Czy wiesz, że...
Doskonałą przynętą na bałtyckie duże leszcze, okonie i węgorze jest garnela – nazywana też bałtycką krewetką. Skorupiak ten dzień spędza zagrzebany w piasku, a na żer wychodzi w nocy i penetruje przybrzeżne płycizny. Można go znaleźć również przy plaży, na co najmniej metrowej wodzie w pobliżu zwalisk kamieni.

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 335
 Zalogowani 0
 Wszyscy 335

Jesteœ anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj

Jesteœ stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
krzysztofCz: [quote:f2a4672e65="jjj an"]W tym wątku będę podawał wpłacone kwoty ...(18245) Mar 27, @ 16:07:40

lecek: Wielkanoc w Ustroniu. Zapowiedziałem małżonce, że święto, świętem ...(59106) Mar 26, @ 15:02:24

lecek: Pooszło. k ...(18245) Mar 26, @ 14:43:29

krzysztofCz: Za Lucka i Bedmara... poszło k ...(18245) Mar 26, @ 14:00:16

artur: Poszło ...(18245) Mar 26, @ 10:30:05

krzysztofCz: Poszło k ...(18245) Mar 26, @ 07:09:09

jjjan: Nikt się nie kwapi więc jeżeli ktoś chce wpłacić,, to proszę blik ...(18245) Mar 25, @ 20:19:56

mario_z: Dzisiaj spotkanie jajeczkowe nad wodą, oczywiście bez wędki bym n ...(59106) Mar 24, @ 20:50:03

Krzysztof46: nic nie trzeba ,zbierajcie na nastepny rok i tyle w temacie ...(18245) Mar 24, @ 17:30:00

krzysztofCz: To komu mamy wpłacać ;question Ktoś zapłacił, to trzeba Mu się ...(18245) Mar 24, @ 17:27:29


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na nową relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłynąć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależą od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': Świetna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta są...

Rozmaitości
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» Ośrodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2101
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 1964
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 1985
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2225
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2055
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2112
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2024
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2064
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2426
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2246
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Cieśnina Dziwna
Opublikował 22-01-2004 o godz. 07:00:00 Esox
Tu łowię tom_roy napisał

Opowiem nie o łowieniu rybek w jeziorze, czy tez w innych „lądowych łowiskach”. Moim łowiskiem nr1 jest ujście Dziwnej do morza, to o nim będzie ten tekst. Łowisko dość ciekawe ze względu na położenie i potencjał wędkarski jaki w sobie kryje.



Dziwna, popularnie zwana rzeką, w rzeczywistości jest naszą polską cieśniną, oddzielającą wyspę Wolin od stałego lądu. Wbrew pozorom nie trzeba zabierać jakiegoś specjalnego sprzętu, metody połowu nie różnią się zbytnio od wędkowania w rzekach, czy też nawet jeziorach. Ponieważ zarządcą tych wód jest Urząd Morski W Szczecinie, musimy wykupić stosowną licencję pozwalającą nam w tych wodach wędkować. Miejsc gdzie można ją nabyć jest sporo. Możemy ją dostać nawet w sklepach wędkarskich. Licencję tą wykupujemy na dany okres czasu od kilkudniowej po całoroczną. Cena nie jest wygórowana, za całoroczne zezwolenie zapłacimy około 50 zł. Jedynie okres od końca listopada do końca lutego jest objęty zakazem połowu.


Widok na ujście

Wróćmy do łowiska. Wody Dziwnej „odprowadza” w głąb morza falochron złożony z dwóch kilkusetmetrowych bliźniaczych prawie molo zakończonych tzw. główkami. Od strony kanału znajduje się deptak szeroki na kilka metrów, ciągnący się wzdłuż wysokiego muru, za którym rozpościera się widok na wody morskie. Jeszcze przed falochronem znajduje się pas umocnień wykonanych częściowo (jak sam falochron) z betonu a częściowo z kamiennych i betonowych elementów zwanych popularnie „gwiazdami’. Brzeg ten jest ulubionym miejscem wielu wędkarzy preferujących metodę spławikową. Można tam także pobawić się gruntówką (duża ilość zaczepów) a także spinningiem. Samo molo też pozwala nam wybrać ulubioną przez nas metodę, od spławika przez gruntówkę i zestaw śledziowy po spinning.


