Obszar działania gospodarstwa Ruciane-Nida stanowi 21165 ha jezior i 190 ha rzek, w tym 130 ha stanowią rzeki górskie.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 428
Zalogowani 0
Wszyscy 428
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
krzysztofCz: Bo na mnie bliskość
morza tak wpływa
:hihi ...(499835) Apr 28, @ 11:30:49
dzas: widocznie emeryci z
mojego otoczenia są
jacyś zużyci, nie to
co K ...(499835) Apr 26, @ 18:57:18
krzysztofCz: Kamil... bo Dżąsik nie
wie co emeryci lubią
najbardziej (i mogą ...(499835) Apr 26, @ 16:41:35
Tiur:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(499835) Apr 26, @ 00:02:06
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(499835) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(499835) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(499835) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(499835) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(499835) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(499835) Apr 03, @ 10:34:12
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
| Komentarze sš własnociš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoci za ich treć. |
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: Obrót rybackimi narzędziami i urządzeniami połowowymi (Wynik: 1) przez Bombel dnia 02-05-2006 o godz. 00:23:31 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Mea culpa, zapomniałem:(
W niezgadzaniu się... cieszę się, że poględzić nam się zdarzy o wieloaspektowości kwestii optyki:))) A może jaki consensus z tego wyniknie? :)))
Setka na rowerze? Kilometry masz na myśli? No cóż... podziwiam. Wygląda mi to na jakiś masochizm, ale... niekiedy jak na masochistę na mnie patrzą, gdy się chwalę przejechaniem połowy takiej trasy... Wszak to też kwestia optyki, prawda?:)))
Dzięki za życzliwe słowo, tudzież pamięć przy spożywaniu:) Pozwól - odwzajemniam się właśnie spożyciem bursztynowej zawartości oszronionej szklanki:)
Dobrych snów - na teraz. I wiatru w plecy na jutro:) |
| Nadrzędny |
|
Re: Obrót rybackimi narzędziami i urządzeniami połowowymi (Wynik: 1) przez Bombel dnia 02-05-2006 o godz. 08:58:19 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Ponieważ poprzedni post pisałem w pośpiechu, a dodatkowo nie sprawdziłem przed wysłaniem, to dałem plamę:( Więc wyszła kaszana, w której trudno się połapać. Już się poprawiam. Powinno wyglądać to tak:
---------------------
Adalin,
trochę mi to wygląda na bunt dla samego buntu:)
Piszesz:
Nie życzę sobie, by (gdybym był sprzedawcą) dowalano mi obowiązków, za których wykonywanie płacę.
W każdej branży, na każdym stanowisku pracy, są przede wszystkim obowiązki. Mnóstwo różnych obowiązków. Których wykonywanie niemal każdy pracownik przyjmuje jako coś absolutnie normalnego. Począwszy od utrzymania porządku na stanowisku, poprzez przestrzeganie bhp, poprzez uprzejmy uśmiech dla upierdliwego klienta, którego by się wolało wyrzucić za drzwi i więcej nie wpuszczać, poprzez podatki, sporządzanie fiskalnych raportów dobowych i okresowych, terminowość... Sporo tego, prawda?
Wśród zasad obowiązujących sprzedawcę jest zakaz sprzedaży alkoholu czy wyrobów tytoniowych nieletnim. Za to można stracić kocesję, polecieć z roboty (to pracobiorca), zapłacić potężną grzywnę, a chyba i trafić za kratki.
Teraz porównaj sobie: ilu klientów przyjdzie dziennie do sklepu z trunkami i papierosami, a ilu do punktu oferującego narzędzia rybackie? Więc - aż tak wielkie obciążenie?
Aha, wolałbyś nikogo nie sprawdzać... A czy czytasz rózne kwity, zanim złożysz na nich podpis? Liczysz kasę po odejściu od bankomatu czy wydaną w kasie resztę? Nie czytasz zapisów umowy o pracę? Nie czytasz warunków gwarancji nabytego właśnie urządzenia?
Aha, to akurat Ci się pewnie chce, bo leży to w Twoim żywotnym interesie...
I dalej:
skoro płacę, to wymagam. I nie muszę robić za wujka "Dobra Rada" ;) Niech Państwo realizuje swoje ustawowe powinności, niech egzekwuje konsekwencje płynące z obowiązującego prawa. I wtedy nie będzie tematu...
Ile płacisz - tyle możesz oczekiwać. Więc parówka w postaci hot - doga kosztować Cię będzie 3 zeta w uli
Przeczytaj dalszy cišg komentarza... |
| Nadrzędny |
|
|