BRZANA:
- Rekord Polski - 7,00 kg
- Złoty medal - od 4,00 kg
- Srebrny medal - od 3,00 kg
- Brązowy medal - od 2,50 kg
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 265
Zalogowani 0
Wszyscy 265
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(385072) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(385072) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(385072) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(385072) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(385072) Apr 03, @ 10:34:12
krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U
mnie na morzu albo
wieje... albo nie
biorą : ...(59437) Apr 03, @ 09:01:48
krzysztofCz: To prawie wieczność...
mam nadzieję, że
dożyjemy do następnej
zbi ...(385072) Apr 03, @ 08:58:12
lecek: Byliśmy w Ustroniu.
Dwa dni wędkowania w
Wiśle. Na miejscu
okazał ...(59437) Apr 02, @ 19:02:39
jjjan: Wpłaciłem za następne
dwa lata.
Są dwie faktury, każda
za rok. N ...(385072) Apr 02, @ 17:57:24
jjjan: Wszystkim wszystkiego
dobrego ...(169) Mar 30, @ 08:46:37
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
Zmiany, zmiany! Potrzebne zmiany!
Opublikował 23-11-2004 o godz. 10:50:00 Monk |
Jarpo napisał
Co jakiś czas na łamach PW mamy burzliwą dyskusję nad Regulaminem Amatorskiego Połowu Ryb. Dyskusja potrzebna, bo i zmiany są niezbędne. Jednak niestety mimo zaangażowania wielu światłych głów nic z tego nie wynika. Dlaczego?
Chyba dlatego, że nikt do tej pory nie zdobył się na zebranie w jedną całość wszystkich zgłoszonych uwag i próbę poprawienia istniejącego starego Regulaminu.
Ostatnio Czez prosił, aby zgłaszać pod jego postem uwagi odnośnie koniecznych zmian. Rozumiem, że Czez - jako prawnik - chciał wykorzystać je do próby napisania poprawek do Regulaminu. Niestety nie wszyscy właściwie zrozumieli jego intencje i dyskusja nie zawsze przebiegała we właściwym kierunku i tak po prawdzie niewiele z niej wynikło.
Miałem wziąć w niej udział, ale po trosze z braku czasu, a po trosze z przekonania, że chyba lepiej będzie, jak spróbuję samemu opracować konieczne poprawki, a Czez po wnikliwym ich przeanalizowaniu (myślę, że inni też spróbują iść moją drogą i nasz dyżurny prawnik dostanie więcej takich projektów) zdecyduje, co dalej z tym zrobić. Może na PW wspólnymi siłami napiszemy nasz społeczny projekt nowego, na miarę XXI wieku Regulaminu Amatorskiego Połowu Ryb.
Dosyć już tego wstępu - czas na konkrety czyli wnikliwą analizę Regulaminu.
Nie przytoczyłem pełnej treści Regulaminu (pełna treść dostępna na stronie ZG PZW). Przytoczyłem tylko te punkty, które moim skromnym zdaniem należy zmienić. Nie przytoczone fragmenty Regulaminu proponuję pozostawić bez zmian.
Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb
1. WSTĘP
Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb, zwany dalej Regulaminem, stanowi zbiór przepisów dotyczących zasad uprawiania wędkarstwa i ochrony zasobów ichtiofauny. Postanowienia Regulaminu obowiązują wszystkich wędkujących w wodach, będących w użytkowaniu Polskiego Związku Wędkarskiego (PZW) zarówno zrzeszonych w Związku, jak i nie zrzeszonych obywateli polskich oraz cudzoziemców.
Na łowiskach specjalnych PZW mogą obowiązywać odrębne lub dodatkowe regulaminy. W wodach PZW nie dopuszcza się połów ryb kuszą i agregatami prądotwórczymi. Nie dopuszcza się również odłowów sieciowych, z wyjątkiem odłowów kontrolnych prowadzonych przez ichtiologa i odłowów tarlaków do reprodukcji.
