Czy wiesz, że...
Na polskim wybrzeżu znajduje się 59 przystani, portów i miejsc przeznaczonych do wyładunku produktów rybnych, z czego 10 portów ma istotne znaczenie dla rybołówstwa kutrowego.

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 516
 Zalogowani 0
 Wszyscy 516

Jesteœ anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj

Jesteœ stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
Tiur: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(425684) Apr 26, @ 00:02:06

dzas: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(425684) Apr 24, @ 21:24:03

mario_z: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(425684) Apr 21, @ 18:55:22

krzysztofCz: Podoba mi się Twój plan w punkcie (3) :hihi ...(425684) Apr 04, @ 12:47:07

lecek: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(425684) Apr 03, @ 19:46:58

krzysztofCz: Tylko nie miej złudzeń, że na emeryturze będziesz miał więcej cza ...(425684) Apr 03, @ 15:57:03

lecek: Jeszcze (jak dla mnie) to trochę mało czasu Mój pracodawca wyz ...(425684) Apr 03, @ 10:34:12

krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U mnie na morzu albo wieje... albo nie biorą : ...(59445) Apr 03, @ 09:01:48

krzysztofCz: To prawie wieczność... mam nadzieję, że dożyjemy do następnej zbi ...(425684) Apr 03, @ 08:58:12

lecek: Byliśmy w Ustroniu. Dwa dni wędkowania w Wiśle. Na miejscu okazał ...(59445) Apr 02, @ 19:02:39


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na nową relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłynąć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależą od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': Świetna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta są...

Rozmaitości
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» Ośrodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2261
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 2040
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 2154
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2291
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2123
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2179
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2086
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2130
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2492
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2315
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Sazana znad wędy o piwie gawędy - łyk 8
Opublikował 17-04-2003 o godz. 12:20:35 Zespół Redakcyjny
Bajania i gawędy Sazan napisał

Przyszedł wreszcie czas na kilka łyków moich gawęd o polskiej tradycji warzenia i kultury picia piwa. A jest o czym mówić! Zdaję sobie sprawę na ciążącej na mnie wielkiej odpowiedzialności za ten stan rzeczy. Ponieważ jest to mój debiut pisarski na ten temat, co znakomitsi znawcy przedmiotu, proszę, niech raczą mnie rozgrzeszyć z wszelkich niedoskonałości. Czytając, dobrze wszak będzie mieć na względzie uwagę, że to znad wędy o piwie jedynie gawędy i w dodatku z... kufelkiem pienistego w ręce.

* * * * *


Jak daleko sięgają historyczne przekazy o Słowianach (Lechitach), tak nieustannie przemycane w nich są wiadomości o wytwarzaniu przez nich piwa. Przeplatają się one z informacjami o drugim ulubionym przez słowiańskie plemiona napitkiem - syconym miodem. A wszystko to działo się jeszcze na długo przed wprowadzeniem do Polski chrześcijaństwa. Jak wiemy z poprzednich gawęd starożytni pisarze greccy i rzymscy wspominają o napoju sporządzanym z pszenicy i jęczmienia. Przez nielicznych swych zwolenników poświęcany był rzymskiej bogini rolnictwa, Cererze, i stąd jego łacińska nazwa cerevisia. Sądzić nam należy, że skoro Tacyt tak wiele złego mówił o germańskim pociągu do piwa, a milczał na ten temat o Lechitach, to jedynie dlatego, że o zakarpackiej Lechii zapewne nic nie wiedział...

Już sama nazwa - piwo, czyli napój, coś do picia - jest znakomitą lingwistyczną wskazówką na to, że było ono znane od pradziejów Polski. W końcu ziemie nad Gopłem i Wartą miały odwiecznie rolniczy charakter, zatem zboże w postaci jęczmienia, pszenicy i prosa było najlepszym, bo obfitym i pod ręką surowcem do jego produkcji. Sposób produkcji piwa był wówczas bardzo prosty: tłuczone w moździerzach a uprzednio wyprażone ziarno zalewano gorącą wodą. Następnie po ostygnięciu dodawano do tego zacier. Kiedy tak przygotowany płyn uległ procesowi fermentacji stawał się lekkim, musującym i znakomicie gaszącym pragnienie napitkiem. Również nazwa - piwnica, określająca na początku chłodne miejsce, w którym pierwotnie składowano i handlowano piwem jest dowodem na najdawniejsze ślady tego, iż Słowianie znakomicie znali ten napój.