Umocnienia

Szczególnie najdalej wysunięte w morze główki są oblegane przez wędkarzy. Od strony kanału Dziwnej trudno jest łowić na spławik głównie ze względu na dość silny nurt i znaczną głębokość. Zazwyczaj widzimy wędki uzbrojone na ciężki grunt oraz czasem znajdzie się taki maniak jak ja - machający spinningiem. Od strony morza wybór jest większy. Jeśli warunki pogodowe pozwalają, woda jest gładka jak stół lub lekko łagodnie faluje, jest idealnym miejscem do łowów za pomocą spławika. Możemy spotkać wędkarzy łowiących na bat, powierzchniowo, na spławiki przelotowe i mocowane na stałe. Wszystko zależy od warunków i preferencji łowiącego. Jednak najczęściej stosowaną metodą jest gruntówka. Wędkarze stosujący przelotowy ołów nie są jednak tutaj często spotykani. Najbardziej popularne jest zbrojenie zestawu metodą paternoster.


Paternoster na 2 haki

W miejscowych wodach dozwolone jest stosowanie 2 haków (metoda gruntowa), a nawet 5-7 (zestaw śledziowy), mało który wędkarz łapie na pojedynczy trok. Ciężarek umieszczamy na końcu żyłki. Powyżej niego w odległości wykluczającej splątanie umieszczamy przypon boczny. Jeszcze wyżej możemy umieścić drugi przypon pamiętając o tym, żeby ich długość była dobrana tak aby haki nie dotykały się nawzajem (rysunek powyżej). Długość przyponów oraz ich odległość od dna można zmieniać co pozwoli dobrać nam optymalny zestaw. Do mocowania przyponu, do głównej żyłki, możemy użyć potrójnych krętlików lub stosujemy węzły np. skoczkowy. Zestawy wielohakowe skuteczne są też do połowu turbotów i gładzic, jednakże ze względu na długość zestawu konieczne jest zastosowanie długiego wędziska.

Zestaw śledziowy zwany popularnie „choinką” jest pięcio lub siedmiohakową odmianą zestawu paternoster. Haczyki opatrzone koralikami, kawałkami piórek lub folii stanowią idealną przynętę na śledzie. Ustalenie miejsca gdzie znajdują się ławice śledzia ułatwia obserwacja mew i rybitw, które zazwyczaj się nad nimi zatrzymują. Zazwyczaj zestaw musimy posłać na znaczną odległość (czasem śledź podpływa pod samo molo a innym razem ławice krążą w znacznej od niego odległości), więc najczęściej stosuje się długie wędziska. Po wyrzuceniu zestawu możemy zacząć jego ściąganie. Metody ściągania zestawu śledziowego są różne, najczęściej pozwala się na opadnięcie zestawu kilka metrów wgłąb wody a następnie zaczynamy podciągać jednostajnym długim ruchem wędziska, jakbyśmy „pompowali” grubą rybę. Co pewien czas (2-3 podciągnięcia), należy zestaw zatrzymać na parę sekund, wykonać kilka krótkich pociągnięć i następnie wykonać długie zacięcie. Jeśli wyczujemy na wędzisku rybę (lub ryby), nie wyciągamy zestawu od razu lecz kontynuujemy dalsze ściąganie (w ławicy możemy uzyskać cały komplet 5-7 śledzi na zestawie). Możliwy przyłów w tej metodzie to zarówno okoń śledzący ławice, belona, pstrąg, troć, sandacz, a nawet boleń jeśli łowimy niedaleko molo w kierunku ujścia, a nie od strony morza.