2. PRAWA WĘDKUJĄCEGO W WODACH PZW
§ 1
Nie rozumiem sensu istnienia punktu 7 i dlatego nie wykreśliłem go, ale poddaję pod publiczną dyskusję
7. Dopuszcza się wędkowanie kilkuosobowych grup młodzieży nie posiadających kart wędkarskich, pod nadzorem opiekuna posiadającego stosowne uprawnienia oraz zezwolenie wydane przez zarząd okręgu lub koła. Każda osoba z grupy ma prawo łowić wyłącznie na jedną wędkę, z zachowaniem uprawnień do własnego stanowiska i dziennego limitu połowu przysługującego członkowi PZW.
3. OBOWIĄZKI WĘDKUJĄCEGO W WODACH PZW
§ 2
5. Wędkarz zobowiązany jest posiadać przyrząd do wyjmowania haczyków z pyszczków ryb. Ryby z haczyka należy uwalniać z zachowaniem maksymalnej ostrożności.
a) Wędkarz wykorzystujący przy połowie ryb podpórki zobowiązany jest do korzystania z podpórek wykonanych z materiału innego niż drewno (nakaz ten spowoduje zaprzestanie wycinania drzew na podpórki).
6. Wędkarz zobowiązany jest utrzymać w czystości stanowisko wędkarskie w promieniu minimum 5 metrów. Wędkarz zobowiązany jest do posiadania na łowisku worka na śmieci.
Wykreśliłem zapis „bez względu na stan, jaki zastał przed rozpoczęciem połowu”, gdyż w dyskusjach wielokrotnie była mowa o niestosowności tego zapisu w odniesieniu do wędkarzy często zmieniających stanowisko wędkarskie, a więc spinningujących i łowiących na muchę.
7. Obowiązkiem wędkarza jest opuszczenie łowiska, jeśli rozgrywane mają być na nim zawody sportowe. Organizator zawodów musi posiadać pisemne zezwolenie uprawnionego do rybactwa w obwodzie rybackim. To, że w zajmowanym przez wędkarza miejscu mają odbyć się zawody wędkarskie dla wędkarza nie może być żadnym zaskoczeniem. Musi być powiadomiony o tym (poprzez rozmieszczone na stanowiskach tablice informacyjne) przed przystąpieniem do wędkowania.
4. ZASADY WĘDKOWANIA
§ 3
1. Wędka
Proponuje dodać punkt:
f) Dopuszcza się używania tak zwanej podrywki do połowu małych ryb, wykorzystywanych do metody żywcowej. Podrywka może mieć maksymalne wymiary boków 1m na 1m i średnicę oczek nie mniejszą niż 5 milimetrów.
Punkt ten to, podobnie jak możliwość przechowywania ryb w sadzyku, konsekwencja dopuszczenia metody żywicowej. Jestem w stu procentach przekonany (może ktoś rzeczowymi argumentami jest w stanie zmienić moje zapatrywanie na ten problem) o etyczności takiej metody połowu.
Moje argumenty są bardzo proste: łowiąc małe rybki podrywką łowimy bardzo selektywnie. Zabieramy tylko te ryby, które nas interesują, a innym bez najmniejszego zagrożenia ich życia momentalnie darujemy wolność. Łowiąc wędką oczywiście też możemy rybki wypuścić, ale musimy je wziąć do ręki (delikatna łuska) i odhaczyć, co też niekiedy nie jest takie proste i ryba nie zawsze ten zabieg przeżyje, a już na pewno nie powróci do wody w tak dobrej kondycji, jak przy połowie podrywką.
Przykład z życia. Łowię na żywca kiełbie na wędkę (spokojnie nie wszystkie kiełbie są pod ochroną, a tych niechronionych przynajmniej w moich stronach jest dużo), ale może nie wszyscy wiedzą, że w tym samym środowisku co kiełbie występują również jelce, a te jak wiadomo mają wymiar ochronny. Bardzo dobrze, że mają wymiar, bo jest to niestety gatunek zanikający. Łowiąc kiełbie na wędkę, co jakiś czas łowię niewymiarowego jelca. Łowiąc na podrywkę oczywiście też, ale wtedy po prostu zanurzam podrywkę do wody i jelce bez najmniejszego uszczerbku na zdrowiu odpływają. Myślę, że tym przekonałem do podrywki nawet najbardziej jej zadeklarowanych przeciwników. To nie o to chodzi, że rybak łowi siecią, a wędkarz wędką tylko o to, aby postępować w ten sposób, aby chronić zagrożone gatunki.
