Czy wiesz, że...
Na polskim wybrzeżu znajduje się 59 przystani, portów i miejsc przeznaczonych do wyładunku produktów rybnych, z czego 10 portów ma istotne znaczenie dla rybołówstwa kutrowego.

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 553
 Zalogowani 0
 Wszyscy 553

Jesteœ anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj

Jesteœ stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
dzas: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(389208) Apr 24, @ 21:24:03

mario_z: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(389208) Apr 21, @ 18:55:22

krzysztofCz: Podoba mi się Twój plan w punkcie (3) :hihi ...(389208) Apr 04, @ 12:47:07

lecek: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(389208) Apr 03, @ 19:46:58

krzysztofCz: Tylko nie miej złudzeń, że na emeryturze będziesz miał więcej cza ...(389208) Apr 03, @ 15:57:03

lecek: Jeszcze (jak dla mnie) to trochę mało czasu Mój pracodawca wyz ...(389208) Apr 03, @ 10:34:12

krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U mnie na morzu albo wieje... albo nie biorą : ...(59445) Apr 03, @ 09:01:48

krzysztofCz: To prawie wieczność... mam nadzieję, że dożyjemy do następnej zbi ...(389208) Apr 03, @ 08:58:12

lecek: Byliśmy w Ustroniu. Dwa dni wędkowania w Wiśle. Na miejscu okazał ...(59445) Apr 02, @ 19:02:39

jjjan: Wpłaciłem za następne dwa lata. Są dwie faktury, każda za rok. N ...(389208) Apr 02, @ 17:57:24


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na nową relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłynąć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależą od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': Świetna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta są...

Rozmaitości
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» Ośrodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2261
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 2040
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 2154
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2290
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2121
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2179
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2086
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2130
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2492
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2314
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Ryby z małej rzeki – cz. III
Opublikował 24-07-2006 o godz. 00:00:00 Monk
Wieści znad wody Sqza napisał

Jak ważne jest przygotowanie więcej niż jednej miejscówki na małej rzece, gdy się chce połapać na spławik nauczyło mnie ostatnie wędkowanie. I wcale nie chodzi o to, że ktoś kogoś podsiądzie (czego doświadczyłem w ostatnim tygodniu). Bo nie jest przyjemnym uczucie, że sobie zanęcasz stanowisko w ustronnym miejscu, przychodzisz i zastajesz gościa, który tydzień wcześniej podglądał jak łowisz. Czasami jednak nie człowiek potrafi dokuczyć, a sama natura.



Wiedząc, że dotychczasowe miejsce może być zajęte, postanowiłem poszukać innych dołków. Nad wodą jak zwykle pięknie.

Wybieram wreszcie miejsce, jest fajny głęboczek, woda stoi, dno lekko muliste, w cieniu sporych olch… Poniżej niewielkie bystrze… Jedynym minusem jest brak naturalnej osłony (trawy i chwasty coś marnie rosną). Miejsce zanęcamy w piątek i sobotę, więc dość krótko.

Nad wodą jesteśmy przed czwartą rano. Cichutkie rzuty do wody. Stosujemy wędki z kołowrotkiem, haczyki nr 0,10 – 0,12, spławiki 1 gr, żyłkę 0,16 mm (bez przyponu!). Dość szybko mam branie. Jaź jednak niewielki, nie ma nawet 30 cm. Boję się, że chlapak wypłoszył towarzystwo, ale nie - po dziesięciu minutach branie jest na wędce Anki. Spokojny hol i ten jaź już nadaje się do pokazania przed obiektyw aparatu (ok. 40 cm).

Następuje cisza - siedzę i liczę na klenia, bo choć jaź też sympatyczny, to jednak jego bliski kuzyn jest moją ulubioną rybą. Trochę jestem zły, że nie udało mi się zdobyć nawet jednej wisienki na przynętę, ale drzewka z tymi owocami wyglądają jakby w tym roku przemarzły. Nagle jakiś ruch na wodzie. Przyglądam się i oczom nie wierzę - w stronę mojego spławika płynie bezczelnie na plecach wydra. Gdy jest już 10 cm od zarzuconego zestawu kaszlę głośno i efekt jest piorunujący. Wydra robi salto, fontanna wody… i trzeba się ruszyć, bo w tym miejscu chyba szkoda siedzieć przez najbliższych parę godzin.

Wracamy więc na poprzednią miejscówkę, która na szczęście okazuje się wolna. Niestety wody w rzece coraz mniej (susza), więc i brania nie rozpieszczają. Bawię się łapiąc na pinki kiełbie i małe jelce, którym od razu zwracam wolność, a gruntówkę z grochem zarzucam w głębszą rynnę. Gdy wyciągam kolejnego kiełbia słychać dzwonek. To jaź (35 cm), który kończy nasz ranny wyskok na ryby. Pstrykam ostatnią fotkę rzecznym sąsiadom i żegnamy się z rzeką...

Już za 3 dni urlop. Szkoda, że przez całe trzy tygodnie będę bez aparatu, ale nie mam skąd pożyczyć. Szkoda tym bardziej, że zamierzam się bardziej w tej rzece przyłożyć do spinningu, a efekty miałem tam czasem zaskakujące… Być może, gdy nie będzie mi się chciało przedzierać przez nadrzeczną dżunglę spróbuję brodzenia. A może by tam pontonem???

