Czy wiesz, że...
Doskonał± przynęt± na bałtyckie duże leszcze, okonie i węgorze jest garnela – nazywana też bałtyck± krewetk±. Skorupiak ten dzień spędza zagrzebany w piasku, a na żer wychodzi w nocy i penetruje przybrzeżne płycizny. Można go znaleĽć również przy plaży, na co najmniej metrowej wodzie w pobliżu zwalisk kamieni.

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 415
 Zalogowani 0
 Wszyscy 415

Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj

Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
krzysztofCz: Bo na mnie blisko¶ć morza tak wpływa :hihi ...(499727) Apr 28, @ 11:30:49

dzas: widocznie emeryci z mojego otoczenia s± jacy¶ zużyci, nie to co K ...(499727) Apr 26, @ 18:57:18

krzysztofCz: Kamil... bo Dż±sik nie wie co emeryci lubi± najbardziej (i mog± ...(499727) Apr 26, @ 16:41:35

Tiur: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(499727) Apr 26, @ 00:02:06

dzas: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(499727) Apr 24, @ 21:24:03

mario_z: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(499727) Apr 21, @ 18:55:22

krzysztofCz: Podoba mi się Twój plan w punkcie (3) :hihi ...(499727) Apr 04, @ 12:47:07

lecek: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(499727) Apr 03, @ 19:46:58

krzysztofCz: Tylko nie miej złudzeń, że na emeryturze będziesz miał więcej cza ...(499727) Apr 03, @ 15:57:03

lecek: Jeszcze (jak dla mnie) to trochę mało czasu Mój pracodawca wyz ...(499727) Apr 03, @ 10:34:12


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na now± relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłyn±ć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależ± od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': ¦wietna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta s±...

Rozmaito¶ci
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» O¶rodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2273
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 2050
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 2165
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2299
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2131
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2188
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2095
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2142
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2501
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2326
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Tydzień nad Sanem
Opublikował 22-07-2005 o godz. 13:00:00 Monk
Wie¶ci znad wody Wykrzyknik napisał

Nadszedł czas wczasowania i odpoczynku. Miał to być pierwszy rodzinny wyjazd bez wędki. Jednak udało mi się ubłagać Alę, żebym mógł wzi±ć muchówki i na jeden dzień wyskoczyć sobie na "speca".



Jak zwykle co¶ przed wyjazdem musiało się popsuć i tak popsuł się czujnik temperatury silnika w moim Mi¶ku, więc musieli¶my jechać Seicento. Dwie dorosłe osoby i maleństwo w foteliku, kupa bambetli, przeno¶ne łóżeczko, wózek, nosidełko, które na szczę¶cie zapakował do swojego samochodu Asknet. Wszystko to - plus: ¶piochy, muchówki, aparaty i milion niepotrzebnych rzeczy zapakowałem w ten mały samochodzik i ruszyli¶my nad San.

Kwaterkę mieli¶my w miejscowo¶ci ¦rednia Wie¶ i tu kolejna niespodzianka. Dojeżdżamy na miejsce i jak się okazuje ani ja, ani Radek nie zapytali¶my wła¶cicielki, jak … do niej trafić. Dzwonimy, niestety tak jak każda kobieta wieczorem wisi na telefonie. Siedzimy więc przed sklepem i staramy się do niej dodzwonić. W końcu się udaje. Kwatera okazuje się być bardzo porz±dna: cisza, spokój i komfort.

Pi±tkowy wieczór spędzili¶my na rozpakowywaniu się i oczywi¶cie planach wędkarskich. Plan był prosty: w dzień ruszamy na zwiedzanie, wieczorem za¶ na ryby. I tak prawie codziennie trzy godzinki po¶więcali¶my na łowienie. Nic jednak nie było takie kolorowe jakby się mogło wydawać. Gdy szykowałem sprzęt na pierwsze sobotnie łowienie okazało się, że nie zabrałem kołowrotków. Byłem w¶ciekły. Jak mogłem zapomnieć kręciołków?! Na szczę¶cie czekałem na nie tylko do ¶rody, a do tego czasu korzystałem z życzliwo¶ci Askneta.

