Czy wiesz, że...
Wg raportu ¦wiatowego Funduszu na Rzecz Dzikich Zwierz±t łoso¶ wygin±ł w co najmniej 300 z około 2000 dorzeczy, w których naturalnie występował. Prawie 90% populacji gatunku żyje w czterech krajach: Norwegii, Irlandii, Islandii i Szkocji. Na skraju wyginięcia jest w: Estonii, Portugalii, USA i Kanadzie. W ostatnich 30 latach połowy dzikich łososi spadły o 80%.

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 569
 Zalogowani 0
 Wszyscy 569

Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj

Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
krzysztofCz: [quote:f2a4672e65="jjj an"]W tym w±tku będę podawał wpłacone kwoty ...(18256) Mar 27, @ 16:07:40

lecek: Wielkanoc w Ustroniu. Zapowiedziałem małżonce, że ¶więto, ¶więtem ...(59108) Mar 26, @ 15:02:24

lecek: Pooszło. k ...(18256) Mar 26, @ 14:43:29

krzysztofCz: Za Lucka i Bedmara... poszło k ...(18256) Mar 26, @ 14:00:16

artur: Poszło ...(18256) Mar 26, @ 10:30:05

krzysztofCz: Poszło k ...(18256) Mar 26, @ 07:09:09

jjjan: Nikt się nie kwapi więc jeżeli kto¶ chce wpłacić,, to proszę blik ...(18256) Mar 25, @ 20:19:56

mario_z: Dzisiaj spotkanie jajeczkowe nad wod±, oczywi¶cie bez wędki bym n ...(59108) Mar 24, @ 20:50:03

Krzysztof46: nic nie trzeba ,zbierajcie na nastepny rok i tyle w temacie ...(18256) Mar 24, @ 17:30:00

krzysztofCz: To komu mamy wpłacać ;question Kto¶ zapłacił, to trzeba Mu się ...(18256) Mar 24, @ 17:27:29


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na now± relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłyn±ć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależ± od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': ¦wietna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta s±...

Rozmaito¶ci
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» O¶rodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2103
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 1965
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 1986
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2226
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2056
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2113
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2026
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2065
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2427
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2247
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Druga zasiadka, druga porażka - cz. I
Opublikował 30-05-2007 o godz. 18:50:00 Monk
Karpiomania Old_rysiu napisał

Je¶li chcesz przeczytać w tym tek¶cie, jak złowić dużego karpia, podaruj sobie ten czas na inne wędkarskie przyjemno¶ci.
Wszystkich tych, którzy s± ciekawi, jak wygl±dała druga zasiadka Old_rysia, zapraszam do tekstu z fotografiami.



Razem z Art-nemo (Artur) od miesi±ca przygotowywali¶my się do tej zasiadki. Miejsce i czas ustalone - zaczynamy w poniedziałek do (21 maja) południa, a kończymy w poniedziałek po południu (28 maja).

To zdjęcie satelitarne wskazuje nam miejsce naszego połowu.
Numerem 1 oznaczyłem miejsce rozbicia obozu. W tej niewielkiej zatoczce, mamy teren wody wolny od zaczepów. Reszta to zatopiony las, którego już prawie nie widać.
Numer 2, to aktualny stan zasypanego zbiornika. Zamazane pole niebieskie, to już kamień kopalniany.
Została nam rzeka Bierawka oznaczona numerem 3. Rzeka przez cały okres komuny niosła fenole i ¶cieki z okolic Orzesza i koksowni Dębieńsko. Dzisiaj oczyszczona, ale zaniedbana. Podobno widziano tam ryby.

Nawigacja satelitarna pokazuje Wam dokładne dane, gdzie rozbito obóz.
Mój Lowrance jest bardzo ładny. Prezentuje się nieĽle. Ma jednak swoje minusy - jak dla mnie. Nie znam języka angielskiego i obsługa to istny koszmar. Gdyby nie Asknet na jednym spotkaniu biesiadnym, nie miałbym pojęcia jak go obsłużyć. Instrukcja w języku polskim, to istny koszmar nie do zaakceptowania. Drugim minusem tej maszynki to fakt, że nie pracuje po zmroku. Nie jest ważne, czy niebo jest bezchmurne. Satelity nie daj± sygnału i widać je jedynie na wykresie jako nieaktywne.
Wróćmy jednak do obozu.