Jako ciekawostkę wspomnę, że tradycja picia piwa w naszym narodzie była tak stara i mocno zakorzeniona, a stosunek do niego tak serdeczny, iż jeszcze w XIX wieku toczono na ziemiach polskich kłótnie pomiędzy Niemcami a Polakami, dotyczące pierwszeństwa w wynalazku piwa! Znany językoznawca Brückner twierdził, że najlepszym dowodem, iż Niemcy po raz pierwszy zapoznali się z piwem u Słowian jest to, że ich bier jest przeróbką słowiańskiej nazwy piwo. Sądzę jednak dzisiaj, że owe kłótnie bardziej były chyba odbiciem stanu ducha piwoszy kiwających się nad kuflem, niż ich świadomości mającej jakąś podbudowę naukowo-archeologiczną. Z poprzednich gawęd dobrze przecież już wiemy, że wcześniej byli Sumerowie, Babilończycy, Egipcjanie, Chińczycy, Grecy, więc o co w końcu się kłócić?

Pierwsze pisemne wzmianki o piwie spotyka się, a jakże, u Galla Anonima! Ów kronikarz, spisujący na początku XII wieku podania naszych pierwszych władców, wkłada w usta Piastowi słowa: "Mam ci ja naczyńko warzonego piwa, com go przysposobił na postrzyżyny mego jedynaka...". Opisując zaś same postrzyżyny Siemowita wspomina: "...goście Piasta obficie zapijali jedzenie beczułką dobrze sfermentowanego piwa, którego ciągle ubywało". Czytając te słowa nie mogę oprzeć się wrażeniu, że i dzisiejsze wszelkiej maści imprezy towarzyskie, rodzinne, okolicznościowe a nawet uroczystości polityczne (kiełbasa i piwo wyborcze!) nie potrafią już obyć się bez złocistego napoju z białą pianą. A tak jeszcze niedawno bezgranicznie królowała na naszych stołach wódka...

Piwo cieszyło się popularnością nie tylko w najniższych warstwach społecznych. Mimo, że zupełnie nie było podobne do dzisiejszego, jednak zawędrowało na książęce i nawet królewskie stoły! Potwierdza to kronikarz niemiecki Thietmar z Merseburga (975 - 1018), biskup merseburski. Pamiętacie zapewne z nauk szkolnych na lekcjach historii zjazd w Gnieźnie w 1000 roku? Przybył wówczas do Polski młodziutki (21 lat!) cesarz niemiecki Otton III by radzić nad zjednoczeniem chrześcijańskiej... Europy. Tak! Już wówczas były pomysły na stworzenie "Unii Europejskiej"! A wiecie co zrobił nasz Chrobry? Thietmar nadmienia, że książę Bolesław wybiegł naprzeciw zdrożonemu cesarzowi i na powitanie wręczył mu... wielki kufel, podobno doskonałego piwa.

Ale to jeszcze nie wszystko! Słuchajcie co było dalej, a było bardzo politycznie! Piwo musiało być chyba rzeczywiście znakomite skoro na taki gest cesarz Otton III zdjął swój diadem cesarski i włożył go na głowę Bolesława. Do tego wszystkiego wręczył mu w darze gwóźdź z Krzyża Pańskiego oraz włócznię św. Maurycego. Nie wiem czy moc polskiego piwa była tak znaczna czy głowa młodego cesarza tak słaba, że wyzwoliła tyle w nim hojności... Zresztą nasz książę Bolesław zrewanżował się Ottonowi III równie wspaniałą relikwią, ofiarowując mu ramię św. Wojciecha (który zginął 23 kwietnia 997 roku, zaś Bolesław wykupił od Prusów jego ciało za tyle złota ile ono samo ważyło).

Ten iście cesarski gest przymierza i przyjaźni niemieckiego władcy wyniesienia polskiego księcia do godności brata i sprzymierzeńca, oburzył wielce dostojników cesarstwa... Nie wiem czy przypadkiem nie nastąpił tu jakiś błąd w protokole dyplomatycznym, bo gdyby cesarscy dostojnicy też wówczas dostali po wielkim kuflu doskonałego piwa, inaczej by się zapewne zachowali... Niestety, kronika Thietmara milczy na ten temat a wyciągane przeze mnie wnioski mogą być zbyt pochopne... Przyznajcie mi jednak rację, iż jest faktem, że piwo zbliża ludzi! Fama o włożeniu diademu na Bolesława książęcą głowę poszła w świat i mimo, że do prawdziwej ceremonii jego koronacji doszło dopiero w 1025 roku, sława i prestiż naszego władcy wzrosły na międzynarodowej arenie niepomiernie. Pomyśleć, ileż w tym zasługi piwa!

