Czy wiesz, że...
W bardzo czystej morskiej wodzie promienie ¶wietlne docieraj± na głęboko¶ć 1100 m, a ¶wiatło księżyca w pełni rozja¶nia wodę do głęboko¶ci 600 m.

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 598
 Zalogowani 0
 Wszyscy 598

Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj

Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
dzas: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(385111) Apr 24, @ 21:24:03

mario_z: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(385111) Apr 21, @ 18:55:22

krzysztofCz: Podoba mi się Twój plan w punkcie (3) :hihi ...(385111) Apr 04, @ 12:47:07

lecek: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(385111) Apr 03, @ 19:46:58

krzysztofCz: Tylko nie miej złudzeń, że na emeryturze będziesz miał więcej cza ...(385111) Apr 03, @ 15:57:03

lecek: Jeszcze (jak dla mnie) to trochę mało czasu Mój pracodawca wyz ...(385111) Apr 03, @ 10:34:12

krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U mnie na morzu albo wieje... albo nie bior± : ...(59445) Apr 03, @ 09:01:48

krzysztofCz: To prawie wieczno¶ć... mam nadzieję, że dożyjemy do następnej zbi ...(385111) Apr 03, @ 08:58:12

lecek: Byli¶my w Ustroniu. Dwa dni wędkowania w Wi¶le. Na miejscu okazał ...(59445) Apr 02, @ 19:02:39

jjjan: Wpłaciłem za następne dwa lata. S± dwie faktury, każda za rok. N ...(385111) Apr 02, @ 17:57:24


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na now± relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłyn±ć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależ± od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': ¦wietna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta s±...

Rozmaito¶ci
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» O¶rodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2261
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 2040
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 2154
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2290
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2121
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2178
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2086
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2130
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2492
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2313
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Produkcja sandaczowych kogutów
Opublikował 15-01-2007 o godz. 20:55:00 Monk
Zrób to sam Wobler129 napisał

Wiele tych przynęt zostaje pod wod± podczas wyprawy. Dlatego też zacz±łem je produkować.



Nie było mnie stać na kupowanie nowych kogutów. Teraz moje „straszydła” wygl±daj± jak te sklepowe. Mogę także dopasować sobie kolory, masę, kotwicę i inne rzeczy, które powoduj±, że moje cacuszka s± łowne.

Materiały

Do produkcji kogutów sandaczowych potrzebne s± następuj±ce rzeczy:

    - imadło muszkarskie lub zwyczajne warsztatowe
    - drut twardy, nierdzewny około 0,8 mm
    - kombinerki
    - obcęgi - nimi będziemy obcinać ołów
    - forma do odlewania główek
    - łyżka
    - ołów
    - pilnik
    - kotwice
    - lutownica
    - mocne nici
    - pióra - najlepiej z kapki koguta lub chenille
    - szybkoschn±cy klej
    - wiskoza lub inne nici stylonowe
    - grzebień
    - nożyczki

Forma do odlewania główek

Do produkcji kogutów niezbędna jest forma do odlewania główek. Mam parę takich form. Z każdej wyrabiam główki o innej masie. Wykonał je dla mnie znajomy. Można je jednak zrobić samemu z aluminium lub stali. Forma z aluminium w zupełno¶ci wystarczy na bardzo długo. Przy robieniu formy należy pamiętać, by: uszko było pochylone pod k±tem 45 stopni, otwór wlewowy był odpowiednio duży, by ołów mógł przez niego przelecieć, rowki na drut były odpowiedniej grubo¶ci. Najlepiej będzie, jak rowki będ± miały około 1,5 mm. Należy także pamiętać o masie główki, która powstanie z naszej formy. Wagę koguta najczę¶ciej dopasowujemy do głęboko¶ci łowiska. Około 5 gram na 1 metr wody.

Odlewanie główek

Bierzemy kombinerki, kawałek drutu, łyżkę, imadło i pędzimy do kuchenki gazowej. Najpierw formujemy drut – tak, aby pasował do naszej formy. Potem wkładamy go w formę. Formę zakręcamy w imadło warsztatowe. Na łyżkę kładziemy kawałek ołowiu. Ołowiu musi być na tyle dużo, by roztopiony wypełnił cał± formę. Zawsze lepiej roztopić go więcej, niż za mało. No to dajemy łyżkę z ołowiem nad gaz i po około 1 minucie ołów zaczyna się topić. Roztopiony wlewamy do formy. Już po paru sekundach jest zimny. Ale tylko przy pierwszym wlewie - gdy robimy główki seryjnie, to musimy odczekać dłuższy czas, aby główka i forma ostygła. Odkręcamy imadło i mamy już prawie gotow± główkę. Teraz wystarczy odci±ć „ogonek” i wyrównać pilnikiem pozostało¶ci. Zaginamy drut w łuk i obcinamy go na odpowiedniej długo¶ci.