Z prognoz pogodowych obawiali¶my się deszczów. Nawieziona kiedy¶ tam glina, bardzo tłusta, szybko namięka i lepi się do nóg. To istny koszmar, szczególnie, kiedy mieli¶my zamieszkać w namiotach. Na szczę¶cie mój syn zmieniał podłogę w pokoju i wywalił wykładzinę. Ta wykładzina posłużyła nam jako podkład pod namiot i utworzyła bezpieczny brzeg.
Jak widać na zdjęciu, mamy dostęp do wody i wędek, bez potrzeby chodzenia po glinie. Na wodzie umie¶cili¶my marker, który wskazywał nam miejsce nęcania i układania zestawów.

Artur wywoził zanętę i zestawy pod marker, który był zwykł± pływajac± tyczk±, na dole mocowan± przegubowo do wielkiego obci±żenia. Linka w czasie holu, gdy trafi na marker, ukłoni się pod wodę pod naciskiem linki i przepu¶ci j± dalej, zostawiaj±c marker na miejscu. Marker ten na samej górze jest zasilany bateri±, która uruchamia pulsuj±c± czerwon± diodę. Marker był zakupiony w Czechach i będzie widoczny przy innych fotach.

Wszystko już ustawione, chwila oddechu i przyst±pimy do prac porz±dkowych. Pamiętacie zapewne relacje z pierwszej zasiadki, która odbyła się zaledwie miesi±c temu. Wtedy zebrałem sporo worków na ¶mieci i my¶lałem, że tym razem będzie mniej roboty.

Niestety myliłem się. Wędkarze to najwięksi ¶mieciarze, za których mi wstyd. Tym razem zebrali¶my 5 worków. Pal±cym papierosy wspomnę, że zbierałem pety do puszek po konserwowej kukurydzy - całe dwie puszki. W XXI wieku widok pal±cego wędkarza to znak, że na brzegu jest pełno petów. Postaram się to udowodnić na najblizszej zasiadce karpiowej, zorganizowanej przez grupę południe PW. Wiem, że tam będ± osoby pal±ce i obym się mylił i nie znalazł tam jednego peta.

Za każdym razem, kiedy tylko zorganizuję zasiadkę na karpia, przybywaj± w to miejsce znajomi. Podczas tej relacji zauważycie, że przewinęła się spora gromada zarówno wędkarzy, jak i kolegów oraz członków rodzin.

Jak zwykle, kiedy jestem dłużej nad wod±, regularnie odwiedza mnie mój kolega Adi, który tutaj na Portalu ma swojego nicka Aditraker. Wraz z nim, cała jego rodzinka: Ola z Paulink± i Andrzejkiem.

Najciekawiej jednak było po zapadnięciu zmroku. Zjawiali się znajomi wędkarze, aby zapolować na karasia i leszcza.

Noce były ¶liczne. Brak wiatru i ciepło. O¶wietlona ulica z drugiej strony zatoki rozja¶niała wodę, gdzie pływały spławiczki o¶wietlone na zielono chemicznymi ¶wiatełkami.

Na karpie przygotowali¶my przynęty TB, które były dipowane w zapachach: truskawka, miód i krab z bananem. Dipy też pochodziły z arsenału TB.

Trzymałem non stop oba kije na te kulki. Po dwóch jednak dniach, na jednym zestawie umieszczałem pop-up TB skopex total - też dipowane. Kulki te unosiłem tylko 3 cm nad dno. Lornetk± obserwowali¶my, co dzieje się przy markerze, na pozostałej czę¶ci zbiornika i podgl±dali¶my życie przyrody, które tętniło, jak na Galapagos.

Te kaczki, to zmora karpiarzy. Tuż obok zasianej zanęty, nurkowały wytrawnie do głęboko¶ci 3,5 m napełniaj±c swoje brzuszki. Gdyby nawet jedna kaczka zjadła szklankę zanęty, to i tak dla naszych ryb, powinno wystarczyć.

Siatka w wodzie. Artur nie wytrzymał presji nocnych połowów na spławik. Zrezygnował z jednej karpiówki i też zapolował na karasie. Trzeba przyznać, że nie były mu obce zmagania nocne z tymi rybami.