2. Przynęty
Istniejący zapis:
c) Przynęty naturalne zwierzęce to organizmy żywe lub martwe, a także ich części. W przypadku stosowania jako przynęt martwych ryb, mogą być użyte tylko ryby wymiarowe lub nie objęte wymiarem ochronnym oraz nie znajdujące się w okresie ochronnym.
Proponuję zastąpić:
c) Przynęty naturalne zwierzęce to organizmy żywe lub martwe, a także ich części. W przypadku stosowania jako przynęt żywych lub martwych ryb, mogą być użyte tylko ryby wymiarowe lub nie objęte wymiarem ochronnym oraz nie znajdujące się w okresie ochronnym.
Skoro dopuszczono możliwość stosowania na przynętę żywych ryb to zmiana ta wydaje mi się naturalną koleją rzeczy.
Punkt:
3.5. Ryby w stanie żywym, złowione zgodnie z limitem ilościowym, należy przechowywać wyłącznie w siatkach wykonanych z miękkich nici, rozpiętych na sztywnych obręczach. Każdy wędkarz musi przechowywać osobno złowione przez siebie ryby z tym, że zabrania się przechowywania żywych ryb dłużej niż 24 godziny.
Proponuje rozszerzyć:
3.5. Ryby w stanie żywym, złowione zgodnie z limitem ilościowym, należy przechowywać wyłącznie w siatkach wykonanych z miękkich nici, rozpiętych na sztywnych obręczach. Każdy wędkarz musi przechowywać osobno złowione przez siebie ryby, z tym że zabrania się przechowywania żywych ryb dłużej niż 24 godziny. Zapis nie dotyczy przechowywania ryb przeznaczonych do połowu na tak zwanego „żywca”. Takie ryby mogą być przechowywane w odpowiednich sadzykach, najlepiej zaopatrzonych w instalację natleniającą wodę.
Punkt
3.6. Złowione ryby niewymiarowe lub będące pod ochroną muszą być bezwzględnie z ostrożnością wypuszczone do wody, nawet gdy ich stan wskazuje na niewielkie szanse przeżycia.
Proponuję rozszerzyć:
3.6. Złowione ryby niewymiarowe lub będące pod ochroną muszą być bezwzględnie z ostrożnością wypuszczone do wody, nawet gdy ich stan wskazuje na niewielkie szanse przeżycia. Ryby, których nie mamy zamiaru zabierać z łowiska również muszą być bezwzględnie i ostrożnie wypuszczone do wody.
Wybaczcie, ale nie rozumiem, po co męczyć ryby w siatce skoro i tak mamy zamiar je wypuścić?
5. ŁOWIENIE RYB SPOKOJNEGO ŻERU
§ 4
Istniejący punkt:
2. Uprawniony do rybactwa w obwodzie rybackim może określić dopuszczalną ilość zanęt w danym łowisku.
Proponuję zastąpić:
2. Uprawniony do rybactwa w obwodzie rybackim powinien określić dopuszczalną ilość zanęt w danym łowisku.
Rozdziały 6, 7, 8 dotyczące kolejno: połowu ryb drapieżnych, łososiowatych i spod lodu proponuję pozostawić bez zmian.
9. OCHRONA RYB
§ 8
7. Wprowadza się następujące limity ilościowe ryb do zabrania z łowisk:
7.2. W ciągu doby (w godz. 0.00 - 24.00)
Istniejący zapis:
- boleń, karp, lipień, pstrąg potokowy, amur biały, sandacz, szczupak, brzana (łącznie) 3 szt.
- sieja, węgorz, lin (łącznie) 4 szt.
- jaź, kleń (łącznie) 10 szt.
Proponuje zastąpić:
- boleń, lipień, pstrąg potokowy, sandacz, szczupak, węgorz (łącznie) 2 szt.
- sieja, lin, karp, amur biały, brzana (łącznie) 4 szt.
- jaź, kleń (łącznie) 6 szt.
