Czy wiesz, że...
KARA¦:
- Rekord Polski - 4,05 kg
- Złoty medal - od 1,50 kg
- Srebrny medal - od 1,20 kg
- Br±zowy medal - od 1,00 kg

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 320
 Zalogowani 0
 Wszyscy 320

Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj

Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
krzysztofCz: [quote:f2a4672e65="jjj an"]W tym w±tku będę podawał wpłacone kwoty ...(18236) Mar 27, @ 16:07:40

lecek: Wielkanoc w Ustroniu. Zapowiedziałem małżonce, że ¶więto, ¶więtem ...(59104) Mar 26, @ 15:02:24

lecek: Pooszło. k ...(18236) Mar 26, @ 14:43:29

krzysztofCz: Za Lucka i Bedmara... poszło k ...(18236) Mar 26, @ 14:00:16

artur: Poszło ...(18236) Mar 26, @ 10:30:05

krzysztofCz: Poszło k ...(18236) Mar 26, @ 07:09:09

jjjan: Nikt się nie kwapi więc jeżeli kto¶ chce wpłacić,, to proszę blik ...(18236) Mar 25, @ 20:19:56

mario_z: Dzisiaj spotkanie jajeczkowe nad wod±, oczywi¶cie bez wędki bym n ...(59104) Mar 24, @ 20:50:03

Krzysztof46: nic nie trzeba ,zbierajcie na nastepny rok i tyle w temacie ...(18236) Mar 24, @ 17:30:00

krzysztofCz: To komu mamy wpłacać ;question Kto¶ zapłacił, to trzeba Mu się ...(18236) Mar 24, @ 17:27:29


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na now± relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłyn±ć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależ± od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': ¦wietna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta s±...

Rozmaito¶ci
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» O¶rodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2100
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 1963
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 1984
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2224
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2054
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2111
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2023
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2062
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2425
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2245
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Szuwarowy felietonik
Opublikował 08-11-2007 o godz. 20:25:00 Monk
Dowcipy wędkarzy Odertal napisał

Nieszczę¶ciem spadaj±cym z nieba na wędkarza jest komunikat jego ukochanej oznajmiaj±cy, iż rano (kiedy to umówili¶my się z Józkiem i Rychem) chciałaby się wybrać z nami nad wodę.



Najczęstsze uzasadnienie tej jakże wstrz±saj±cej wiadomo¶ci to: "Pooddycham ¶wieżym powietrzem" - jakby takowego nie było na balkonie; "Poopalam się" - tu można polecić solarium, lecz w tym przypadku należy się liczyć z pewn± strat± finansow±, któr± można by było przeznaczyć na zakup paru ¶wietnych przynęt - lub też uzasadnienie co najmniej kosmiczne: "Chciałabym się zrelaksować" - zawsze twierdziła, że relaks to telenowele z Ameryki Łacińskiej i rozmowy na ich temat ze swymi koleżankami.

Po usłyszeniu takiego komunikatu należy (oczywi¶cie jeżeli nie chcemy, aby nasza ukochana uczestniczyła w połowach) natychmiast z pełnym impetem wkroczyć w te do¶ć dziwne zapędy obcowania z natur±.
Hamowanie obcowania z natur± musimy podzielić na dwa etapy. W zależno¶ci od tego, z jak± ukochan± mamy do czynienia. Ogólnie podzielimy to na: żonę romantyczn± i żonę oporn± romantycznie. I tak , jeżeli nasza ukochana jest ukochan± romantyczn±, zaczynamy monolog bardzo stonowanym głosem. Najlepszym miejscem do wygłoszenia tegoż monologu jest pomieszczenie z naszym łożem małżeńskim zwanym dalej sypialni±. Lecz łóżko nie odegra tu znacz±cej roli. Pomieszczenie takie zazwyczaj jest pozbawione urz±dzeń (telewizor, radio), które mogłoby ingerować w nasz± jakże stonowan± przemowę.