Mocowanie kotwicy

Najpierw wkładamy kotwicę we wcze¶niej uszykowane oczko. Kotwica jest już przymocowana do drutu. Teraz należy j± przylutować. Najpierw owijamy ł±cze kotwicy z „hakiem” miedzianym drucikiem i lutujemy. Teraz mamy już pół roboty za sob±. Wła¶nie w tej fazie produkcji należy naostrzyć groty kotwicy.

Mocowanie piór

Bierzemy kapkę koguta i wyci±gamy z niej 4-6 długich piór. Mniej więcej tej samej długo¶ci. Wi±żemy je w następuj±cy sposób: wkręcamy główkę za oczko do imadła, bierzemy mocn± nić i już wcze¶niej uszykowane pióra. Piórka wi±żemy na ł±czach haków kotwicy. Pióra musz± być zwrócone do zewn±trz, czyli od zewn±trz musi być widać ich kolory. Wi±żemy po jednym na każde ł±cze, a resztę póĽniej zawi±zujemy na wybrane przez siebie ł±cza. Gdy mamy 6 piór, to na każdym ł±czu musz± być po dwa pióra. Do tego możemy dodać różnego rodzaju flesche, które poprawiaj± wygl±d naszego kogucika.

Ciałko

Mamy już zrobion± główkę, przymocowan± do niej kotwicę oraz zamocowane pióra. Teraz robimy tzw. „ciałko”. Robimy je z wiskozy lub innych nici stylonowych. Je¶li o mnie chodzi, robię je najczę¶ciej z wiskozy. Zawi±zujemy pocz±tek wiskozy mocn± nitk± i wi±żemy wiskozę do końca kotwicy. Mocuj±c wiskozę trzeba pamiętać, że musimy j± mocno naprężyć, żeby była spłaszczona. Teraz musimy j± opl±tać z powrotem do góry główki i tam j± zawi±zać.

Kryza - kołnierzyk

Robienie kryzy jest ostateczn± czynno¶ci±, jak± wykonujemy. Kołnierzyk możemy zrobić zarówno z wiskozy, jak i z innych nici stylonowych. Najczę¶ciej jest to jednak wiskoza. Tniemy j± na około 15 kawałków. Do tego celu będ± potrzebne ostre nożyczki. Kawałki powinny mierzyć około 2,5 cm długo¶ci. Teraz tylko wystarczy zawi±zać kawałki wiskozy wokół ciałka przy główce. Wi±żemy.

Przywi±zali¶my już kawałki wiskozy dookoła ciałka. Teraz zwi±zujemy nitk± pozostało¶ci wiskozy wokół główki. Sklejamy nić szybkoschn±cym klejem i mamy już prawie gotowego koguta. Ostatecznie należy wyczesać wiskozę grzebieniem i przyci±ć j±, by była króciutka. Kryza nie może być za długa. Gdy będzie długa i nasi±knie wod±, to oklapnie i nie będzie sztywna. Będzie jak „galaretka”. Zamiast zrobić kryzę z wiskozy, możemy to zrobić tzw. „chenille”. Opl±tujemy przy główce chenille podobnie jak ciałko z wiskozy, tyle że chenille nie ci±gniemy do samej kotwicy, tylko wokół główki. Gdy już owinęli¶my ciałko w okolicy główki, to zawi±zujemy koniec chenille i zaklejamy węzeł szybkoschn±cym klejem.

A oto efekt naszej pracy.

Pamiętajcie, że w swojego koguta należy wierzyć...

Wobler129


 
Pokrewne linki
· Więcej o Zrób to sam
· Napisane przez Monk


Najczęściej czytany artykuł o Zrób to sam:
Oklejanie bez kleju i oczko 3D. Czyli mój sposób na oklejanie woblera


Opcje

 Strona gotowa do druku Strona gotowa do druku

 Wyślij ten artykuł do znajomych Wyślij ten artykuł do znajomych


Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść.

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować

Re: Produkcja sandaczowych kogutów (Wynik: 1)
przez wobler129 dnia 15-01-2007 o godz. 21:41:37
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Odrazu przepraszam za zdjęcia - wysłałem w małym formacie a po zwiększeniu widać co wyszło :)



Re: Produkcja sandaczowych kogutów (Wynik: 1)
przez Monk (monk@pogawedki.wedkarskie.pl) dnia 15-01-2007 o godz. 22:09:16
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Gdyby nie był to tekst debiutancki na pewno by się nie pojawił, wł±¶nie ze względu na te fotki. NIeprzypadkowo s±jednak tak małe.;)
Ale co innego mnie przeraża: czy słyszałe¶ kiedy¶ o ołowicy? Zapomnij o takim odlewaniu! Złapać to ¶wiństwo jest bardzo łatwo, gorzej - pozbyć się!!