Pierwsze dni to ci±gła walka ze sznurem. Cóż - łowienie na muchę wcale nie jest takie łatwe. Do wyjazdu nie udało mi się opanować tego na tyle, żebym był zadowolony. Nie pozostaje nic innego jak ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć.

W niedzielę wracaj±c z Radkiem z ryb zaproponowałem kupno kurczaczka z rożna. Ten kurczaczek wył±czył mnie z poniedziałkowego zwiedzania, nie tylko zreszt± mnie. Wszyscy zostali¶my w domu, a ja z temperatur± nie opuszczałem łóżka, oczywi¶cie oprócz częstych wizyt w ubikacji. Na szczę¶cie zatrucie trwało tylko jeden dzień.

We wtorek moja ukochana chciała popluskać się w Solinie. Piękne słońce zapowiadało piękny dzień, lecz gdy tylko dojechali¶my nad wodę, niestety lun±ł deszcz. Niebo roz¶wietliły pioruny, a temperatura spadła o kilka stopni. Nie zostało nam nic innego jak naje¶ć się do syta i wracać na kwaterkę.

W połowie drogi powrotnej znów wyszło słońce. Dzięki czemu wieczorem mogłem znów pojechać ćwiczyć łowienie na muchę.

Obfite opady zm±ciły Hoczewkę - dopływ Sanu, poniżej którego łowiłem. Połow± Sanu płynęło błoto. Według wskazówek Radka postanowiłem sięgn±ć po streamer. Już w ci±gu kilku minut złowiłem pstr±żka. Potem jeszcze jednego i jeszcze jednego. Gdy zaczęło się ¶ciemniać lipienie zaczęły oczkować. Nie mogłem pozostać na to obojętny. Zawi±załem sucharka i... nic. Zmieniam muchę i znów nic. Ryby oczkuj±, a moja mucha nie interesuja żadnego z lipieni. Założyłem w końcu najmniejsz± muszkę, jak± miałem i udało mi się przechytrzyć kilka ryb.

W ¶rodę rano wybrali¶my się do miejscowo¶ci Majdan na przejażdżkę kolejk± w±skotorow±. Tym razem pogoda nam nie popsuła szyków i wycieczka udała się w stu procentach.

Wieczór znów przyniósł pstr±gi i lipienie. Kład±c się spać nie mogłem się doczekać poranka, pobudki o czwartej i jazdy na Bachlawę na odcinek specjalny. Czwartkowy poranek przywitał nas wilgoci± i chłodem. San szemrał na kamieniach, a stada czapli odlatywały na nasz widok, gdy szli¶my wzdłuż brzegu na wcze¶niej upatrzona rynnę. Jak na zło¶ć nie wzi±łem aparatu. Mój uszczuplony zapas much i ci±gle kiepska technika rzutów nie pozwoliły mi odnie¶ć większych sukcesów. Radek w tym czasie łowił piękne ryby.

Z wody zjechali¶my koło dziewi±tej. Pojechali¶my na ¶niadanko i najedzeni znów ruszyli¶my nad wodę. Tym razem na pocz±tkowy odcinek "speca". Próbowałem skusić ¶liczne lipienie na szerokiej płani, jednak poza dwoma maluchami i jednym spiętym nie udało mi się dobrać do tych większych. Postanowiłem poszukać ryb na głębszej wodzie. W tym czasie zaczęła się roić jętka majowa. Piękna, tłusta i żółta. Niestety nie miałem jętki w pudełku. Wyszperałem więc największa mucha jak± miałem i machn±łem ni± w miejsce, gdzie pstr±g co jaki¶ czas zbierał spływaj±ce owady. W trzecim czy czwartym rzucie zassał moj± przynętę, szybki odjazd i zrywka. Zapl±tany sznur podczas rzutu o kołowrotek nie dał szans cienkiej żyłce na końcu zestawu. Wróciłem do samochodu. Gdy tylko zobaczyłem Askneta dopadłem go jak pies gończy i wyżebrałem jedn± majóweczkę. Jako największy pechowiec wybrałem tak± muchę, która najbardziej skręcała żyłkę. Trzy, cztery rzuty i przypon z dwu i pół metrowego robił się dwudziestopięciocentymetrowy. Miałem do¶ć. Nie chciałem nękać Radka o następn± muchę, więc zagryzłem się w sobie i wróciłem do samochodu.

