Czy wiesz, że...
LIN:
- Rekord Polski - 4,50 kg
- Złoty medal - od 2,50 kg
- Srebrny medal - od 2,00 kg
- Br±zowy medal - od 1,50 kg

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 558
 Zalogowani 0
 Wszyscy 558

Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj

Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
krzysztofCz: [quote:f2a4672e65="jjj an"]W tym w±tku będę podawał wpłacone kwoty ...(18257) Mar 27, @ 16:07:40

lecek: Wielkanoc w Ustroniu. Zapowiedziałem małżonce, że ¶więto, ¶więtem ...(59108) Mar 26, @ 15:02:24

lecek: Pooszło. k ...(18257) Mar 26, @ 14:43:29

krzysztofCz: Za Lucka i Bedmara... poszło k ...(18257) Mar 26, @ 14:00:16

artur: Poszło ...(18257) Mar 26, @ 10:30:05

krzysztofCz: Poszło k ...(18257) Mar 26, @ 07:09:09

jjjan: Nikt się nie kwapi więc jeżeli kto¶ chce wpłacić,, to proszę blik ...(18257) Mar 25, @ 20:19:56

mario_z: Dzisiaj spotkanie jajeczkowe nad wod±, oczywi¶cie bez wędki bym n ...(59108) Mar 24, @ 20:50:03

Krzysztof46: nic nie trzeba ,zbierajcie na nastepny rok i tyle w temacie ...(18257) Mar 24, @ 17:30:00

krzysztofCz: To komu mamy wpłacać ;question Kto¶ zapłacił, to trzeba Mu się ...(18257) Mar 24, @ 17:27:29


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na now± relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłyn±ć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależ± od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': ¦wietna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta s±...

Rozmaito¶ci
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» O¶rodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2103
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 1965
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 1986
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2226
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2056
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2113
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2026
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2065
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2427
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2247
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Jak to „drzewiej” bywało...
Opublikował 25-05-2006 o godz. 07:00:00 Monk
Bajania i gawędy Lineczek napisał

Wiele czytam i słyszę dookoła o nowym sprzęcie: spinningi, wędki węglówki, bolonki itd. itp. Przez chwilę dałem się porwać tej modzie i szybko wysiadłem z tego „dziwnego expressu” do posiadania „cacek wędkarskich”. Wpływ na moj± decyzję miały wspomnienia...



Wracam do pocz±tku mojej przygody z wędk±: obowi±zkowo toporny i ciężki (jak dla 6 latka) kij bambusowy ( składany na pocz±tkowo „złote skuwki”, które z czasem stawały się zielone, jak na mosi±dz przystało). Kij po namoknięciu stawał się trochę krzywy, a zwłaszcza szczytówka zmieniała kształt na łukowaty.Łowiło się na niego „wsio” co brało bez rozróżniania: biała ryba czy drapieżnik typu okoń. Spławiki najlepsze w tych czasach to piórka (gęsi miały przegwizdane).

Ryby niestety było więcej, ale kupno haczyka to było wydarzenie w życiu wędkarza. W tamtych czasach kupowano haczyki w sklepie pod nazw± „Składnica Harcerska” i jak były, to sprzedaż oczywi¶cie limitowana. Można było kupić 10 haczyków i fora na koniec kolejki. Takie zakupy (a w sumie ZDOBYCZE) były wielkim powodem do rado¶ci i wzbudzenia zazdro¶ci w¶ród znajomej braci wędkarskiej. Jeżeli czego¶ nie brakowało to ołowiu w ta¶mach, sztabkach itp. Nikt nie stosował ¶ruciny ( przynajmniej ja nie widziałem). Kołowrotki - proste ‘katuszki” (made in USSR). Żeby zarzucić zestaw na dalsz± odległo¶ć, trzeba było żyłkę odwin±ć z kołowrotka i ułożyć na podłożu, żeby się nie spl±tała. Kij za siebie i ruchem jednostajnie przyspieszonym w przód i zestaw pod±żał na odległo¶ć 15 – 20 metrów.

Zwijanie takiej ilo¶ci żyłki odbywało się nie za pomoc± kołowrotka, ale ¶ci±gania „do siebie” i układania bez popl±tania na podłożu do następnego rzutu. Pomocne w tym były usta, którymi przytrzymywało się zebrany odcinek żyłki. Przelotki ( towar unikalny „ Biały Kruk”) różnej ma¶ci mie¶ciły się na jednym kiju - najlepsze porcelanowe. Żyłka: polska Stilon Gorzów - słaba jako¶ć, czeska - nazwy nie pamiętam, ale pamiętam jak się okropnie skręcała oraz towar rarytas - żyłka z NRD tzw. tęczówka. Jak nic służyły przez 3 sezony i dłużej!