]


Re: Produkcja sandaczowych kogutów (Wynik: 1)
przez kajko (paprosz@wp.pl) dnia 15-01-2007 o godz. 23:21:44
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
No nie przesadzaj monk :). Przy przerobie 2 kg ołowiu na rok raczej nic mu nie grozi. Mniej bezpiecznie i¶ć centrum Warszawy pomiędzy 16.15 a 18.10.
Ja jak byłem pocz±tkuj±cym wedkarzem ołów traktowałem równiez jako surowiec w sztuce nowoczesnej. Topiłem go w tygielku na kuchence gazowej a potem wlewałem do wiadra z wod±, kubków z olejem na piasek itd. było co ogl±dać. Nie mówię juz o stopach z cyn±...


]


Re: Produkcja sandaczowych kogutów (Wynik: 1)
przez Monk (monk@pogawedki.wedkarskie.pl) dnia 16-01-2007 o godz. 14:22:18
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Niestety znam takie przykłady z życia, że włos stawał dęba wiedz±c, kto ma z tym problemy. Dlatego lepiej przesadzić, choć wcale nie uważam, że to robię.


]


Re: Produkcja sandaczowych kogutów (Wynik: 1)
przez Bartek80 dnia 15-01-2007 o godz. 23:31:53
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
A mógłby¶ co¶ bliżej napisać o zrobieniu takich form odlewniczych? Bo co prawda, koguty mnie raczej nie interesuj±, ale po co przepłacać za ciężarki gruntowe itp.



Re: Produkcja sandaczowych kogutów (Wynik: 1)
przez sandalista (wawo77@poczta.onet.pl) dnia 16-01-2007 o godz. 20:46:48
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Sam osobi¶cie odlewam główki i ciężarki w foremkach zrobionych własnoręcznie z tekstolitu. Materiał jest o wiele łatwiejszy w obróbce niż aluminium lub stal. Po kilkuset odlewach z jednej formy nie widać po niej większego zuzycia, więc trwało¶c jest równiez dobra, a na pewno o duuużo wyższa od formy gipsowej.


]


Re: Produkcja sandaczowych kogutów (Wynik: 1)
przez prezes50 dnia 18-01-2007 o godz. 08:21:08
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Domowym sposobem raczj będzie Ci trudno wykonać, ja mam kilka takich form które wykonałem z aluminiowej szyny energetycznej któr± znalazłem na złomowisku,w pracy miałem dostęp do prasy co ułatwiło mi wyci¶nięcie w tej szynie odcisk z kulki od łożyska,małe odciski robiłem w dużym imadle ¶lusarskim a lepiej w kowalskim.Tak że bez dostępu do opisanych sprzętów będzie Ci trudno może masz znajomych co Ci pomog±, życzę powodzenia.


]


Re: Produkcja sandaczowych kogutów (Wynik: 1)
przez nodi (nodix@o2.pl) dnia 16-01-2007 o godz. 00:47:14
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Wydaje mi sie, ze w opisie zabraklo jednego waznego narzędzia: muszkarskiej nawijarki, czyli bobinki.



Re: Produkcja sandaczowych kogutów (Wynik: 1)
przez wobler129 dnia 16-01-2007 o godz. 09:35:44
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Nie mam jeszcze profesjonalnych narzędzi. Te, które wymieniłem napewno zdobędzie każdy zwykły człowiek, poszuka po znajomych w domu i będzie miał i tak też można spokojnie kręcić koguciki :)

Co do form do dokładnie nie wiem jak to zrobił znajomy. Je¶li nie będziesz robił dużej ilo¶ci ciężarków, to forma z gipsu spokojnie Tobie wystarczy. Wlewasz gips do opakowania plastikowego po ma¶le i czekasz aż trochę stwardnieje ( tak, aby dało się jeszcze odcisn±ć równo połowe ciężarka ). Potem robimy znowu to samo z drug± połow± ciężarka - najważniejsze jest to, żeby odcisn±ć równe połowy. Potem robisz doj¶cie na wlew, jakim¶ własnym sposobem - to chyba nie jest trudne ;] i potem miejsce na krętlik czy co¶ :)


]


Re: Produkcja sandaczowych kogutów (Wynik: 1)
przez nodi (nodix@o2.pl) dnia 16-01-2007 o godz. 18:31:08
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
To 'profesjonalne' narzedzie kosztuje jakie¶ 5zł :) a jak ułatwia życie... Szczerze mowi±c nie wyobrażam sobie robienia takich kogutów (czyli po prostu much z olowiana główk±) bez użycia bobinki - jak to robisz? Trzymasz szpulke w ręce i nawijasz?