Do Bolesława Chrobrego, przyznaję, miałem zawsze sympatię jako, przede wszystkim, do pierwszego koronowanego króla polskiego. Zawsze też wiedziałem, że był również znakomitym strategiem i politykiem. Im więcej dowiadywałem się jednak o jego piwnej słabości, tym jeszcze bliższym stawał mi się człowiekiem. Pokochałem go jednak najbardziej za to, że pijał tyle piwa, iż Niemcy przezywali go złośliwie Trink-bier, co oznacza ni mniej, ni więcej... piwosza. Rozumiem złość Niemców w tym przypadku. Ale ileż w tym określeniu odnajduję zwyczajnego, ciepłego określenia dla ludzkiej z krwi i kości istoty ziemskiej uległej smakowi ulubionego napitku, mimo, że płynęła w jej żyłach błękitna krew piastowska!

Przezywanie przez Niemców naszego władcy piwoszem, miało również i wiele wieków później swoje następstwa. Mianowicie, na tę okoliczność nasz poeta Ludwik Kondratowicz (1823 - 1862) bardziej chyba w literaturze znany jako Władysław Syrokomla, wysnuł swój "Napis na kuflu", który tak bardzo przypadł mi do gustu, że pozwolę go sobie tu przytoczyć:

Niemcy nam chcieli ukraść Kopernika;
Z przywłaszczonego odarto ich blasku,
Chcieli nam dowieść, że piwo wynika,
Z ich wynalazku.
Ale w Dytmara pismach zostawiona
Pamiątka stara, kronikarska, żywa,
Bolesław Wielki przyjmował Ottona
Kufelkiem piwa.





cdn.

Sazan


 
Pokrewne linki
· Więcej o Bajania i gawędy
· Napisane przez Zespół Redakcyjny


Najczęœciej czytany artykuł o Bajania i gawędy:
List wędkarza


Opcje

 Strona gotowa do druku Strona gotowa do druku

 Wyœlij ten artykuł do znajomych Wyœlij ten artykuł do znajomych


Komentarze sš własnoœciš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoœci za ich treœć.

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować

Re: Sazana znad wędy o piwie gawędy - łyk 8 (Wynik: 1)
przez marcin_p (marcin_p@interia.pl) dnia 17-04-2003 o godz. 12:30:35
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć) http://www.fotopamiatka.blogspot.com
Ahhh Ci Niemcy...
Nie widziałem "Volt'a" butelkowango! :-)



Re: Sazana znad wędy o piwie gawędy - łyk 8 (Wynik: 1)
przez Sazan dnia 17-04-2003 o godz. 17:58:49
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć) http://www.sazan.com.pl
Cieszę się, że mogłeś zobaczyć, choć uważaj , bo po "Volcie" butelkowango można pójść w niezłe tango! :)


]


Re: Sazana znad wędy o piwie gawędy - łyk 8 (Wynik: 1)
przez old_rysiu (szreter@interia.pl) dnia 17-04-2003 o godz. 13:26:20
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Drogi Sazanie. Mam jeszcze jedno pytanie.
Mamy ludzi biegłych w matematyce - matematyk, biologii - biolog, nauk o rybach - ichtiolog. Jak zatem nazwać profesora od piwa? Piwolog?



Re: Sazana znad wędy o piwie gawędy - łyk 8 (Wynik: 1)
przez marcin_p (marcin_p@interia.pl) dnia 17-04-2003 o godz. 13:31:39
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć) http://www.fotopamiatka.blogspot.com
Do czego pijesz Oldi? Czyżby do tego, aby Sazana mianować I Piwologiem RP? :-)


]


Re: Sazana znad wędy o piwie gawędy - łyk 8 (Wynik: 1)
przez old_rysiu (szreter@interia.pl) dnia 17-04-2003 o godz. 14:06:29
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Czy Jego trzeba mianować?


]


Re: Sazana znad wędy o piwie gawędy - łyk 8 (Wynik: 1)
przez marcin_p (marcin_p@interia.pl) dnia 17-04-2003 o godz. 14:18:50
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć) http://www.fotopamiatka.blogspot.com
No chyba nie.