Fale

Pamiętajmy o tym, że skoro jest drobnica to zazwyczaj towarzyszą jej drapieżniki. Niezłe efekty w połowie np. okoni możemy uzyskać stosując zestaw z bocznym trokiem, zbrojony w małe woblery lub przynęty miękkie typu twister lub ripper. Postępujemy podobnie jak w połowie śledzia lub tez badamy przydenne partie wody. Skuteczne jest łapanie z gruntu na dwa boczne przypony – jeden hak zbroimy w niewielki twister, drugi, zazwyczaj bliższy ciężarka, w większy, tej samej lub innej barwy. Metoda ta okazuje się skuteczna w łowieniu zarówno w kanale Dziwnej jak i w wodach morskich. Zestaw albo umieszczamy na dnie i systematycznie je „opukujemy” lub też zaraz po znalezieniu się go w wodzie zaczynamy gwałtowne podciąganie.

Obie metody przyniosły zgubę niejednemu pasiastemu garbusowi. Nastawiając się na typowy spinning skuteczne są zarówno gumy jak i inne przynęty. W kanale Dziwnej możemy liczyć na okonie, czasem sandacza lub najczęściej przeze mnie łapaną rybę – bolenia. Sporadycznie zdarza się złowić troć lub pstrąga, które buszują w ujściu Dziwnej napychając żołądki drobnicą. Spinningując od strony morza możemy liczyć na te same ryby co i w kanale. Rzadką zdobyczą jest boleń trzymający się kanału Dziwnej, za to możemy liczyć np. na belonę. Łowiąc z falochronu możemy wybadać miejsca, które często z powodu braku odpowiedniego sprzętu są dla nas nieosiągalne przy połowie z brzegu morskiego. Także fakt, że falochron i umocnienia w jego pobliżu stanowią schronienie i żerowiska ryb jest dla nas korzystny.

Dziwna, szczególnie w okresie wiosennym jest miejscem stale odwiedzanym przez wielbicieli łowów okonia i płoci. W okresie tym tradycyjnie stosowane przynęty typu czerwone lub białe robaki mogą okazać się mało skuteczne. Przynętą nr1 w łowieniu czy to z brzegów morskich, czy też z molo, jest garnela – popularnie zwana krabikiem. Jest to przynęta skuteczna zarówno przy połowie białorybu jak i typowych drapieżników. Ten niewielki 3-5cm skorupiak często mylony z krewetką, pozyskiwany jest w przybrzeżnych wodach morskich na głębokości około 1m za pomocą podbieraków na długim drążku lub kaszorków. Siatka musi mieć drobne oczka. Prowadzimy ją zagłębiając lekko w piaszczystym dnie, gdzie garnela najczęściej przebywa. Skorupiak ten, białawy i lekko przejrzysty, jest bardzo skuteczną, niestety mało żywotną przynętą. Możemy przechować go tylko przez krótki okres czasu, w gęsto i drobno dziurkowanym wiaderku (np. po farbie, śledziach itp.), szczelnie zamkniętym i zanurzonym w bieżącej wodzie.


Kaszorek

Kolejną przynętą równie skuteczną jak garnela, jednakże stosowaną już w łowach na drapieżniki jest tobiasz (zwany często tubisem). Jest to mała, dorastająca zazwyczaj do kilkunastu centymetrów rybka o wężykowatym, wąskim ciele. Ławice tobiaszy często możemy spotkać w pobliżu molo oraz umocnień brzegowych Dziwnej, szczególnie w momencie przypływu. Jest to doskonała przynęta na okonie, węgorze, sandacze, torbuty oraz inne drapieżniki. Tobiasze możemy zdobyć łowiąc je samemu nawet za pomocą podbieraka na długim drążku i odpowiednio drobnych oczkach, lub też, jeśli nam się uda, możemy je nabyć w miejscowym porcie u miejscowych rybaków, którzy stosują tobiasze jako przynętę przy połowie drapieżników na sznury. Często przy łowieniu bolenia miałem okazje zaobserwować jak te żarłoczne drapieżniki w pogoni za samotnym tobiaszem uciekającym po samej powierzchni, omijały całe ławice uklejek, ponawiając co rusz atak na tę małą rybkę. Stąd też, przy łowieniu rap nie stosuję błystek wirowych, tylko wąskie 7-14cm wahadłówki lub przynęty gumowe typu twister i ripper zbrojone w lekkie główki. Skuteczne są też małe, krótkie błystki wahadłowe o drobnej, agresywnej pracy, przypominające akcją małą uklejkę lub tobiasza ogłuszonego atakiem drapieżnika. Na woblery boleni jeszcze nie próbowałem łowić, jednak znajomy wędkarz osiąga przy tej metodzie doskonałe wyniki stosując niewielkie uklejopodobne woblerki. Metod łowienia jest tyle ilu wędkarzy. Miejsc do zwiedzenia sporo, żony z dziećmi na plażę sami nad wodę i możemy wypoczywać łącząc przyjemne... z przyjemnym.


