Czy wiesz, że...
Polujące czaple potrafią tworzyć parasol słoneczny ze swoich skrzydeł, którego cień wabi często nieświadome podstępu ryby.

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 579
 Zalogowani 0
 Wszyscy 579

Jesteœ anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj

Jesteœ stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
dzas: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(398100) Apr 24, @ 21:24:03

mario_z: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(398100) Apr 21, @ 18:55:22

krzysztofCz: Podoba mi się Twój plan w punkcie (3) :hihi ...(398100) Apr 04, @ 12:47:07

lecek: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(398100) Apr 03, @ 19:46:58

krzysztofCz: Tylko nie miej złudzeń, że na emeryturze będziesz miał więcej cza ...(398100) Apr 03, @ 15:57:03

lecek: Jeszcze (jak dla mnie) to trochę mało czasu Mój pracodawca wyz ...(398100) Apr 03, @ 10:34:12

krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U mnie na morzu albo wieje... albo nie biorą : ...(59445) Apr 03, @ 09:01:48

krzysztofCz: To prawie wieczność... mam nadzieję, że dożyjemy do następnej zbi ...(398100) Apr 03, @ 08:58:12

lecek: Byliśmy w Ustroniu. Dwa dni wędkowania w Wiśle. Na miejscu okazał ...(59445) Apr 02, @ 19:02:39

jjjan: Wpłaciłem za następne dwa lata. Są dwie faktury, każda za rok. N ...(398100) Apr 02, @ 17:57:24


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na nową relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłynąć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależą od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': Świetna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta są...

Rozmaitości
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» Ośrodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2261
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 2040
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 2154
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2290
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2122
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2179
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2086
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2130
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2492
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2314
Ocena: 5.00 Ocen: 3


KONKURS - Pstrągi z lodu
Opublikował 25-11-2003 o godz. 11:15:00 Esox
Konkursy sacha napisał

Na początku lat 90-tych trzech moich znajomych postanowiło pod koniec zimy połowić lake trouts w środkowej części prowincji Ontario. Po naszemu to chyba będą trocie jeziorowe, latem trudne do złowienia, zimą szanse na spotkanie takiego pstrąga rosły ogromnie. O ile sobie przypominam, miało to miejsce gdzieś w połowie kwietnia. W Toronto było już w miarę ciepło, ale wystarczy wyjechać 100 czy więcej km za miasto, by znaleźć się w krajobrazie zdecydowanie zimowym, a szczególnie jeszcze w połowie kwietnia.



W Ontario w zasadzie coś takiego jak wiosna jest mało zauważalna, widziałem jeszcze 8 maja śnieg w lesie i na pólnocnych stokach wzgórz, a na imieniny królowej Wiktorii (2 tygodnie później) było ponad 25 stopni i wszystko pięknie kwitło. Wracajmy jednak do połowów.

Panowie (nazwijmy ich A B i C) wybrali się nad jez. Temagami, tj. ponad 500 km na pólnoc. Jezioro jest duże, a z góry przypomina ośmiornicę, tyle że zamiast ośmiu odnóży, ma kilkadziesiąt wąskich zatok, czasami o długości 6-10 km, na dodatek wysepki, przesmyki, cieśniny i wszystkie inne atrakcje.

A, B i C wyjechali coś koło 3 rano, by na tą 7-8 być na miejscu. A prowadził, więc pozostała dwójka rozpracowała flaszkę, zanim jeszcze wyjechali z Toronto i poszli spać. Po dojechaniu na miejsce już trochę przetrzeźwieli, więc już w trójkę rozpoczęli następną i ruszyli między wyspy. Łowili kilkaset metrów od parkingu i okazało się, że trafili i w dzień i miejsce. W ciągu godziny złowili po komplecie - tzn. po 2 szt. takich po 1-2 kg. Do domu szkoda wracać, a mięsko potrzebne. Strażnicy w każdej chwili mogą się napatoczyć, więc panowie opracowali strategię połowów. Było mgliście, ale w miarę ciepło, postanowili więc przenieść się bliżej brzegu, gdzie ewentualnie złowione kolejne ryby będzie można wynosić na brzeg i w zalegającym jeszcze las śniegu schować. Pokręcili się trochę po lodzie, w rezultacie trafili na miejsce kilkanaście metrów od brzegu, z głębokością ponad 20 m. Pewnym utrudnieniem było co prawda strome i pokryte śniegiem wyjście do lasu w celu chowania ryb, ale to nie była przeszkoda dla prawdziwych mężczyzn.

