Miejsce rozrodu węgorzy (Morze Sargassowe) zostało zlokalizowane dopiero w 1923 roku przez Duńczyka Johannesa Schmidta. Ciekawostką jest, iż węgorze dobierają sobie partnerów z tych samych regionów, z których pochodzą.
Stwierdzono ponadto różnice w kodzie DNA w zależności od regionu. Do zarybień w Polsce używa się narybku węgorza zakupionego w Europie Zachodniej, który różni się od bałtyckiego.
|
 ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
 UŻYTKOWNICY
Goscie 558
Zalogowani 0
Wszyscy 558
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj
Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!
|
 |
 |
 |
 |
krzysztofCz: Bo na mnie bliskość
morza tak wpływa
:hihi ...(501511) Apr 28, @ 11:30:49
dzas: widocznie emeryci z
mojego otoczenia są
jacyś zużyci, nie to
co K ...(501511) Apr 26, @ 18:57:18
krzysztofCz: Kamil... bo Dżąsik nie
wie co emeryci lubią
najbardziej (i mogą ...(501511) Apr 26, @ 16:41:35
Tiur:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(501511) Apr 26, @ 00:02:06
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(501511) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(501511) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(501511) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(501511) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(501511) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
 Mój
pracodawca wyz ...(501511) Apr 03, @ 10:34:12
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
|
| | Komentarze sš własnociš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoci za ich treć. |
|
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: Troć i łosoś bez okresu ochronnego? (Wynik: 1)
przez Primax dnia 26-11-2004 o godz. 11:03:33
(Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Julek masz rację. Pomysł wydaje się być oczywistym jednak jak zwykle diabeł tkwi w szeczółach. Zacznijmy od początku czyli od licencji. Zastanawiam się kiedy wreście odejdziemy od znaczków wklejanych w książeczkę na rzecz identyfikatorów przypinanych do kamizeliki lub sweterka. Oczywiście identyfikatory te były by ze zdjęciem, w innym kolorze co roku. Dzięki temu ustrzeglibyśmy się wędkarzy łowiących bez aktualnego zezwolenia. Dodatkowo dzięki tekiemu rozwiązaniu można dużo łatwiej licencjonować na wybrane odcinki, okresy i choć pachnie to utopią może nawet i ryby.
Kolejną sprawą jest obecność wędkarzy na wybranych odcinkach rzeki. Jak słusznie napisałeś ryby co roku trą się w tych samych odcinkach które to doskonale są znane PZW (jeśli nie to można je łatwo zewidencjonować) jak i kłusownikom. Na te odcinki powiekszone o powiedzmy 200 m. obręb ochronny byłby zakaz wstępu absolutnie dla wszystkich. Ryby mają mieć tam spokój a nie autostradę. W dzisiejszych czasach urbanizacja jest tak posunięta ze można taki odcinek objechać i wędkować gdzie indziej.
Co do ochrony keltów to myślę że nie mamy o czym dyskutować. Proszę pokazać mi wędkarza który mając do dyspozycji załóżmy dwusztukowy limit (może jedno) dzienny i możliwość złowienia srebrniaka zajmie go sobie wymęczonym keltem. Powiedzcie mi proszę czy znajdą się tacy którzy pognają na Pomorze w styczniu na kelta skoro mogli jechać w październiku, listopadzie na "srebrniaka". Moim zdaniem Ci którzy uwielbiają to zpecyficzne wędkarstwo trociowo-łososiowe przyjadą w marcu lub kwietniu na nowy ciąg a nie w styczniu na kelta.
|
| Nadrzędny |
|
Re: Troć i łosoś bez okresu ochronnego? (Wynik: 1)
przez marek_k84 (marek_k84@interia.pl) dnia 27-11-2004 o godz. 00:21:18
(Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) http://uks-orly-zielonka.blog.onet.pl/ | Paweł, wybacz, ale... się nie zgodzę... To prowadzi do.. relatywizacji. Czy do cholery nie mozemy pójść nad rzekę "robić tłum" bez wędek" Czy zawsze musimy czyć "kopnięcie w dolnik"??????
Jeśli nam zależy to... chodźmy obserwować przyrodę i.... - przy okazji :-) - tych SKURWIELI...
Ale nie dajmy im argumentów do rąk...
Pozdrawiam
Marek
PS. Czy naprawiłeś w końcu tę migawkę :-) |
| Nadrzędny |
|
|