Wieczorowa pora

Żeby odkryć pełnię możliwości wędkowania w okolicznych wodach trzeba samemu się przekonać i nie wystarczy do tego jednorazowa wizyta. Wędkarz nad Dziwną zazwyczaj znajduje swoją ulubioną metodę łowienia na tych wodach, wybiera upatrzone łowisko... i po pewnym czasie znów wraca w te strony. Jeśli nie nad sam kanał Dziwnej to choćby na sąsiadujące z molo łowisko jakim jest brzeg morski lub niedaleko położone jezioro „Martwa Dziwna”, które wbrew nazwie obfituje w szczupaki, okonie i inne ryby, ale to już inna historia.

Tom-Roy


 
Pokrewne linki
· Więcej o Tu łowię
· Napisane przez Esox


Najczęœciej czytany artykuł o Tu łowię:
''Moje ulubione łowisko'' - Supraśl


Opcje

 Strona gotowa do druku Strona gotowa do druku

 Wyœlij ten artykuł do znajomych Wyœlij ten artykuł do znajomych


Komentarze sš własnoœciš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoœci za ich treœć.

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować

Re: Cieśnina Dziwna (Wynik: 1)
przez Czez (cezary.szczepaniak@mofnet.gov.pl) dnia 22-01-2004 o godz. 09:44:56
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Po przeczytaniu tego tekstu mam mieszane uczucia.
Z jednej strony tekst jest po prostu świetny. Gdyby więcej osób mieszkających na wybrzeżu opisywało takie miejsca i w taki sposób jak Ty, to mielibyśmy doskonałą wędkarską mapę całego polskiego wybrzeża.
Z drugiej strony czy w takim tekście muszą koniecznie pojawiać sie elementy kłusownicze. Zestaw śledziowy składa się z 5, a nie 7 haków. Zapoznaj się z paragrafem 2 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia MRiRW w sprawie szczegółowego sposobu oraz warunków prowadzenia połowów w celach sportowo - rekreacyjnych.
Niezależnie od brzmienia tych przepisów nigdy w sprzedaży nie widziałem ww. zestawu składającego się z więcej niż 5 haków (mowa o sklepach, także ofertach internetowych róznych firm produkujacych te zestawy). Innymi słowy musisz te 7 hakowe zestawy robić sam...a zapewne wiesz jakie to jest proste.
Jestem pasjonatem łowienia śledzi i szczerze mówiąc szlag mnie trafia jak widzę śledziowe choinki uzbrojone nawet w 15 haków (podpatrzone u "mistrzunia" na 3 molo w Ustce).
W lutym zgodnie z wczesniejszymi deklaracjami napiszę tekst o tym jak zrobić zestaw śledziowy i jak łowić śledzie i obiecuję, że ta tematykę rozszerzę także o aspekty prawne.
Niezależnie od powyższego pozdrawiam, a tekst jako całośc jest ekstra.



Re: Cieśnina Dziwna (Wynik: 1)
przez old_rysiu (szreter@interia.pl) dnia 22-01-2004 o godz. 09:57:43
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Kompletnie nie znam się na przepisach związanych z połowem ryb na naszym morzu. Całe wybrzeża Francji i Hiszpanii, morze jest wyłączone od jakichkolwiek opłat. Tam może łowic osoba, która pierwszy raz na oczy widziała wędkę. Nie dotyczy to jednak rezerwatów, których zbyt wiele nie ma.
Tom, ładnie to napisałeś. Brawo za rysunek i foty. Następny tekst prosze z rybami :-). Tobiasza nam pokaż !!!