Jeszcze sprawa karpia i amura. Jako gatunki obce może nie powinny być chronione? Problem ten zostawiam do rozwiązania przez ichtiologów.
Punkt
11. Uprawniony do rybactwa w obwodzie rybackim w uzasadnionych przypadkach ma prawo do zaostrzenia wymiarów, okresów ochronnych i limitów ilościowych ryb.
Proponuję zastąpić:
11. Uprawniony do rybactwa w obwodzie rybackim w uzasadnionych przypadkach ma obowiązek do zaostrzenia wymiarów, okresów ochronnych i limitów ilościowych ryb.
Łowienie ryb podczas zawodów wędkarskich regulują odrębne przepisy zawarte w "Zasadach Organizacji Sportu Wędkarskiego".
Nad tym należy poważnie się zastanowić. Jako następne proponuję wziąć pod lupę właśnie wspomniane wyżej Zasady Organizacji Sportu Wędkarskiego. Ale to już całkiem inna bajka.
10. KONTROLA I ODPOWIEDZIALNOŚĆ WĘDKUJĄCYCH W WODACH PZW
Bez zmian
11. INFORMACJE KOŃCOWE
Dotychczas wykorzystywane zapisy prawne wzbogacone o możliwe nowe ustawy i rozporządzenia.
To tyle na gorąco moich propozycji. Myślę, że do rzeczowej dyskusji nad Regulaminem włączy się więcej wędkarzy, co pozwoli nam opracować coś, co będzie miało ręce i nogi i skuteczniej będzie przyczyniało się do ochrony naszych coraz uboższych w ryby wód, a jednocześnie pozwoli wędkarzom na maksimum satysfakcji z uprawiania ich pięknego hobby.
Jarpo
|
| |
|
| Komentarze sš własnociš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoci za ich treć. |
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: Zmiany, zmiany! Potrzebne zmiany! (Wynik: 1) przez old_rysiu (old_rysiu@wedkarskie.pl) dnia 23-11-2004 o godz. 13:47:14 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Regulamin jest napisany dla obszaru całej Polski i dlatego jest powodem ciągłych analiz. Można dyskutować, czy powinno łowić się podrywką czy też nie. Można, dyskutować, czy siatka miekka ( nici ) jest jedyna słuszną siatką czy aby ta z drutu nie była lepsza. Można dyskutować, czy sadz na żywca ( co to jest sadz, jaka ma być jego konstrukcja, wielkość?) powinien mieć pompkę, czy powinien być w wodzie na łowisku. Można też dyskutować, czy karaś powyżej 20 cm to żywiec czy ryba konsumpcyjna. Takich pytań, może być miliony. Czy nowy regulamin daje gwarancję na poprawę stanu ryb w naszych wodach ? Myślę, że nie. Czy zastanawialiscie się kiedyś, dlaczego na prywatnych wodach jest ryba? Może to zależy li tylko od gospodarza? Czy prywatny właściciel łowiska ma same straty? Czy jest dofinansowywany? Dla mnie PZW pokazał, że jest najgorszym gospodarzem naszych wód. Czy pomoże mu zmiana regulaminu? Jeśli gdzieś są wody PZW, które mają ryby, to tylko zasługa gospodarza wody na tym terenie. Niestety, takich wód jest u nas stanowczo za mało. Zostawmy więc regulaminy gospodarzom wody. Niech oni decydują, jak tam łowić, na co, jakimi metodami i co. Niech gospodarz wody martwi się o ryby w wodzie i aby sprzedał tyle licencji aby był zadowolony on i jego zarząd. Gospodarze wód nie powinni być społeczni. To powinno być równie dobrze płatne stanowisko jak dzisiaj na prywatnym łowisku. Wtedy regulaminy ogólnopolskie można spalić. Prawdę mówiąc, komu zależy aby były ryby w rzekach i wodach ? Ministrom? Organizacjom ochrony przyrody? Na to pytanie sobie najpierw odpowiedzcie. |
|
|
Re: Zmiany, zmiany! Potrzebne zmiany! (Wynik: 1) przez Ruki (quatre@tenbit.pl) dnia 23-11-2004 o godz. 19:23:47 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) http://www.raww.republika.pl | Warta zastanowienia jest jeszcze kwestia wymiarów widełkowych dla niektóych gatunków ryb. Wkońcu największe osbnikii są lepszym materiałem genetycznym niż takie osobniki które ledwo są wymiarowe. I jak najbardziej zgadzam się z tym:"- boleń, lipień, pstrąg potokowy, sandacz, szczupak, węgorz (łącznie) 2 szt" |
|
|
Re: Zmiany, zmiany! Potrzebne zmiany! (Wynik: 1) przez Kuba (kuba@wcwi.net.pl) dnia 24-11-2004 o godz. 16:09:12 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Moim zdaniem jest idealny moment na to, zeby w ogóle zniesc RAPR! Kazdy wlasciciel/dzierzawca wody powinien miec wlasny regulamin. |
|
|
Re: Zmiany, zmiany! Potrzebne zmiany! (Wynik: 1) przez Czez dnia 24-11-2004 o godz. 21:19:03 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Po pierwsze dziękuję, gdyz jak mniemam ten artykuł jest swego rodzaju wypadkową mojego postu pt. "Prawo jest do d...".
