Po niemal stu latach do Sekwany wróciły łososie. Prawie dwukilogramowy okaz tej ryby złowiono w odległości 10 kilometrów od ujścia rzeki.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 685
Zalogowani 0
Wszyscy 685
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
krzysztofCz: Bo na mnie bliskość
morza tak wpływa
:hihi ...(500017) Apr 28, @ 11:30:49
dzas: widocznie emeryci z
mojego otoczenia są
jacyś zużyci, nie to
co K ...(500017) Apr 26, @ 18:57:18
krzysztofCz: Kamil... bo Dżąsik nie
wie co emeryci lubią
najbardziej (i mogą ...(500017) Apr 26, @ 16:41:35
Tiur:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(500017) Apr 26, @ 00:02:06
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(500017) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(500017) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(500017) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(500017) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(500017) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(500017) Apr 03, @ 10:34:12
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
| Komentarze sš własnociš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoci za ich treć. |
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: Bajania niewędkarskie - armijne (Wynik: 1) przez Bombel dnia 18-01-2007 o godz. 11:16:15 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Oldi, nieco mi przykro, że dla Ciebie nieczytelne czy mało zabawne. Wybacz, ale to nie miał być elementarz.
Armi można nie lubić. Można też zupełnie nie znać, więc nie rozumieć.
Twoją ocenę przyjmuję nie tyle z pokorą, co z niejakim dystansem... |
| Nadrzędny |
|
Re: Bajania niewędkarskie - armijne (Wynik: 1) przez old_rysiu dnia 18-01-2007 o godz. 12:28:54 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Nie spodziewałem się innej odpowiedzi. Dlaczego miałby się martwić porucznik faktem, że ktoś w ogóle nie zna okolic Zegrza? Dlaczego właśnie ten a nie inny porucznik może mieć zupełnie inny pogląd na ludzi mu podwładnych?
Wiem, że armia nie za dobrze wpływa na morale. Jesteś zatem usprawiedliwiony, bo przebywasz już tam dłużej niż ja przebywałem. |
| Nadrzędny |
|
Re: Bajania niewędkarskie - armijne (Wynik: 1) przez Sazan (sazan@sazan.com.pl) dnia 18-01-2007 o godz. 12:51:36 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) http://www.sazan.com.pl | Oldik, wszystkie opowiadania pisane są literami alfabetu łacińskiego, więc jako człek spoza Warszawy pytam Ciebie, również człeka spoza Warszawy, w którym miejscu to pierwsze jest nieczytelne? ;)
Zaś co do obandażowanego gościa z jedynie jedną zdrową stopą i natykającego się nią na sterczącą do góry pinezkę - oglądałem, i wyobraź sobie, wszyscy wokół ryczeli ze śmiechu, a ja płakałem. Nie twierdzę, że masz takiego samego pecha, ale nad czyimś pechem lubię się zadumać... Widać, charakter taki. Pyrsk!
PS. Górnik Knurów - pany! ;) (niy mylić z chycyniem pany bez ta pinezka w kole! ;))) ) |
| Nadrzędny |
|
Re: Bajania niewędkarskie - armijne (Wynik: 1) przez old_rysiu dnia 18-01-2007 o godz. 15:55:19 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Przepraszam Sazanku z tę pinezkę.
Co zaś się dotyczy czarnego humoru, to wybaczcie mi wszyscy, ale byłem pod ręką takiego porucznika, który najpierw coś robił dla kawału a potem myślał. Zresztą, już napisałem - wybaczam. |
| Nadrzędny |
|
Re: Bajania niewędkarskie - armijne (Wynik: 1) przez Piwoniusz dnia 18-01-2007 o godz. 18:36:26 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) http://www.wedkarski.piwoniusz.com | Tomek, geografii Zegrza uczą nawet w USA. Już ci udowadniam. Ta ostroga i grobla, którą pomylił żołnierzyk leżą po lewej stronie przed mostem jadąc w kierunku Warszawy. Grobla oddziela zalew od niedużego jeziorka ze szczupakami i karasiami. Powyżej jeziorka jest skarpa i jednostka wojskowa. Ostroga natomiast zaczyna się około 100 metrów dalej i wydziela zatokę z zalewu, w której latem pluszczą się liny i karpie. Ostroga kończy się dosyć stromym spadkiem do wody. Po drugiej stronie mostu jest stacja kolejowa Zegrze z prawej, a za siatką 4-piętrowe bloki. Oj Tomek, Tomek ... wagarowałeś na lekcji o Zegrzu ? ;-))) |
| Nadrzędny |
|
Re: Bajania niewędkarskie - armijne (Wynik: 1) przez adalin (adalin@poczta.onet.pl) dnia 19-01-2007 o godz. 14:12:53 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) http://www.youtube.com/watch?v=2bprl-wGqnc | W kwestii Twojej, Rysiu, geograficznej upierdliwości nie zabiorę głosu, bo jakoś jest ona upierdliwa z natury :)
Odniosę się do:"Inne owszem - głupie dziecinne zabawy jak na porucznika nie przystają. Kolejne to już niekompetencja oficera armii. Czym tutaj się chwlić?"
Przybijam pionę i stawiam piwo.
Andrzej, historie są przednie. Masz ten dar opowiadania, który z byle "numeru" potrafi zrobić życiową perełkę. I fajnie, że się te historie stały. Niefajnie, że w ogóle do nich doszło... Taka mała sprzeczność, ale Ty wiesz, o co mi chodzi ;) I wcale nie zamierzam Cię piętnować. Po prostu - jakoś mi się do łba wbiło, że ten cały, armijny system jest chory. Ale może to skrzywienie zawodowe? |
| Nadrzędny |
|
|