Zielona żabka i ...

... pracuj±ca ładowarka, zasypuj±ca zbiornik.

Artur ¶pi po męcz±cej nocce, a ja ci±gle czuwam. Może teraz ruszy się karp?

Tego ptaszka trudno znaleĽć, ale słychać go nawet w nocy. Jego skalę barw głosowych podziwiali wszyscy, którzy chociaż godzinkę przebywali z nami. Fotki tego ptaszka zobaczycie jeszcze w dalszej czę¶ci.

Tymczasem Artur pokazuje efekt nocnej zasiadki na ... karasie i leszcze.

Ryby po zrobieniu fotografii, wróciły do wody. Nikt teraz nie ma czasu na skrobanie, zawożenie ich do domu. W każdej chwili może nastapić upragniony dla ucha głos sygnalizatora.

Nasz kolega Artur jest z zawodu kucharzem. Pracuje czynnie w swoim fachu i jest cenionym pracownikiem, o którego teraz zabiegaj± różne instytucje. Mieli¶my zatem okazje pogadać o potrawach, a jak Wam wiadomo, na takiej zasiadce to bardzo szkodliwe tematy, szczególnie dla burcz±cego żoł±dka.

Wybaczcie, że nie zmieszczę się w jednej czę¶ci. Mam Wam jeszcze tyle do pokazania. Szkoda byłoby zmarnować fotografie, które wykonałem i chociaż to nie s± profesjonalne fotki, ale wierzcie mi: starałem się jak mogłem.
Już jutro zaczynam pisać kolejny odcinek tak, aby¶cie zd±żyli przeczytać cało¶ć jeszcze przed weekendem.

Old_rysiu


 
Pokrewne linki
· Więcej o Karpiomania
· Napisane przez Monk


Najczęściej czytany artykuł o Karpiomania:
Orientalny banita - jak go złowić? cz. I


Opcje

 Strona gotowa do druku Strona gotowa do druku

 Wyślij ten artykuł do znajomych Wyślij ten artykuł do znajomych


Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść.

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować

Re: Druga zasiadka, druga porażka - cz. I (Wynik: 1)
przez akabar dnia 30-05-2007 o godz. 19:05:48
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Co Ty Rysiu ¶ciemniasz? Fotki s± bardzo fajne, również te nocne.
Relacja zaczyna być ciekawa ( choć znam zakończenie -przynajmniej te wynikowe). Czekam na drug± czę¶ć.
PS Bardzo zasmuciła mnie ta fotografia z kopark±.
Niedługo ¶lad po Twoim jeziorku zaginie.. Szkoda



Re: Druga zasiadka, druga porażka - cz. I (Wynik: 1)
przez old_rysiu dnia 30-05-2007 o godz. 19:39:37
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Mówi się trudno, zostan± komercyjne łowiska typu pstr±żna czy licencja na el Rybnik za 100 zł na dobę ;-)


]


Re: Druga zasiadka, druga porażka - cz. I (Wynik: 1)
przez akabar dnia 30-05-2007 o godz. 20:15:59
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
To u was tyle kosztuje? 100 zl doba.
Bez sensu. Rysiu przyjeżdzaj na Mazury, jeszcze sobie połowimy - karpia też i nie za takie pieni±dze.


]


Re: Druga zasiadka, druga porażka - cz. I (Wynik: 1)
przez old_rysiu dnia 30-05-2007 o godz. 20:24:15
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Nie jestem kariarzem. Kapie będę tylko łowił tutaj na tym stawie jak tylko jeszcze będzie. No i najważniejsze - to wiosna. Potem olewam karpie, ale nie zapomne o karasiach i linkach.:-) Najbardziej rajcuje mnie spławiczek :-)


]


Re: Druga zasiadka, druga porażka - cz. I (Wynik: 1)
przez akabar dnia 30-05-2007 o godz. 20:34:34
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Generalnie to i ja nie poczuwam się do nazwy „ karpiarz” daleko mi do tego.
Kocham Mazury, czyste(jeszcze) wody i uwierz mi, że naprawdę dużo ryb pływa w moich stronach. Te wszystkie bajki o bezrybiu na Mazurach można włożyć między wiersze.
Jak by co, to zaproszenie aktualne.
Wiem, najpierw „Rzeka Ebro - rzeka moich snów”
Pozdrawiam.


