Pstrągi osiągają szybkość do 35 km/h, łososie 39 km/h. Najszybszymi rybami są: tuńczyk 75 km/h, marlin 80 km/h, włócznik 90 km/h.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 576
Zalogowani 0
Wszyscy 576
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
krzysztofCz: Bo na mnie bliskość
morza tak wpływa
:hihi ...(463466) Apr 28, @ 11:30:49
dzas: widocznie emeryci z
mojego otoczenia są
jacyś zużyci, nie to
co K ...(463466) Apr 26, @ 18:57:18
krzysztofCz: Kamil... bo Dżąsik nie
wie co emeryci lubią
najbardziej (i mogą ...(463466) Apr 26, @ 16:41:35
Tiur:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(463466) Apr 26, @ 00:02:06
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(463466) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(463466) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(463466) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(463466) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(463466) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(463466) Apr 03, @ 10:34:12
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
| Komentarze sš własnociš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoci za ich treć. |
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: Aby chciało się chcieć (Wynik: 1) przez Jarbas (jarbas@hot.pl) dnia 03-04-2003 o godz. 07:58:11 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) http://www.jarbas.com.pl | Docio zrobił bardzo dobrze wywiad i tyle. Kawał dobrej roboty i bardzo bym się cieszył aby jego zapał nie wygasł i znajdował jeszcze bardziej ciekawszych ludzi. Lubię czytać jego publikacje bez względu czego tyczą i gdzie się znajdują (są opublikowane). Każdy medal ma dwie strony, kij dwa końce, jest dzień i noc, koniec i początek, jak się mówi jeden trzeba powiedzieć dwa ... O co mi chodzi? O to, że w każdej masie chwały i zachwytu można znaleźć drobinę goryczy. Wszyscy we wszystkim się czegoś dopatrują i jest OK. Widzę, że się nie spodobało, że mam wątpliwości, pytania. Oceniacie mnie typu „be” zamiast odpowiedzieć mi na pytania. Nie twierdzę, że im nie jest potrzebne to czy owo, ale denerwuje mnie, że wszystko co można zwala się na brak funduszy. Brakuje na paliwo, etaty itp. Płacz i lament. A może inne rozwiązanie? Niech każdy pilnuje swojego interesu. PKP ma swoich kontrolerów, PKS też, MZKA i wiele innych firm. Może lepszym wyjściem będzie pilnowanie i kontrolowanie na koszt czerpiącego korzyści? Propozycja. Może idea PSR się przeżyła? Powiecie pewnie, że to obowiązek państwa, że wszędzie na świecie tak jest i może macie rację. Chciałem tylko zwrócić uwagę, że nie wszystko w tym temacie jest takie różowe. Ile razy miałem kontrolę nad wodą? Chyba ani razu, a Wy? Sam policzę przypadki na palcach u ręki, że o takich słyszałem. Nie będę więcej wypowiadał się w tym temacie bo przez swoją dociekliwość lista moich oponentów powiększy się do niebotycznych rozmiarów, a chciałbym tego uniknąć bo czy przyjemnie będzie się rozmawiało samym ze sobą?
|
| Nadrzędny |
|
|