Tirith27 napisał
Artykuł ten napisałem na pro¶bę forumowiczów, którzy w maju maj± zamiar przyjechać na zlot do Połchowa i chcieliby się dowiedzieć co nie co o połowie belon.
Belony poławiać można na dwa sposoby- spinning i sztuczn± muchę. Ja opiszę tylko pierwszy z nich, gdyż muchy jeszcze nie próbowałem.
Do połowu belon nie trzeba jakiego¶ specjalistycznego sprzętu. Kij o cw. 10-30 gr będzie odpowiedni, ważne by nie był zbyt miękki. Kołowrotek klasy 3000, żyłka 0,25mm lub plecionka 0,12-0,14mm. Na belony z pewno¶ci± wystarczyłaby żyłka 0,20mm, ale zawsze istnieje możliwo¶ć, że nasz zestaw zaatakuje troć, b±dĽ morski tęczak, a wtedy zapas mocy na żyłce z pewno¶ci± się przyda.
Przynęty to głównie smukłe, długie blachy wahadłowe. Wybór na rynku jest ogromny: "Morsy", "Rewy", "Jaxony" i wiele innych. Głównie srebrne, miedziane- b±dĽ złote, ale czasami i różne kolorowe wariacje zdaj± egzamin.
Utarło się przekonanie, że belony łowi się z łodzi, ale w ostatnich latach coraz popularniejsze stało się łowienie z brzegu. Z łodzi belony łowimy w trolingu pływaj±c po całej zatoce. Prędko¶ć łodzi trzeba dobrać tak, aby przynęta poruszała się mniej więcej pół metra pod powierzchni± wody, czasami zwalniaj±c b±dĽ przyspieszaj±c, żeby sprowokować ryby do brania. Ważne jest, żeby w trakcie pływania wypatrywać na wodzie spławiaj±cych się ryb, które poznamy po kołach na powierzchni wody.
Gdy już uda nam się namierzyć spławiaj±ce ryby warto zatrzymać się i trochę pospiningować w tym miejscu.
Widok z łodzi na zatokę
Portret belony
Łowienie z brzegu może nie jest tak skuteczne jak z łodzi, gdzie mamy większe pole manewru i łatwiej zlokalizować stada ryb, ale jest równie przyjemne. Ważnym wyposażeniem s± spodniobuty, dzięki którym możemy dostać się na drug± rewkę z której mamy już łatwy dostęp do belon. Dotarcie do niej wbrew pozorom nie jest łatwe, przeważnie miedzy pierwszym a drugim wypłaceniem jest od 1 do 2 metrów głęboko¶ci i trzeba trochę poszukać, zanim uda nam się znaleĽć odpowiednie miejsce, w którym można się przedostać i nie nalać wody do butów. Przy brodzeniu w morzu trzeba pamiętać o falowaniu, bo może się okazać, że miejsce, w którym udało nam się wej¶ć na rewkę przy mniejszej fali, będzie nam bardzo ciężko opu¶cić , gdy fala wzro¶nie. Łowi±c z brzegu warto mieć ze sob± siatkę na ryby, ponieważ brodzimy około 200 metrów od brzegu i chodzenie z rybami na brzeg raczej odpada.
Samo łowienie przypomina łowienie boleni, blachy prowadzimy dosyć szybkim tempem pod powierzchni± wody podobnie jak przy trolingu i gdy nic się nie dzieje staramy się szukać ryb bliżej dna. Często zdarza się, że stada belon licz±ce kilkana¶cie ryb odprowadzaj± blachę, ale nie chc± brać. Warto wtedy eksperymentować z blachami. Przy zbrojeniu zestawów raczej nie używa się przyponów, do żyłki dowi±zuje się jedynie krętlik z agrafk±.
Hol belony
Srebrna strzała
Z brzegu też się da
Na koniec podam kilka przydatnych rad- jaki sprzęt warto mieć pod ręk± i jak zachowywać się w trakcie pływania po Zatoce Puckiej.
Chyba nikogo nie muszę u¶wiadamiać, jak ważnym elementem wyposażenia każdego wędkarza jest nakrycie głowy; może to być czapka, kapelusz czy jaka¶ chusta. Majowe słońce jest bardzo niebezpieczne i bardzo mocno daje się we znaki nieostrożnym wędkarzom. Ważnym wyposażeniem łodzi s± kamizelki, gdyż pogoda na morzu potrafi się zmieniać z minuty na minutę nawet kilka razy w ci±gu doby.
W trakcie pływania trzeba mieć oczy szeroko otwarte z powodu sieci, które czasami w sporych ilo¶ciach zastawiaj± zatokę. Sieci s± oznakowane i widoczne z daleka. Staramy się je omijać szerokim łukiem, tak żeby nie zniszczyć jakiemu¶ rybakowi mienia, a także własnego silnika.
Dla tych co nie wiedz± dodam, że belona nie ma wymiaru i limitu ochronnego, jednak każdy wędkarz powinien zachować zdrowy rozs±dek i zabierać tylko tyle ile musi.
Wszystko co zawarłem wyżej jest oparte o moje własne do¶wiadczenia i je¶li ¶wiadomie b±dĽ nie ¶wiadomie co¶ omin±łem i o tym nie napisałem proszę nie mieć do mnie o to żalu i pretensji.
Tirith27