]


Re: Sazana znad wędy o piwie gawędy - łyk 8 (Wynik: 1)
przez old_rysiu (szreter@interia.pl) dnia 18-04-2003 o godz. 01:31:24
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Widzisz bracie - Sazan jest już profesorem piwologiem. Czy znasz w Polsce drugiego takiego? Ja nie - więc dla mnie jest I Piwologiem RP


]


Re: Sazana znad wędy o piwie gawędy - łyk 8 (Wynik: 1)
przez Sazan dnia 18-04-2003 o godz. 07:51:37
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć) http://www.sazan.com.pl
Trudno mi się z tym zgodzić Pierwszy Linologu RP :)


]


Re: Sazana znad wędy o piwie gawędy - łyk 8 (Wynik: 1)
przez old_rysiu (szreter@interia.pl) dnia 19-04-2003 o godz. 01:58:30
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Linologów nie będzie. Ani ja ani największe autorytety wedkarstwa. No chyba, że stalowy. Ale i do takiego mi daleko.


]


Re: Sazana znad wędy o piwie gawędy - łyk 8 (Wynik: 1)
przez seba (astro@t-online.de) dnia 19-04-2003 o godz. 16:12:53
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Piwolog , co najwyzej moze belkotac w niezrozumialym dla nas jezyku.
Takie gawedy , moze snuc tylko PIWOSZ koledzy :)


]


Re: Sazana znad wędy o piwie gawędy - łyk 8 (Wynik: 1)
przez Sazan dnia 19-04-2003 o godz. 22:24:39
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć) http://www.sazan.com.pl
Już wiemy, Seba, że PIWOSZ brzmi iście królewsko... :)))


]


Re: Sazana znad wędy o piwie gawędy - łyk 8 (Wynik: 1)
przez Karpiarz dnia 24-04-2003 o godz. 20:52:40
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Swiete slowa Sazanie - melduje sie z powrotem w klubie (kuracja zakonczona) :).


]


Re: Sazana znad wędy o piwie gawędy - łyk 8 (Wynik: 1)
przez Sazan dnia 24-04-2003 o godz. 22:57:10
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć) http://www.sazan.com.pl
Witamy! Witamy z powrotem w klubie! No to trzeba wypić za Twe zdrowie bursztynek :)


]


Re: Sazana znad wędy o piwie gawędy - łyk 8 (Wynik: 1)
przez adalin (adalin@poczta.onet.pl) dnia 17-04-2003 o godz. 16:05:32
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć) http://www.youtube.com/watch?v=2bprl-wGqnc
Sazan, mam tę przyjemność, że jako jeden z pierwszych czytam Twoje Gawędy. Ba, mam osobistą satysfakcję z ich zamieszczania na PW. A źrodłem tej satysfakcji jest nie tylko (bliska mi, owszem:)) tematyka, a przede wszystkim przyjęta przez Ciebie konwencja prawdziwej gawędy. Gawędy popartej erudycją, pięknym językiem, dbałością w każdym szczególe o formę i treść...

Szkoda by było, gdyby ten cykl utknął w zakamarkach PW, bo naprawdę - godny jest szerszej publikacji...

A póki co - wznoszę sobie tyskim Twoje zdrowie i o więcej proszę :)

pozdrawiam - ad



Re: Sazana znad wędy o piwie gawędy - łyk 8 (Wynik: 1)
przez Sazan dnia 17-04-2003 o godz. 17:52:34
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć) http://www.sazan.com.pl
Dziękuję! Nie jest tajemnicą, Ad, że ta praca sprawia mi wielką przyjemność! Zaznaczyłem to na samym początku cyklu tych gawęd. A ile piwa przy tym wypijam! Taka okazja! :)
P.S. Może już czas myśleć powoli o następnym cyklu zatytułowanym np. "Sazana znad wędy o dziewczynach gawędy"? :)))




]


Re: Sazana znad wędy o piwie gawędy - łyk 8 (Wynik: 1)
przez adalin (adalin@poczta.onet.pl) dnia 17-04-2003 o godz. 18:20:55
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć) http://www.youtube.com/watch?v=2bprl-wGqnc
Sazan, każda Twoja gawęda będzie moim czytelniczym priorytetem. Ale... czy w gawędzie o swoich dziewczynach również zaczniesz od Sumeru? :))))


]


Re: Sazana znad wędy o piwie gawędy - łyk 8 (Wynik: 1)
przez Sazan dnia 17-04-2003 o godz. 21:30:57
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć) http://www.sazan.com.pl
Myślę, że należałoby zacząć od Edenu (wszak to ten sam teren!). Nawet krótka we wstępie wzmianka o żebrze Adama byłaby tu bardzo na miejscu :)
Nie bierz jednak mych pisarskich deklaracji zbyt poważnie! Żartowałem przecie! O ile o piwie łatwo się pisze pijąc piwo, o tyle trudno byłoby o dziewczynach wśród dziewczyn... Piwo nie ma pretensji kiedy sięgasz po drugie piwo :)))


]

Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.11 sekund :: Zapytania do SQL: 110