]


Re: Druga zasiadka, druga porażka - cz. I (Wynik: 1)
przez Darek144 dnia 30-05-2007 o godz. 20:49:03
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Jak zwykle ¶wietnie napisane. ;) Mimo, że nie piszesz o dużych rybach to jednak chętnie przeczytałem. :) Pozdrawiam



Re: Druga zasiadka, druga porażka - cz. I (Wynik: 1)
przez old_rysiu dnia 31-05-2007 o godz. 07:44:57
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Chętnie napisałbym na rybach, ale to tylko knurowskie Galapagos :-)


]


Re: Druga zasiadka, druga porażka - cz. I (Wynik: 1)
przez Bombel dnia 30-05-2007 o godz. 23:06:54
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Hmmmm... Ro¶nie mój podziw dla usiłuj±cych;) złowić karpia. Podziwiam, choć z drugiewj strony uważam to za swoisty masochizm:) Bo żeby kwitn±ć tydzień nad wod± i rybiego ogona nie zobaczyć?

Podziwiałem serdecznego kamrata, który uparł się na wrze¶niowego lina. Samo mieszanie zanęty zajęło mu z godzinę. Przygotowanie stanowiska - kolejn±. Zbrojenie sprzętu - jeszcze jedn±.
Pierwsza noc - nic. Czuwał cały czas, choć zi±b był nieprzyzwoity. Druga noc - nic. Było jeszcze zimniej. Trzecia noc - nad ranem trafił dwa po ok. 35 cm. I był szczę¶liwy:)



Re: Druga zasiadka, druga porażka - cz. I (Wynik: 1)
przez old_rysiu dnia 31-05-2007 o godz. 07:40:14
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Spokojnie. Masochist± nie jestem a ogony rybie widziałem. Poza tym, na zasiadce było fajnie - czytaj czę¶ć 2 :-)


]


Re: Druga zasiadka, druga porażka - cz. I (Wynik: 1)
przez Bombel dnia 31-05-2007 o godz. 08:24:16
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Rysiu,
kurna, to jednak jest masochizm! Żeby tydzień się nudzić przy kijach i ryby nie złowić zamierzon± metod±!

Tylko... jak kto¶ przez cały dzień przeleci po chaszczach z 10 km, ze spinem, niczego nie złowi, do samochodu wraca z wywieszonym jęzorem, pocięty przez komary, z ryjem odrapanym w krzakach, poparzony w pokrzywach, pokłuty przez osty, podrapany w jeżynach... To co to jest?

To jest, mój drogi, czysta przyjemno¶ć:)))


]


Re: Druga zasiadka, druga porażka - cz. I (Wynik: 1)
przez old_rysiu dnia 31-05-2007 o godz. 09:26:31
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
:-)


]


Re: Druga zasiadka, druga porażka - cz. I (Wynik: 1)
przez Andrzej228 dnia 30-05-2007 o godz. 23:54:54
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Fajny artykuł, zreszt± jak wszystkie Twoje artykuły,piękne fotki. Z zasiadki wniosek taki że ciężko złowić karpia, mi tam nie przeszkadza że nie zobaczyłem karpia na fotce i my¶lę że Ty się tym też nie przejmujesz. Jak nie teraz to może następnym razem. Powodzenia w następnych zasiadkach. Pozdrawiam.



Re: Druga zasiadka, druga porażka - cz. I (Wynik: 1)
przez old_rysiu dnia 31-05-2007 o godz. 07:43:27
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Dzięki Andrzeju - jasna sprawa, to tylko wędkarstwo. Zasiadki karpiowe traktuję jako odpoczynek przy wodzie i inegrowanie sie z wędkarzami. Znowu poznałem nowe twarze, a i dziewczyn było wokół pełno :-)


]


Re: Druga zasiadka, druga porażka - cz. I (Wynik: 1)
przez Sazan (sazan@sazan.com.pl) dnia 31-05-2007 o godz. 09:22:18
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.sazan.com.pl
Oldi, D±bieńsko czy Dębieńsko? ;) Jak go zwał tak go zwał, ważne, że wyrwali¶cie się na zasiadkę i spędzili¶cie beztrosko nad wod± cały tydzień. Pozazdro¶cić!