Spinningi oczywi¶cie USRR, kolor czarny, z nowoczesnego włókna szklanego oraz też „ruski wynalazek” - kijek aluminiowy na szczupaka. Mercedesem w tym przedziale była Germina z bratniego NRD. Błystki „samoróbki” dobre były jak cholera, a i ryby je lubiły. Pierwsze kołowrotki spinningowe robił nasz „ BRAT ” o wdzięcznej nazwie „Delfin”, ale z NRD przyszło lepsze pod tytułem ( nie pamiętam pisowni - Farella ). Sprzęt ABU był w tzw. PEWEX-ach za drogocenne waluty ze znakiem $ - dla przeciętnego ¶miertelnika nieosi±galne, jak spodnie jeansy i coaca-cola (ale się pozmieniało).

Czytaj±c, jakie to ryby trzeba łapać jakim sprzętem pognałem w literaturę, by „ociosać” stare przyzwyczajenia i nabyć nauki. Z nadmiaru informacji „zwariowałem" i po przypomnieniu sobie pocz±tków, odszedłem od fascynacji zagadnieniem „jedna ryba - jeden zestaw”. Kupuję teraz 300 cm Mikado Matrix 777 lub 305 cm 888 i tylko to na szczupaki i okonie. Przy obecnej technologii wytrzymało¶ć żyłek i dopracowanych mechanizmach kołowrotków, pozwalam na roszczenie sobie prawa do mniemania, że wyci±gnę wszystko w ramach tzw. przyzwoito¶ci wagowej.
Z wędkarskim pozdrowieniem

Lineczek


 
Pokrewne linki
· Więcej o Bajania i gawędy
· Napisane przez Monk


Najczęściej czytany artykuł o Bajania i gawędy:
List wędkarza


Opcje

 Strona gotowa do druku Strona gotowa do druku

 Wyślij ten artykuł do znajomych Wyślij ten artykuł do znajomych


Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść.

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować

Re: Jak to „drzewiej” bywało... (Wynik: 1)
przez SSG (redakcja@ssg.livenet.pl) dnia 25-05-2006 o godz. 09:02:26
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Taaaak. Fascynacja nowo¶ciami technicznymi nie jednemu przysłoniła fakt, że nie sprzęt a człowiek posiada umiejętno¶ć łowienia ryb.

Szczerze życzę powodzenia w połowach upatrzonym sprzętem ale po cichu odradzam inwestycję w 777. Generalnie cała seria jest mało wytrzymała. Cienkie blanki, małe wytrzymało¶ci i dedykacja dla małych i ¶rednich ryb łowionych na bliskich i ¶rednich odległo¶ciach, jak dla mnie mówi wszystko.



Re: Jak to „drzewiej” bywało... (Wynik: 1)
przez Tom_roy (tom_roy@wp.pl) dnia 25-05-2006 o godz. 10:46:03
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Z wędkami jak to z wędkami :) Trafi się lub nie trafi szczególnie przy tańszych wyrobach (na takie mnie stać :D ). Mam spinerek Mikado Matrix 777 5-20g, 2,7 m, przeszła chrzest bojowy na różnych rybach :) Od boleni, po oknie, belony, ostatnio nawet dorszyk 40 cm z płytkiej wody w okolicach niechorza :) Dużo byłoby wymieniać :) Fakt że na suma bym się z t± wędk± nie wybrał :D Jedno co jest niezmienne to fakt, że rzeczywi¶cie podstawa to umiejętno¶ci :) Jesli ktos potrafi to i na bata potwora wyci±gnie :)


]


Re: Jak to „drzewiej” bywało... (Wynik: 1)
przez Zenon dnia 25-05-2006 o godz. 09:29:34
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
“Ot i przyszło na wspominki”
Parafrazuj±c nieco powiedzenie cytowane ,można by rzec :
Byle czym ,byle gdzie i byle jak -a i tak ryba była ,takie to były te czasy gdzie wystarczył złoty haczyk ,a płoteczki waliły choćby był pusty (czytaj bez robaszka), dzisiaj to i perfumowany z PEWEXU nie pomoże ,bo jak mówi±- na bezrybiu i raka nie ma , ale za to ile potrzeba wiedzy ,ile samozaparcia i determinacji (nie licz±c wydanej kasy),aby móc pochwalić się choćby wymiarowa płotk± .
Ja mam jednak bardzo duż± wiarę w to że nasi naukowcy z branży wędkarskiej potrafi± sprostać wymaganiom rynku (czytaj wędkarza) i wymy¶l± takie urz±dzenie ,że nie będzie potrzeba fafna¶cie łożysk ,IM10001 w wędkach,gwizdków dzwonków gazowych, tudzież innych wspaniało¶ci ,zanęt za 20zł paczka , diipów , srotów pierdotów , a będzie po prostu NORMALNIE !!-spokój nad wod± ryby w wodzie ,czysto i porz±dek ,brzegi rzek zielone ,poro¶nięte traw± ,nie za¶ zabetonowane, zaasfaltowane ,a za plecami dwupasmówka w jedn± stronę , czego sobie i Wam wszystkim życzę