Chwilę póĽniej wrócił Radek. Burza wygnała go z nad wody. Wrócili¶my więc na kwaterkę zje¶ć obiadek. Wieczorkiem, tym razem sam, z całym pudełkiem radkowych much ruszyłem znów na Bachlawę. Tego mi było trzeba. Ryby brały jedna za drug±, byłem w siódmym niebie.

W pi±tek postanowili¶my troszkę pospacerować i z Ustrzyk Górnych poszli¶my do Wołosatych. W pełnym słońcu, smażyli¶my się człapi±c do góry.

Wieczór to znów San poniżej Hoczewki. Ze względu na drastyczne wyczyszczenie mojego muchowego pudełeczka łowiłem na streamerki.


Czas było wracać, pakować manatki i ruszać w drogę. San zauroczył mnie nieuleczalnie. Zatraciłem się w jego pięknie, zakochałem w rybach i cudownym bieszczadzkim krajobrazie. W drodze powrotnej liczyłem już dni do następnej wizyty nad ta piękn± rzek±. Oby jak najszybciej...

Wykrzyknik
Foto: Asknet & Wykrzyknik


 
Pokrewne linki
· Więcej o Wie¶ci znad wody
· Napisane przez Monk


Najczęściej czytany artykuł o Wie¶ci znad wody:
Zasiadka na łowisku Okoń


Opcje

 Strona gotowa do druku Strona gotowa do druku

 Wyślij ten artykuł do znajomych Wyślij ten artykuł do znajomych


Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść.

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować

Re: Tydzień nad Sanem (Wynik: 1)
przez Zamki (Zamki@interia.pl) dnia 22-07-2005 o godz. 14:09:13
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.morskietrocie.e-fora.pl
Piękne fotki pięknych miejsc.!!



Re: Tydzień nad Sanem (Wynik: 1)
przez Exage dnia 22-07-2005 o godz. 14:39:36
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Ładny ten SAN i widac oprocz ładnych miejsc s± ładne ryby



Re: Tydzień nad Sanem (Wynik: 1)
przez sacha dnia 22-07-2005 o godz. 22:48:37
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Po dogłębnej analizie tekstu doszedłem do wniosku że co¶ kręcisz.Na samym pocz±tku piszesz o urlopie bez wędek,o jednym dniu na specu a wychodzi na to że Ty generalnie byłe¶ na rybach:)))



Re: Tydzień nad Sanem (Wynik: 1)
przez jarekk dnia 23-07-2005 o godz. 00:46:51
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.grodzkie.pl
Wszak kręcenie specjalno¶ci± mucharzy ;)))


]


Re: Tydzień nad Sanem (Wynik: 1)
przez wykrzyknik dnia 25-07-2005 o godz. 15:43:41
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.wykrzykni.iportfolio.pl
Oj Saszka nie przesadzaj. Byłem prawie co dziennie ale tylko wieczorami :-)
Tu ogromne dzięki dla mojej ukochanej za tak± cierpliwo¶ć i wyrozumiało¶ć :-)


]


Re: Tydzień nad Sanem (Wynik: 1)
przez old_rysiu (old_rysiu@wedkarskie.pl) dnia 23-07-2005 o godz. 07:08:06
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Serdeczne podziękowania dla Ali. Gdyby ona nie pozwoliła na łowienie, nie byłoby takiego tekstu :-)
Jak znam Alę, zawsze pozwala Wykrzyknikowi na wędkowanie. Poza tym ma u swego boku mistrza wędkarskiego. Teraz szlifuje muszkarstwo i jak widać coraz lepiej mu idzie :-)



Re: Tydzień nad Sanem (Wynik: 1)
przez adalin (adalin@poczta.onet.pl) dnia 23-07-2005 o godz. 22:31:31
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.youtube.com/watch?v=2bprl-wGqnc
Uważaj, Wykrzyknik, uważaj... Moja teoria o wydeptanych kręgach w zbożu nie jest pozbawiona podstaw ;)))


]


Re: Tydzień nad Sanem (Wynik: 1)
przez wuda85 dnia 02-07-2006 o godz. 15:35:08
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Piękne jest wędkarsto muchowe ale wole gruntowe bo mam wolne rece i mogę sobie piwko strzelic


Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.10 sekund :: Zapytania do SQL: 78