Do południa dołowili jeszce po ok. 10-12 szt. na głowę, wszystkie ryby wynosząc do lasu. Pan B, wracając z takiej wyprawy omsknął się i zleciał łbem w dół, z samej góry (4-5m), po uderzeniu głową w lód w zasadzie powinien się zabić, ale wiadomo, po wódzie = człowiek-guma. Podniósł się i zaczął czegoś szukać na lodzie, zapytany odpowiedział że zgubił okulary. Pozostała dwójka ryknęła śmiechem, bo A miał okulary na nosie, tyle że szkła, które miał jak denka od butelek od wstrząsu wypadły z oprawek. Koledzy pomogli mu szukać i dalej uskuteczniali misję pozyskiwania mięsa. Wczesnym popołudniem zaczął sypać śnieg i ryby przestaly żerować. Po pewnym czasie bez brań towarzystwo postanowiło się zbierać do samochodu. Poszli wszyscy na górę, ale nie zobaczyli czarnego plastikowego worka, w który wrzucali ryby. Zaczęli chodzić w kółko sądząc, że może położyli wór gdzie indziej, nawzajem oskarżali się o głupi dowcip, ewentualnie sklerozę, póki nie zorientowali się, że jest ślad jak coś ich worek ciągneło po śniegu, między drzewami, a tropy wskazywały na niedźwiedzia. Szybciutko wrócili na lód, z bólem serca wspominając ryby, a mieli ponoć ok. 40 sztuk. W tempie błyskawicznym pozbierali graty (wiem dobrze jak ślady misia poprawiają refleks, sam kiedyś wiałem) i myśleli, że idą w stronę samochodu. Sypiący śnieg utrudniał orientację, na dodatek na lodzie po ciepłym dniu utworzyła się warstwa wody, w połączeniu ze śniegiem tworząca breję, utrudniającą chodzenie. Dotarli w końcu do wysepek, przy których zaczynali i złapali kierunek na brzeg tyle, że najtrzeźwiejszy, bo prowadzący samochód, pan A, niosący swoje graty i świder spalinowy, wszedł na oparzelisko. Wpadł po ramiona i nie dbając o wpólnie zakupiony świder rozłożył ręce, chcąc sie ratować. Wyciągnęli go na szalikach, ale co przeżył, to jego. Po kilkunastu minutach dotarli do samochodu. Pan A miał tam jakieś ciuchy, a co dziwne, nawet się nie przeziębił. Cała trójka zaprzestala jeździć na lód. A powodem chyba było nie tylko utopienie świdra za prawie 400 $, co przygoda pana A.

P.S. Jakiej narodowości byli ww. panowie? Nagród nie przewiduję.

Sacha


 
Pokrewne linki
· Więcej o Konkursy
· Napisane przez Esox


Najczęœciej czytany artykuł o Konkursy:
Sandacz


Opcje

 Strona gotowa do druku Strona gotowa do druku

 Wyœlij ten artykuł do znajomych Wyœlij ten artykuł do znajomych


Komentarze sš własnoœciš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoœci za ich treœć.

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować

Re: KONKURS - Pstrągi z lodu (Wynik: 1)
przez serano (serano@o2.pl) dnia 25-11-2003 o godz. 15:29:23
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
z bólem serca, ale nie przypadkiem Polacy :( ? Wszystko poszlaki na to wskazują poza 400$ ;)



Re: KONKURS - Pstrągi z lodu (Wynik: 1)
przez sacha dnia 25-11-2003 o godz. 20:22:01
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Zgadłeś,dlatego się na świder złożyli .Dla Oldiego
info:Rosjan na początku lat 90 było tyle co kot
napłakał.


]


Re: KONKURS - Pstrągi z lodu (Wynik: 1)
przez old_rysiu (szreter@interia.pl) dnia 25-11-2003 o godz. 17:24:17
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Po długich rozmowach z naszym HH - no bo już klikamy długo - myślę, że to Rosjanie.


Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.07 sekund :: Zapytania do SQL: 52