Na razie nie będę więc Was męczył relacjami z małorzecznych łowów. Życzę wszystkim miłego sierpniowego odpoczynku nad wodą i do zobaczenia za miesiąc.

Sqza


 
Pokrewne linki
· Więcej o Wieści znad wody
· Napisane przez Monk


Najczęœciej czytany artykuł o Wieści znad wody:
Zasiadka na łowisku Okoń


Opcje

 Strona gotowa do druku Strona gotowa do druku

 Wyœlij ten artykuł do znajomych Wyœlij ten artykuł do znajomych


Komentarze sš własnoœciš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoœci za ich treœć.

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować

Re: Ryby z małej rzeki – cz. III (Wynik: 1)
przez Robert (gosia67@wanadoo.fr) dnia 24-07-2006 o godz. 22:14:18
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Sympatyczne jest Twoje wedkowanie,zwlaszcza ze potrafiles polaczyc to z rodzinna eskapada.Klenia, jesli moge cos podpowiedziec, szukal bym jednak w miejscach gdzie woda plynie nieco szybciej.Bardzo dobre sa zawirowania i wsteczne prady.Na pierwszym zdjeciu,przed mostem,widac galezie dostojnego drzewa(chociaz juz usychajacego),pod galeziami drzewa nawis przybrzeznych krzewow.To i okolice, to kryjowki kleni.Jesli "masz wysokie burty" nad ta rzeczka to zawsze mozesz tam spodziewac sie tej ryby.
Jezeli lowisz na przynety naturalne a spodziewacz sie bytnosci klenia w lowisku, nie pozwalaj przynecie przynecie opasc na dno bez kontrolowania napiecia linki.Ta uwaga jest jeszcze bardziej istotna w przyp.spinnigu!!
Klen "zbiera"pokarm natychmiast i czesto nie zamkniety kablak kolowrotka to przyczyna pustego
haka.Pozniej zwala sie to na drobnice,raki, itp:-))
Zycze Ci wielkich kleni!Bo rzeczka sprawia wrazenie zasobnej w ten gatunek!:-))
Pozdrowienia.Robert.
Ps.Byc moze o tym wszystkim wiesz a ja Ci tu "smale"!:-)))



Re: Ryby z małej rzeki – cz. III (Wynik: 1)
przez sqza (sqzaanna@tkdami.net) dnia 25-07-2006 o godz. 08:22:31
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć) http://www.kotuszow.pl
Dzięki za podpowiedzi. Rzeczywiście w tym miejscu, które widać na 1 zdjęciu złowiłem już kilka kleni :-). Ryby te często łapię w miejscach o szybkich przepływie ale przynętą naturalną jest wtedy chruścik lub wisienka. Rzucam w bystry nurt pod burtę stojąc w wodzie pod drugim brzegiem - i na co zwracasz uwagę refleks często się przydaje. Natomiast na groch łowię zupełnie inaczej, zanęcając wcześniej wybrany "dołek" sąsiadujący z wyraźną rynienką lub bystrzem. Jeśli chodzi o spinning to najwięcej pobić na tej rzece miałem w woblerka który ląduje na powierzchni wody po rzucie. Ciężko jednak dla mnie wykorzystać takie branie :-( Co do zasobności rzeki, to klenia jest tu w miarę dużo, ale trza się natrudzić żeby go złapać :-) Liczę, że w sierpniu złowię coś większego. Mój największy z tego roku miał 50 cm, a kolega chwycił w maju klenia 63 cm.


]


Re: Ryby z małej rzeki – cz. III (Wynik: 1)
przez lordi_86 dnia 24-07-2006 o godz. 22:44:58
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Cześć

Napisz co łowisz w tej rzeczce na spinning i jakich przynęt używasz.
Ja też swoje pierwsze kroki w wędkarstwie stawiałem nad małymi rzekami i łowienie właśnie w takich małych ciurach najbardziej mi odpowiada.

Pozdrawiam



Re: Ryby z małej rzeki – cz. III (Wynik: 1)
przez sqza (sqzaanna@tkdami.net) dnia 25-07-2006 o godz. 08:31:29
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć) http://www.kotuszow.pl
Łowię okonie, szczupaki, jazie, klenie i czasami pstrągi. Z brzegu jest to prawie niemożliwe, wiec brodzę schodząc w dół rzeki. Żyłka 0,16, choć na szczupaka i pstrąga lepsza byłaby 0,22. Przynęty: okoń - obrotówka meppsa Black Fury czarna w czerwone kropki nr 1, woblerki, kleń woblerki pływające 3-4 cm naturalne kolory lub owadzie :-), jazie najmniejsze woblerki (1,5-2,5 cm), szczupaki - gumki (biało czarne twistery i rippery z lekkimi główkami), często dosłownie wkładam je w wystające z wody patyki zy pod zwalone drzewa, pstrągi - tylko woblery czasami tonące, jesli trzeba przeorać większy (1,5-2 m) dołek. Najlepsze brania wieczorem i tak do 5 rano. To są moje doświadczenia, ale na pewno można wypracowac lepsze sposoby :-). Pozdrawiam


]


Re: Ryby z małej rzeki – cz. III (Wynik: 1)
przez old_rysiu dnia 25-07-2006 o godz. 05:53:45
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Kolejny wspaniały odcinek. Pozdrowienia dla Anki :-)


Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.08 sekund :: Zapytania do SQL: 62