Na wstępie zaczynamy od banałów, czyli tłumaczenia, że rano jest bardzo zimno, a w naszym samochodzie wła¶nie przestało działać ogrzewanie, że w tym sezonie jest straszna plaga meszek, komarów i kleszczy (zwłaszcza te ostatnie szczególnie działaj± na kobiety), które s± strasznie wredne, a poza tym nie reaguj± nawet na renomowane preparaty (tu podajemy nazwy znanych nam firm produkuj±cych: spraye, żele, kremy itp. mazidła).
Można także wspomnieć o strasznie agresywnych mrówkach w kolorze czerwieni, a w sytuacji ekstremalnej "b±kn±ć" o żmii, któr± rzekomo Rychu chciał ostatnio zatłuc podpórk± lecz uciekła i nadal gdzie¶ się czai. Te smutne doznania, jakich mogłaby do¶wiadczyć, powinny zniechęcić nasz± ukochan±. Oczywi¶cie można ubarwić monolog w przeróżne sposoby, a wyobraĽni w nas wędkarzach - moc.
Gorzej ma się sprawa, gdy mamy do czynienia z żon± oporn± romantycznie. Wciskanie jej tekstów przeznaczonych dla bardziej czułych istot jej płci może mieć druzgoc±cy dla nas obrót. Kiedy to np. w¶ród swych koleżanek (naturalnie też opornych romantycznie) zaproszonych do naszego domu na kawę, ukochana zacznie przytaczać nasze opowie¶ci o owadach i warunkach atmosferycznych. Najczę¶ciej kończy się to ogólnym rozbawieniem towarzystwa i propozycjami zmiany naszego jakże szlachetnego hobby na układanie puzzli, czy - jak m±ż Halinki - sklejanie klasztorów ze zużytych zapałek.

A więc zabieramy się za sprawę twardo czyli bez zbędnych sentymentalnych rozważań. Przytaczamy przebieg wydarzeń z ostatniej wyprawy, kiedy to wjechali¶my samochodem jakiemu¶ rolnikowi na ł±kę. O tym jak ten rolnik i jego trzej synowie (nie wygl±daj±cy na smukłych w budowie anatomicznej) pogonili nas i jak Józkowi nie udało się uciec.
O tym, że musieli¶my zawie¶ć Józka do chirurga, który nieszczę¶nika musiał "połatać". Opowiadamy o przypadkach na terenie, w którym łowimy, gdzie nagminne staj± się pozyskiwania sprzętu wędkarskiego przez "dresiarzy" - zaopatrzonych w "łamigłówki".
Należy także wspomnieć parę faktów ze spotkań z pijanymi my¶liwymi (tu epizod z Heńkiem pogryzionym przez dwa foksteriery podczas kontrolnego odstrzału kaczek).
Nasza ukochana - choć to ukochana oporna - na pewno przemy¶li te aspekty do¶ć wnikliwie.

Oczywi¶cie nie zrezygnuje z tej wyprawy po naszym wywodzie ze strachu lecz „nast±pi o¶wiecenie” i przypomni sobie nagle o bardzo ważnej sprawie, któr± musi jutro do południa załatwić w spółdzielni mieszkaniowej lub innej - nie cierpi±cej zwłoki rzecz jasna.
Spraw± nader oczywist± jest, iż mężczyzna-wędkarz, heros i odkrywca nie może sobie pozwolić na zaprzestanie swych podbojów w zaro¶lach ze spinningiem nad rzek± przez opieszało¶ć swej połowicy.
Nie pozwoli także ingerować w spokój przyrody w trakcie obserwacji spławika zza trzcin (częste nieskoordynowane dĽwięki wydawane przez "płeć piękn±" po ujrzeniu mikrych rozmiarów paj±ka na jakiejkolwiek kończynie).

Lecz mimo wielu sposobów uniknięcia ukochanej nad wod±, należy spojrzeć też na to z innego punktu widzenia. Przecież powinni¶my zachęcać nasz± umiłowan± do podziwiania fauny i flory. S± takie dni w roku, kiedy wręcz wypada: Sylwester & Nowy Rok (troć); Walentynki (garbusy spod lodu); Dzień Kobiet (zimne klenie). Tylko czy ukochana będzie reflektowała?

Odertal


 
Pokrewne linki
· Więcej o Dowcipy wędkarzy
· Napisane przez Monk


Najczęściej czytany artykuł o Dowcipy wędkarzy:
ABC spinningu


Opcje

 Strona gotowa do druku Strona gotowa do druku

 Wyślij ten artykuł do znajomych Wyślij ten artykuł do znajomych


Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść.

