Pierwsz± wędkuj±c± kobiet± była Juliana Bernes (Barnes) – autorka traktatu o my¶listwie, który wraz z rozprawami o sokolnictwie i heraldyce ukazał się w Anglii w 1486 roku. Wolumin nosi nazwę "Księga z St. Albans". W uznaniu zasług federacja wędkarska International Game Fish w 1998 roku przyznała jej miejsce z Salonie Chwały (Hall of Fame).
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 612
Zalogowani 0
Wszyscy 612
Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
krzysztofCz: Bo na mnie blisko¶ć
morza tak wpływa
:hihi ...(500241) Apr 28, @ 11:30:49
dzas: widocznie emeryci z
mojego otoczenia s±
jacy¶ zużyci, nie to
co K ...(500241) Apr 26, @ 18:57:18
krzysztofCz: Kamil... bo Dż±sik nie
wie co emeryci lubi±
najbardziej (i mog± ...(500241) Apr 26, @ 16:41:35
Tiur:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(500241) Apr 26, @ 00:02:06
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(500241) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(500241) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(500241) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(500241) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(500241) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(500241) Apr 03, @ 10:34:12
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
| Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść. |
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: Nocny lin (Wynik: 1) przez Sazan (sazan@sazan.com.pl) dnia 26-06-2005 o godz. 11:33:47 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.sazan.com.pl | Dobrze, że o to zauważasz bo to szerszy problem. Gdyby¶ przeczytał ten tekst jeszcze PRZED zredagowaniem, wiedziałby¶ jeszcze mniej. :)
Tekst był po prostu jedn± wielk± zagadk±. Chłopak okrutnie namieszał z godzinami. Żadnej konsekwencji, bo co¶ robił o 20, potem o 22, po chwili wzięło mu co¶ o 11, koledze o 12 by w końcu o 1.00 wyci±gn±ć lina. Raz daje znaki diakrytyczne innym razem nie, i co najgorsze, nie podpisuje swej pracy. Dobrze, że przysłał zdjęcie i łatwo było domy¶lić się czyja to. Poprawiaj±c tego typu tekst łatwo w takiej sytuacji o nasz±, redakcyjn± pomyłkę, przekręt.
Jako opiekunowie tego portalu jeste¶my od tego by zredagować nadsyłane teksty, poprawić stylistykę, ortografię, interpunkcję. Niestety, często musimy wkraczać z korekt± w uporz±dkowanie, chronologię zdarzeń i logikę następstw, a wła¶ciwie ich brak. A ta rola nam już mało odpowiada. Nie czujemy się do niej powołani, choć, na mój gust, wykazujemy dużo cierpliwo¶ci. :) S± nadsyłane teksty, które trafiaj± od razu do kosza, s± teksty, które czekaj± na wyja¶nienia autora, uzupełnienia, fotografie o których w tek¶cie mowa a które autorzy zapominaj± dosłać. S± wreszcie teksty, które obrabia się bardzo szybko.
Nie piszę tu tego po to, by w jaki¶ sposób pogr±żyć pogromcę tego lina! Chcę, aby wielu z Was zdało sobie sprawę ile czasem pracy i czasu trzeba włożyć w to, by móc potem przeczytać kilkana¶cie poprawnych i zrozumiałych dla wszystkich zdań. Chcę, aby w nadsyłanych pracach nie było dla nikogo zagadek.
Na szczę¶cie, Oldi, istniej± u nas komentarze. Można w nich umie¶cić pytania do autora tekstu by wyja¶nić wszelkie swoje i innych w±tpliwo¶ci. Zatem pytaj... :)
|
| Nadrzędny |
|
Re: Nocny lin (Wynik: 1) przez kancik dnia 26-06-2005 o godz. 20:18:37 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Podam w godzinach co i jak robilem:
17.00 - dotarcie nad wode
17.00 - 20.00 - łowienie na bata
20.00 - 22.00 - łowienie na żywca
22.00 - 2.00 - łowienie na SPŁAWIK (tradycyjna splawikówk± a nie batem) i do tego druga wędka z rosówkami na haku.
24.00 - Kolega wyciagnal lina na 38 cm
1.00 - JA wyci±gam lina na 45,5 cm
Z tego co napisalem wyzej mozesz wywnioskowac odpowiedz na swoje pierwsze pytanie.
A na drugie pytanie przeciez odpowiedziales sobie sam ...
Takze czekam na nastepne pytania |
| Nadrzędny |
|
Re: Nocny lin (Wynik: 1) przez old_rysiu (old_rysiu@wedkarskie.pl) dnia 26-06-2005 o godz. 20:29:17 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Kancik masz mistrza. Skoro sam sobie odpowiedziałem na pytanie drugie, to moze jeszcze mam za Ciebie podać jaki sprzęt stosowałe¶? :-) |
| Nadrzędny |
|
Re: Nocny lin (Wynik: 1) przez kancik dnia 26-06-2005 o godz. 22:03:25 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | No widzisz :)
Juz pisze:
Dane ryby:
Był to lin o długo¶ci 45,5 cm, warz±cy 1,80 kg.
Przynęta:
Bardzo duży czerwony robak (rosówka)
Miejsce:
Zalew po dawnym żwirowisku o nazwie Sosina. Znajduje się ona w mie¶cie Jaworzno na górnym ¦l±sku.
Czas:
Noc. Godzina 1.00
Sprzet:
Wedka Mikado o dlugosci 3.20 m. Kolowrotem DAM quik 30. Zylka 0,22 (firmy nie pamietam). Haczyk typowo na wegorza, czyli bardzo długi. + sygnalizator (dzwiekowy) ktory byl zepsuty.
Mam nadzieje ze wszystko tak ? |
| Nadrzędny |
|
|