Jarku w tej chwili mam jednak tak mało czasu, że nie jestem w stanie merytorycznie odnieść się do Twych argumentów. Wybacz proszę :-)
Pozwól, że Swoje stanowisko zajmę dopiero pod koniec przyszłego tygodnia.
Zdaję sobie sprawę, że w takim przypadku tzw. dysputa będzie poniekąd przebrzmiała. Ale chyba nie do końca nam obydwu chodzi o jakąś specjalną medilaność, ilość odsłon, komentarzy itp.
Powiem teraz tylko tyle, że nawet nie mam czasu aby dokładnie przeczytać to co napisałeś. Wiem, że brzmi to dla osób postronnych dość kuriozalnie, ale choć tylko wirtualnie, znamy się czas jakiś i rozumiemy się w wielu kwestiach - w przytłaczającej większości tych kwestii ;-))))
Uzbrój się zatem w cierpliwość :-))) Ja naprawdę nie mam czasu.... |
|
|
Re: Zmiany, zmiany! Potrzebne zmiany! (Wynik: 1) przez Docio (staniszz@o2.pl) dnia 25-11-2004 o godz. 08:48:20 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Czytając dotychczasowe wypowiedzi odnoszę wrażenie, że wszystkiemu winny jest RAPR lub PZW. Może i jestem skostniały w poprzedniej epoce ale nie rozumiem stawianych tu założeń.
RAPR jest ściśle powiązany z PZW, gdyż jest częścią statutu tego stowarzyszenia. Jeśli wiadomo już, że PZW to stowarzyszenie to nie powinno być problemu z zajrzeniem do ustawy o stowarzyszeniach i przeczytanie w jaki sposób można rozwiązać je. Samo pozbycie się RAPR nic nie da a wręcz spowoduje konieczność opracowania nowego regulaminu, gdyż w przeciwnym wypadku zabraknie tego dokumentu aby przystąpić do przetargów na dzierżawy wód. Oczywiście chodzi mi o dzierżawę wody, na której mogą łowić wędkarze. Jednak czy naprawdę konieczne jest zniesienie tego dokumentu aby zmienić warunki połowu na niektórych wodach?
Otóż nie. Od dwóch lat Zarządy Okręgów są uwolnione od centralnego gospodarowania i oprócz niewielkiego haraczu dla ZG PZW rozlicza się samo wobec siebie. co więcej wszystkim ZO dano narzędzia aby same ustalały warunki połowu na swoim terenie. No to jeśli coś takiego istnieje a nie jest wykorzystywane to nie widzę najmniejszego powodu do zniesienia RAPR.
A czym jest RAPR? W obecnej sytuacji jest to minimum ograniczeń i wymogów dla wędkujących na wodach dzierżawionych przez PZW oraz wodach własnych stowarzyszenia. Nic nie stoi na przeszkodzie aby każdy ZO na wniosek kół wędkarskich zaostrzył zasady połowu na konkretnych łowiskach i wcale nie trzeba w tym celu tworzyć łowisk specjalnych.W ten sposób doszedłem do kół wędkarskich, w których głównym elementem są członkowie, czyli wędkarze.