]


Re: Produkcja sandaczowych kogutów (Wynik: 1)
przez wobler129 dnia 16-01-2007 o godz. 19:46:37
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Jako¶ sobie spokojnie radzę - a co do narzędzi, to nie będę jednego kupował i dopłacał za przesyłkę drugie 5zł. jak mogę uzbierać ponad 100zł. i kupić wszystko - zacz±fszy od narzędzi konczywszy na fleszach itd. ;)


]


Re: Produkcja sandaczowych kogutów (Wynik: 1)
przez wobler129 dnia 16-01-2007 o godz. 09:38:54
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)

Co do form do dokładnie nie wiem jak to zrobił znajomy. Je¶li nie będziesz robił dużej ilo¶ci ciężarków, to forma z gipsu spokojnie Tobie wystarczy. Wlewasz gips do opakowania plastikowego po ma¶le i czekasz aż trochę stwardnieje ( tak, aby dało się jeszcze odcisn±ć równo połowe ciężarka ). Potem robimy znowu to samo z drug± połow± ciężarka - najważniejsze jest to, żeby odcisn±ć równe połowy. Potem robisz doj¶cie na wlew, jakim¶ własnym sposobem - to chyba nie jest trudne ;] i potem miejsce na krętlik czy co¶ :)



Nie mam jeszcze profesjonalnych narzędzi. Te, które wymieniłem napewno zdobędzie każdy zwykły człowiek, poszuka po znajomych w domu i będzie miał i tak też można spokojnie kręcić koguciki :)



Re: Produkcja sandaczowych kogutów (Wynik: 1)
przez Wojtala dnia 16-01-2007 o godz. 11:45:00
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Jak dla mnie BARDZO ŁADNIE opisane.Jak zrobie swoje koguty to wstawie fotki na stronce.



Re: Produkcja sandaczowych kogutów (Wynik: 1)
przez wobler129 dnia 16-01-2007 o godz. 14:35:29
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
O to super. Warto zacz±ć kręcić koguty - maj± jedn± wspóln± cechę z produkcj± woblerów - obydwie rzeczy baaardzo mocno wci±gaj± :)



Re: Produkcja sandaczowych kogutów (Wynik: 1)
przez pepek dnia 16-01-2007 o godz. 16:09:16
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Bardzo potrzebny artykuł,zdjęcia dobre,
czego wiecej chcieć:-)



Re: Produkcja sandaczowych kogutów (Wynik: 1)
przez Jezier (mjeziorko@gmail.com) dnia 17-01-2007 o godz. 08:39:54
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
No cóż, nie do końca mnie przekonuje takie mocowanie kotwicy. Konkretnego zaczepu raczej nie wytrzyma.



Re: Produkcja sandaczowych kogutów (Wynik: 1)
przez wobler129 dnia 17-01-2007 o godz. 09:28:02
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
U mnie wytrzymuje : -)


]


Re: Produkcja sandaczowych kogutów (Wynik: 1)
przez wobler129 dnia 17-01-2007 o godz. 17:56:55
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Osobi¶cie kogutów nauczyłem się robić z tej strony - http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=262&postdays=0&postorder=asc&start=45
Shogun_zag z Kaczorem bardzo mnie pomogli. I to ten tekst był inspiracj± do napisania po swojemu. Tyle że robię troszkę inaczej jak Shogun_zag - jak przeczytacie jedno i drugie to zobaczycie, że mój kogut szczególnie różni się ustawieniem piór oraz mocowaniem kotwicy.



Re: Produkcja sandaczowych kogutów (Wynik: 1)
przez wobler129 dnia 17-01-2007 o godz. 22:18:36
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
BARDZO PROSZĘ O USUNIĘCIE TEGO ARTYKUŁU, NAPRAWDE BARDZO MI ZALEŻY NA JEGO USUNIĘCIU



Re: Produkcja sandaczowych kogutów (Wynik: 1)
przez torque (torque@pogawedki.wedkarskie.pl) dnia 18-01-2007 o godz. 09:12:16
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Proszę o kontakt na GG lub mail i wyja¶nienie sprawy.


]


Re: Produkcja sandaczowych kogutów (Wynik: 1)
przez prezes50 dnia 18-01-2007 o godz. 08:04:54
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Wszystko jest ok,mocowanie kotwicy ja wyknuje troszkę inaczej przez wydłużenie drutu który zakładam przez oczko kotwicy i zawijam przy kolanku w dół i dopiero podwójny drut lutuję przy oczku,takie mocowanie jest nie do urwania



Re: Produkcja sandaczowych kogutów (Wynik: 1)
przez wobler129 dnia 26-12-2007 o godz. 12:08:02
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
No wła¶nie już zmieniłem mocowanie i robię z drutem wokół kotwicy :-)


]

Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.13 sekund :: Zapytania do SQL: 146