybę przy użyciu takiego zestawu i to w rzece – dla mnie pełen kunszt. Nie odważyłbym się łowić na 0,14.
I dodatkowy plus za zdjęcie czapki przed amurem, pełen szacunek pokonanemu...
Gratuluję!



Re: Amur nie z Amuru (Wynik: 0)
przez Anonim dnia 26-06-2003 o godz. 20:13:27
Gratuluje tej pięknej ryby, złowionej na jakże delikatny sprzęt.
Jestem ogromnie ciekaw jakiej marki, tak delikatny sprzęt wytrzymał hol tej ryby (żyłka, haczyk, wędka).Czy mógłby¶ co nieco przybliżyć? Pozdrawiam - Paweł



Re: Amur nie z Amuru (Wynik: 1)
przez PMD (pawel_m@poczta.onet.pl) dnia 29-06-2003 o godz. 20:34:39
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Jeszcze raz gratuluję wspamniałego łowu (zwłaszcza w aspekcie zestawu jakim dysponowałe¶ i łowiska - na rzece jest bez porónania łatwiej stracić rybęniż na wielkim zalewie, gdzie masz sporo miejsca i brak zawad). Ciekawi mie waga rybki, ważyli¶cie? Dla porównania, amur złowiony przez Buliego na Mietkowie, długo¶ći 84cm ważył 9,5kg. Ciekaw jestem i le ten może mieć przy swoich 80cm, na oko dawałbym mu z 8kg. Pozdrawiam i życzę kolejnych takich miłych niespodzianek


Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.11 sekund :: Zapytania do SQL: 109