Pora na samokrytykę jako wędkarza. Nie mam prawa wymagać zmiany RAPR jeśli nie wypełniam obowiązków statutowych i nie robię nic aby zmienić zasady połowu na wodach, o których wiem, że nastąpił w nich widoczny spadek liczebności ryb. Wędkarz ma obowiązek monitowania, zgłaszania i wszelkiego działania związanego z szeroko pojętą ochroną wód. I to w zasadzie tyle co do zmian RAPR choć jest jeszcze aspekt ekonomiczny. Jeśli ZO mo
Przeczytaj dalszy cišg komentarza... |
|
|
Re: Zmiany, zmiany! Potrzebne zmiany! (Wynik: 1) przez Docio (staniszz@o2.pl) dnia 25-11-2004 o godz. 14:31:32 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Przypomniałem sobie, że nie odpowiedziałem na prośbę Czeza, która była w jego poście na forum. Jarpo również napracował się i warto zapodać coś konkretniejszego. oto moje propozycje zmian globalnych, czyli RAPR.
Przypomniałem sobie, że nie odpowiedziałem na prośbę Czeza, która była w jego poście na forum. Jarpo również napracował się i warto zapodać coś konkretniejszego. Oto moje propozycje zmian globalnych, czyli RAPR.
Generalnie zmniejszyłbym próg młodzieży z 14 na 12 lat.
§ 1 ust 4 - Prawo do samodzielnego wędkowania ma wędkarz, który ukończył 12 lat, z tym że młodzież do 16 lat nie ma prawa do wędkowania w porze nocnej oraz wyłącznie metodą gruntową z wyłączeniem połowu na żywca i martwą rybkę. /łowienie drapieżników i salmonidów wyłącznie dozwolone dorosłym członkom/ ust 5 - wykreślony ust 6 pkt a - w ramach uprawniń i dziennego limitu połowu ryb swojego opiekuna metodą gruntową z ograniczeniem połowu na żywca i martwą rybkę. /realne ograniczenie a nie teoretyczne/ ust 7 - Dopuszcza się wędkowanie kilkuosobowych grup młodzieży do lat 16 nie posiadających kart... Każda osoba z grupy ma prawo łowić wyłacznie na jedną wędkę metodą gruntową z wyłączeniem połowu na żywca i martwą rybkę... /propagowanie wędkarstwa wśród młodzieży nie musi się wiązać z połowem drapieżników/ ust 8 - skasowany ust 9 - uzupełnienie - ...jeśli uprawnionego do gospodarowania lub lokalne przepisy... /wreszcie nikt nie wpakuje się na prywatny pomost a tym samym na zanęcone łowisko/ ust 10 - członek PZW ma prawo udostępnić współmałżonkowi posiadającemu kartę wędkarską jedną ze swoich wędek... /to dla jasności zapisu/
§ 2
ust 4 - W czasie wędkowania wędki muszą być pod stałym nadzorem świadomego właściciela. Jeśli dwóch wędkarzy łowi wspólnie w porze nocnej, przynajmniej jeden z nich musi być świadomy. /wykluczenie biesiadników i śpiących sam
Przeczytaj dalszy cišg komentarza... |
|
|
Re: Zmiany, zmiany! Potrzebne zmiany! (Wynik: 1) przez Monk (monk@wedkarskie.pl) dnia 25-11-2004 o godz. 15:28:48 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Zmiany są konieczne, lecz wg mnie powinny one nastąpić najpierw w nieco innym miejscu. Reformę rozpocząłbym od odchudzenia struktur PZW. Po jakie licho tyle okręgów, na które trzeba wywalać kasę - naszą kasę!! To nie jest tylko kwestia utrzymania jednego "działacza" - ich stada poparte sekretarkami, księgowymi, bratami, ciotkami kochankami są znacznie większe. 2. Delegaci na zjazd wyborczy wyznaczani wg zasady proporcjonalnej do ilości wędkarzy w danym okręgu - już to spowoduje zmiany na stołkach. 