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować

Re: Szuwarowy felietonik (Wynik: 1)
przez farti dnia 08-11-2007 o godz. 21:20:38
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Po pierwszych zdaniach miałem nadzieję znaleĽć co¶ dla ,,siebie" jako awaryjne rozwi±zanie gdyby taka konieczno¶ć zaistniała. Pomimo dobrze skrojonych propozycji dla danych opcji żon. Nie znajduję wersji do mojej sytuacji. Inna sprawa jest że nie jest mi potrzebne szukani takich sposobów . Ale nigdy nic nie wiadomo kiedy mogę zostać zaskoczony.
W moim przypadku było (jest ) zupełnie przyzwoicie.
Wystarczyło raz czy dwa zabrać moj± szanown± 1/2 na pstr±gowe rzeczki. :-)
Pokrzywy powyżej głowy , paj±ki, błoto i kilka innych atrakcji zrobiło więcej niż najlepszy bajer . :-)
Ale mam jak się domy¶lam dla wielu mog± to być nieocenione wskazówki . :-)



Re: Szuwarowy felietonik (Wynik: 1)
przez ilbelfero dnia 09-11-2007 o godz. 06:45:47
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.goslask.profort.org.pl/index.php?a=glowna
Jak dobrze mieć żonę, która nie chce jechać na ryby...



Re: Szuwarowy felietonik (Wynik: 1)
przez pszurek dnia 09-11-2007 o godz. 09:20:29
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
A moja żona jest młoda i ładna i nie mam nic przeciwko temu żeby jeĽdziła ze mn± na rybki. Szczególnie jak się wybieram na gruntow± zasiadkę - przynajmniej ma kto robić kanapki i takie tam



Re: Szuwarowy felietonik (Wynik: 1)
przez Zenon dnia 09-11-2007 o godz. 10:58:00
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
jak byłem młody i ładny ,tez zanęcałem kilka razy dziennie ,nie wspomnę wieczory i nocki:)))


]


Re: Szuwarowy felietonik (Wynik: 1)
przez old_rysiu dnia 09-11-2007 o godz. 10:56:32
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Z tymi żonami to jest różnie. Jedni chcieliby, aby One zostały w domu. Jeszcze inni, wol± wędkować ramię w ramię z żon±. Wędkować a nie przebywać na rybach.
Patrzę na moj± żonę - ona jak opisana tutaj istota, potrzebowała zawsze trochę luksusu. Nie interesowała się wędkarstwem i jak już jechała nad wodę, to w celu poczytania ksi±żki na leżaku i zaliczenia ż±dła od osy.
Patrzę za¶ na żonę naszego kolegi Torque. Jego żona jest pełnowarto¶ciowym wędkarzem i jako¶ nie moge sobie wyobrazić, aby Ta gwałtownie zareagowała na paj±ka czy czerwon± mrówkę.
Kiedy¶ nad wod± rzadko ogl±dało się dziewczyny / kobiety. Dzisiaj, kobiety z wędk± s± ozdob± naszych brzegów. Oby ich jak najwięcej :-)



Re: Szuwarowy felietonik (Wynik: 1)
przez ziomek dnia 09-11-2007 o godz. 12:31:38
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Odertal - zakładam, że stworzyłe¶ to wypracowanie na podstawie własnych do¶wiadczeń :D. Ciekawe...
A może masz jak±¶ receptę, aby żone nad wodę wyci±gn±c (spokojnie, nie zwariowałem ,tak 3-4 razy w roku np.)? Otóż moja połowica absolutnie nie ma ochoty spędzac czasu ze mna nad wod± z jedego, oczywistego w sumie powodu - nie ma sił i chęci patrzec jak męczę, kłuję, czasem zabijam, a jeszcze gorzej je¶li nie zabijam, tylko wypuszczam - więc męcze bez sensu bezbronne stworzenie... I ma chyba troche racji... Na szczę¶cie jest wyrozumiała w miarę i nie wpadłaby na pomysł spróbowac mi zabronic lub znacznie ograniczyc czas spędzany nad wod±. Oby to się nie zmieniło...



Re: Szuwarowy felietonik (Wynik: 1)
przez the_animal dnia 09-11-2007 o godz. 15:10:38
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
ziomek - może Ty po prostu proponujesz jej tylko ci±gle Odrę i Odrę - tę rzekę , w której nie idzie się k±pać , nad któr± jest cała chmara komarów ( nie idzie się opalać) no i Ty cały czas w drodze ( spining ) - więc sam pomy¶l , gdzie ona ma z Tob± jechać ? :)))))


]


Re: Szuwarowy felietonik (Wynik: 1)
przez odertal dnia 09-11-2007 o godz. 12:52:01
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
¦pieszę wyja¶nić iż artykulik ukazał się w tym a nie innym dziale i nie ma nic wspólnego z osobistymi przeżyciami Odertala.:) Odertal ma też młod± i piękn± żonę która tak jak on, uwielbia przebywać nad wod±. Tekst nie ma na celu żadnych podtekstów anty- kobiecych. Ponieważ to mój debiut, proszę o odrobinę wyrozumiało¶ci.