Re: Cieśnina Dziwna (Wynik: 1)
przez Siudak (tsiudakiewicz@wp.pl) dnia 22-01-2004 o godz. 10:44:32
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć) http://www.rodmas.pl
Bardzo ciekawy artykuł! musze pogratulować. Mam pytanie odnośnie śledzi, kiedy jest najlepszy okres w ich poławianiu, bo z tego co się orientuję to na pewno nie przez cały rok. Jeżdżę często do Gdyni i spróbowałbym się z tą śliczna rybką.



Re: Cieśnina Dziwna (Wynik: 1)
przez Blanek dnia 22-01-2004 o godz. 19:31:26
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Gratuluję, świetny artykuł!!! Sam spędzam prawie, co roku dwa tygodnie nad morzem. Z twojego tekstu dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy. Zbyt mało się pisze na ten temat. Może coś o dorszach spreparujesz? Pozdrawiam.



Re: Cieśnina Dziwna (Wynik: 1)
przez Kuba (kuba@wcwi.net.pl) dnia 23-01-2004 o godz. 10:13:15
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Po szwedzkiej stronie ujscia rzek do Baltyku (i nieco w góre tychze rzek) sa eldoradem szczupakowym. Niemcy z kolei lowia ogromne szczupaki w koncu listopada na wyspie Uznam, pewnie w ujscu Peene. Czemu tu nie ma szczupaków?



Re: Cieśnina Dziwna (Wynik: 1)
przez robert67 (szczupak67@msn.com) dnia 23-01-2004 o godz. 20:05:27
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Tomie-Roy nie wyobrazasz sobie ile radosci sprawiles mi swoim pieknym artykulem.Mysle ze tamtejsze wody sa troche niedoceniane,wielka szkoda.Jestes chyba pierwsza osoba ktora pisze na temat Pomorza Zach.Sila rzeczy znam tamtejsze wody bowiem pochodze ze Szczecina.Co roku jezdze na urlop do Kamienia Pomorskiego tam znalazlem moja "pierwsza i jedyna".Na Dziwnej lowilem tylko zima na lodzie w okolicach Wolina.Piekne wspomnienia.Spewnoscia znasz Swiniec tam jestem co roku w okresie letnim.Z pewnoscia sprobuje spinningowac w miejscach ktore opisujesz szczerze mowiac nigdy nie probowalem tej metody na Dziwnej.A moze bedzie okazja sie spotkac.
Pozdrawiam.Robert67.



Re: Cieśnina Dziwna (Wynik: 1)
przez Sazan (sazan@sazan.com.pl) dnia 24-01-2004 o godz. 13:59:11
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć) http://www.sazan.com.pl
Artykuł w przystępny sposób przybliża nam kawałek takiej odmiany wędkarstwa, o którym wędkarze z południa Polski nie mają bladego pojęcia!
Trochę może nietypowo, ale zwróciłem uwagę na gwarową zapewne nazwę tego przyrządu do połowu garneli. Kaszorek. Spotkałem się wielokrotnie z nazwą kasarek, kasar... To powszechnie stosowane nazwy przyrządów w gospodarce stawowej. Często moi koledzy nazywali podbierak - kasarkiem. No, proszę! A tu taka piękna nazwa - kaszorek. :)



Re: Cieśnina Dziwna (Wynik: 1)
przez Monk (macwrob1@o2.pl) dnia 31-01-2004 o godz. 12:17:38
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Brawo Tom. Przypomniałeś mi piękne chwile z gościnnego "Dziwkowa";)))
Wielokrotnie spacerując nad Dziwną zagadywałem wędkarzy, siedzącym poniżej Kapitanatu. Jakoś nigdy nic nie mieli ;). Nie świadczy to bynajmniej o poddawaniu pod wątpliwość Twoich słów!!
NeE zapomnę jednak widoku gościa siedzącego na łódce, przy starych filarach mostu. Miał w siatce multum grubych okoni. Olałem wtedy nawet wspólną wyprawę na obiad aby popatrzeć, jak on to robi. Piękna sprawa...
Mam nadzieję, że w tym roku rybki w sierpniu będą wybitnie wyposzczone i dzięki temu trochę połowię...
Fajny tekst - czekam na kolejne.






Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.11 sekund :: Zapytania do SQL: 114