3. PZW jako jedna organizacja krajowa, a nie zlepek indywidualności, które są do tego stopnia zdolne, że jak napisały WW stając do przetargu o wodę podbijają sobie cenę - może o to właśnie chodzi?;); 4. Zaoszczędzone pieniądze z kasacji "ceipłych stołków" przeznaczone na ochronę i zarybienie wód; 5. Stworzenie uprawnień w ramach PZW pozwalających po wykupieniu karty na połów na wodach organizacji na terenie całego kraju; 6. Likwidacja łowisk specjalnych PZW; 7. Modyfikacja RAPR; 8. PZW organizacją dla AMATORÓW, a nie sponsorem dla sportu wędkarskiego;
Można napisać jeszcze wiele punktów... |
|
|
Re: Zmiany, zmiany! Potrzebne zmiany! (Wynik: 1) przez marek_k84 (marek_k84@interia.pl) dnia 27-11-2004 o godz. 00:53:27 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) http://uks-orly-zielonka.blog.onet.pl/ | Bez sensu! Cała dyskusja. Oczywiście postulaty moze i słuszne tylko... co z tego? A może tak na... zebranko w kole? ALbo do sądu coby rozwiązał ten bajzel... Gadamy na róznych forach, portalach od lat, conajmniej, sześciu (tyle ja obserwuję) i co z tego? W tę albo wewtę.. Starczy gadania. Albo w ramach struktur, albo wbrew, ale do roboty trza się wziąć. Od tego gadania to tylko serwery/uszy/klawiatury puchną...
NIektórzy dyskutanci są tu (czy am) obezni dłuzej niż ja i... co" BIJECIE PRZYJACIELE PIANĘ JEDYNIE....
Ja zresztą też...
konkluzja? nie będzie.. są dwa wyjścia (moze i więcej): 1. wg. Jurka KOwalskiego (nazwisko pierszwe z brzegu) - reformować PZW, czyli... NA KOŁA PANOWIE SZLACHTA! 2. wg. Kierownika - przecz z PZW, tylko rynek!, czyli... organizujmy się obok jednocześnie podkopując legalność iztnienia PZW (KRS, KKS)...
Ale nie pieprzmy kolejnych kilku lat........
POzdrawiam _k8
|
|
|
Re: Zmiany, zmiany! Potrzebne zmiany! (Wynik: 1) przez torque (torque@wedkarskie.pl) dnia 29-11-2004 o godz. 14:43:16 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Czy są potrzebne zmiany w RAPR ?. Moim zdaniem są potrzebne. Celem PZW jest rozpowszechnianie wędkarstwa w szerokim rozumieniu tego słowa. Uważam zatem by współmałżonkowie członka pzw mogli łowić na jedną wędkę niezależnie od metody. Uważam że jak najwcześniej to możliwe powinnien być dozwolony połów wszelkimi metodami dla młodzieży. Uważam, że powinno się wprowadzić wymiary widełkowe dla wszystkich gatunków ryb i chronić największe sztuki. Uważam także, że zmiany te nie pomogą w zwiększeniu rybostanu naszych wód jeżeli zostaną wprowadzone tylko do RAPR. Uważam że wszelkie zmiany muszą być wprowadzane do ustaw i rozporządzeń nie do regulaminu stowarzyszenia. Co zaś do PZW. Szanuję ludzi którzy wiele poświęcili dla działalności w tym stowarzyszeniu, wszystkich wędkarzy którzy rokrocznie wspierają stowarzyszenie dużymi pieniędzmi to dzięki ich pracy i dzieki ich (naszym) pieniądzom PZW istnieje. Niestety działania PZW jako głównego dzierżawcy wód w naszym kraju mówią same za siebie. Opłakany stan pogłowia ryb, niejasne przepisy, których interpretacja przysparza kłopotów nawet wysoko postawionym działaczom, niemoc podczas niszczenia rzek przez trucicieli i meliorantów, brak reakcji na bezprawne działania brygad rybackich. Można by tak jeszcze wymieniać i wymieniać, tylko po co? Powiedzmy sobie jasno PZW nie sprawdziło się jako dzierżawca i opiekun polskich wód. Czas dać szansę innym. |
|
|
|