Re: Jak to „drzewiej” bywało... (Wynik: 1)
przez Lineczek dnia 25-05-2006 o godz. 21:21:58
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Czego sobie i innym użytkownikom wędek-Daj Boże!


]


Re: Jak to „drzewiej” bywało... (Wynik: 1)
przez Piwoniusz dnia 25-05-2006 o godz. 13:38:32
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.wedkarski.piwoniusz.com
Szczesciarz byles Lineczek, ze jako 6-latek miales juz skladanego bambusa. Moja pierwsza wedka na wszystko byla zrobiona ze stalowej szpady. Miala rekojesc z drewna i szpikulec. Sluzyla za gruntowke, spinning i splawikowke. Lowilem na nia tony ryb. Skladany bambus dostalem dopiero jak mialem 18 lat - od dziewczyny na imieniny. Potem sie pobralismy a pozniej rozstalismy bo zamiast trzepac dywany na swieta jezdzilem na ryby.



Re: Jak to „drzewiej” bywało... (Wynik: 1)
przez Krzych dnia 25-05-2006 o godz. 19:32:03
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Dziwię się Tobie Piwoniusz,że maj±c do czynienia w
"cielęcych latach" ze szpad± nie zmieniłe¶ dyscypliny sportu i nie zostałe¶ czołowym szpadzist±.A tak na poważnie-jak się czyta takie wspominki to mam nieodparte wrażenie ,że za szybko czas umyka.Przecież wydaje się,że opisywane w art.czasy były naprawdę nie tak dawno-a to niestety już kilka dziesi±tek lat.


]


Re: Jak to „drzewiej” bywało... (Wynik: 1)
przez Piwoniusz dnia 25-05-2006 o godz. 19:56:41
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.wedkarski.piwoniusz.com
Widzisz Krzychu, to nie tak ... Oczywiscie, ze chcialem zostac czolowym szpadzista. W tym celu poszedlem z moja wedka do AWF-u w Warszawie i zapisalem sie do odpowiedniej sekcji. W tych czasach trenerem byl Pan Zmijewski - mistrz. Niestety zakonczyl moja kariere czolowego szpadzisty za uzywanie szpady w celu spiningowania garderoby dziewczat.


]


Re: Jak to „drzewiej” bywało... (Wynik: 1)
przez Lineczek dnia 25-05-2006 o godz. 21:25:07
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Bambus dziedziczony po Ojcu , za jego przykładem zostałm wędkarzem i tak juz pozostanie :-)
Wielu rybek i wspomnień bez dawek "Bilobilu"
życzy lineczek


]


Re: Jak to „drzewiej” bywało... (Wynik: 1)
przez old_rysiu dnia 26-05-2006 o godz. 12:58:18
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Haczyki ze szpilek:-) Nowoczesny kołowrotek XX wieku - polski - na zamówienie PREXER :-)
Lineczku - zapraszam do galerii - wędkarskie precjoza :-)



Re: Jak to „drzewiej” bywało... (Wynik: 1)
przez Lineczek dnia 26-05-2006 o godz. 14:41:52
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Na szpilki nie łowiłem ale Ojciec tak. Lubię wspomnienia, zwłaszcza że, te na rybach s± najprzyjemniejsze.


]


Re: Jak to „drzewiej” bywało... (Wynik: 1)
przez Krzych dnia 27-05-2006 o godz. 10:53:07
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Lineczek masz rację-haczyki ze szpilek to lata 50-te.
Za Gomółki można było już kupić w sklepie,a PREXER-produkcji Łódzkich zakładów kinotechnicznych-to lata 80-te.Wędka mojego Taty to leszczyna,szczytówka z jałowca.Zaraz po okupacji ,kiedy trudno było o wszystko haczyki ze szpilek były powszechne,za żyłke robiło włosie z końskiego ogona,spławik z kory lub gęsiego pióra.


]

Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.11 sekund :: Zapytania do SQL: 88