Re: Szuwarowy felietonik (Wynik: 1)
przez old_rysiu dnia 09-11-2007 o godz. 13:48:27
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Jak chyba zauważyłe¶, czekaja tutaj wszyscy jak zrobić, aby zaszczepić u żonki bakcyl wędkarstwa.
Czeka Cię chyba jeszcze jeden artykuł :-)


]


Re: Szuwarowy felietonik (Wynik: 1)
przez the_animal dnia 09-11-2007 o godz. 15:14:32
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
odertal - co¶ mi się wydaje , że Twoja żona to przeczytała - dlatego to wyja¶nienie ;D


]


Re: Szuwarowy felietonik (Wynik: 1)
przez yankee_r (burmistrz1@vp.pl) dnia 09-11-2007 o godz. 12:54:23
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
ZdradĽ lepiej spsób jak Żonke wyci±gn±ć na ryby? ;-)



Re: Szuwarowy felietonik (Wynik: 1)
przez kaktus dnia 09-11-2007 o godz. 16:04:29
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
już Ci zdradzam :) Jad±c kiedy¶ z kumplem na lowisko komercyjne celem złapania kilku pstr±gów na kolację (z hipermarketu to nie to samo), zabrali¶my nasze połówki i wędki również dla nich (spławikówki, żeby nie miały tak łatwo). Sami wzięli¶my muchówki, ale z machania sznurem mało wyszło, bo co chwilę trzeba było im tłumaczyć co i jak, no i zakładać now± przynętę na haczyk. Dziewczyny ubaw miały po pachy, a ja osobi¶cie satysfakcję, że mogę oto wyhodować nowego "potwora" w rodzinie, który zacznie dzielić ze mn± hobby. Jednak w międzyczasie dorobiłem się następcy, który ograniczył moje wyprawy wędkarsie do minimum, ale tylko na jaki¶ czas, bo szybko ro¶nie i troskliwtyt tatu¶ wpaja mu już miło¶ć do robactwa, ryb i zwierz±tek. A żonka? Będzie miała parę godzin ¶więtego spokoju, jak my z młodym pojedziemy na rybki :)))


]


ZARYPISTE!~!!! HEHE (Wynik: 1)
przez dam dnia 09-11-2007 o godz. 20:17:56
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
SUPERO!!!



Re: Szuwarowy felietonik (Wynik: 1)
przez tomek79 (jackpot.baby@gmail.com) dnia 11-11-2007 o godz. 10:52:18
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Co prawda nie mam zony, ale felietonik na prawdę ¶wietny!!!!!!!



Re: Szuwarowy felietonik (Wynik: 1)
przez Sazan (sazan@sazan.com.pl) dnia 12-11-2007 o godz. 16:35:04
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.sazan.com.pl
Leci pies przez łowies,
ogonym wywija,
pewnie ni mo żony
szczę¶liwo bestyja!


]


Re: Szuwarowy felietonik (Wynik: 1)
przez Monk (monk@pogawedki.wedkarskie.pl) dnia 12-11-2007 o godz. 18:34:12
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
"wysłem ja na pole - spozirom do nieba
Jezusie - zlituj sie - baby mi potrzybo -heeeej" ;)


]


Re: Szuwarowy felietonik (Wynik: 1)
przez yari (angler_59@o2.pl) dnia 13-11-2007 o godz. 14:52:15
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
"Lecioł pies bez pole łogón mioł spuscony, pewno był zonaty - bo boł wystrosony ! Łoj dana, łoj dana.....! Bo boł wystrasony :) ;)


]


Re: Szuwarowy felietonik (Wynik: 1)
przez old_rysiu dnia 14-11-2007 o godz. 18:11:59
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Co to za dziywucha w tyj czerwonyj halce, chciołech jom pomacać, pojscała mi palce


]


Re: Szuwarowy felietonik (Wynik: 1)
przez Podwodny dnia 14-11-2007 o godz. 13:22:31
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Zeby żona nie znalazła swojego Józka i Rycha kiedy jeste¶ na rybach ze swoim Józkiem i Rychem. Buhahahaha



Re: Szuwarowy felietonik (Wynik: 1)
przez genus dnia 16-03-2008 o godz. 19:31:56
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Gorzej będzie jak żona zabroni ci w ogóle chodzić na ryby jak usłyszy o tylu niebezpieczeństwach czychaj±cych na wędkarza


]

Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.13 sekund :: Zapytania do SQL: 136