Re: Druga zasiadka, druga porażka - cz. I (Wynik: 1)
przez old_rysiu dnia 31-05-2007 o godz. 09:24:47
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Tak, masz rację - literówka mi sie wkradła - powinno być Dębieńsko. Ale...ale - Ty korektor nie zauważyłes błedu przed wysłaniem? :-)


]


Re: Druga zasiadka, druga porażka - cz. I (Wynik: 1)
przez Sazan (sazan@sazan.com.pl) dnia 01-06-2007 o godz. 01:46:52
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.sazan.com.pl
Rysiu, nie mam teraz czasu na korektę. Maciek walczy sam... :(
Monk nazw własnych nie wyłapie, no bo jak? Przypadkowo, miałem szczę¶cie pracować (praktyki studenckie) ponad 40 lat temu (!) na KWK "Dębieńsko", st±d dokładnie znam tę nazwę. I do dzisiaj pamiętam dziewczyny z Czerwionki! Mieszkałem tam w DG, one w familokach... Dyć, pierona! Ty¶ był wtedy bajtlok... ;)))


]


Re: Druga zasiadka, druga porażka - cz. I (Wynik: 1)
przez Mepsik dnia 31-05-2007 o godz. 09:37:04
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Nie efekt jest ważny, ale dobra zabawa. Zazdroszczę!
Przykro tylko patrzeć na te hałdy pochłaniaj±ce wodę. Jeszcze kilka lat i po łowisku...



Re: Druga zasiadka, druga porażka - cz. I (Wynik: 1)
przez old_rysiu dnia 31-05-2007 o godz. 13:26:00
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Mam obawy, że za rok już tego nie będzie :-(


]


Re: Druga zasiadka, druga porażka - cz. I (Wynik: 1)
przez zander58 (zander58@wp.pl) dnia 31-05-2007 o godz. 17:44:23
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Artykulik super!!Z tymi butami to przegi±łe¶. Taki porz±dny dywan a Ty nie masz kapci ?? :-))



Re: Druga zasiadka, druga porażka - cz. I (Wynik: 1)
przez Robert (gosia67600@orange.fr) dnia 02-06-2007 o godz. 12:51:32
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Na tre¶ci, formie i stylu Twoich Rysiu artykułów zawieĽć się nie sposób:-).
Do tego od dłuższego już czasu doł±czasz coraz doskonalsze zdjęcia.
Jest też co¶, czego zazdroszczę Ci chyba najbardziej! Sposobu, w jaki potrafisz zorganizować się na łowisku. W życiu nie wpadłbym na pomysł wy¶cielenia brzegu czymkolwiek, co dopiero mówić o zainstalowaniu wykładziny przed woda:-).
To chyba ¶l±ski porz±dek, który płynie w Twoich żyłach. Szkoda, że nie "trafiłe¶" wielkiej ryby, ale już widać, że czas spędziłe¶ w doskonałym towarzystwie i na pewno nie żałujesz:-).
Pozdrowienia.



Re: Druga zasiadka, druga porażka - cz. I (Wynik: 1)
przez barnez dnia 14-01-2008 o godz. 19:26:18
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Została nam rzeka Bierawka oznaczona numerem 3. Rzeka przez cały okres komuny niosła fenole i ¶cieki z okolic Orzesza i koksowni Dębieńsko. Dzisiaj oczyszczona, ale zaniedbana. Podobno widziano tam ryby

Oldi tam s± rybki i to calkiem niezle, Lowilem tam spiningiem kiedy obok stawy byly juz pokryte lodem, trzeba tylko przej¶ć przez hałde i juz sie jest nad rzeczk±. Lowiłem głownie okonie do połowy grudnia, wiekszo¶ć taka koło 20cm ale trafily sie kilkakrotnie takie po 40cm. Kiedy przemiezalem ze spiningiem brzegi widzialem duzo wedkarzy lowiacych na splawik, bardzo ladne karasie mieli w siatkach, z tego co mowili od czasu do czasu trafia sie tez piekny karp. Nastepnej jesieni na pewno znow wybiore sie na wedkowanie brzegiem Bierawki.

ps. Ja znam twoja Jagielnie pod nazw± Dęby, moze wiesz skad ta rozbiezno¶ć?


Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.11 sekund :: Zapytania do SQL: 138