Rybami słodkowodnymi, które w Polsce osiągają największe rozmiary są sum i jesiotr zachodni. Sum może osiągać ponad dwa metry długości i ponad sto kilogramów wagi.
Jesiotr zachodni jest bjęty programem restytucji do polskich wód. Może osiągać rozmiary jescze większe niż sum. Może dorosnąć nawet do dwóch i pół metra długości, a jego waga może osiągnąć nawet trzysta kilogramów. jjj
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 581
Zalogowani 0
Wszyscy 581
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
dzas: widocznie emeryci z
mojego otoczenia są
jacyś zużyci, nie to
co K ...(447441) Apr 26, @ 18:57:18
krzysztofCz: Kamil... bo Dżąsik nie
wie co emeryci lubią
najbardziej (i mogą ...(447441) Apr 26, @ 16:41:35
Tiur:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(447441) Apr 26, @ 00:02:06
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(447441) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(447441) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(447441) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(447441) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(447441) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(447441) Apr 03, @ 10:34:12
krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U
mnie na morzu albo
wieje... albo nie
biorą : ...(59638) Apr 03, @ 09:01:48
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
| Komentarze sš własnociš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoci za ich treć. |
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: O drgającej szczytówce – dyskusja (Wynik: 1) przez Docio (staniszz@o2.pl) dnia 26-03-2004 o godz. 19:59:15 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Pojawiają się od czasu do czasu opisy miejscówek lub raczej ich lokalizacja. Jednak zdecydowanie pada to w trakcie konwersacji na czacie lub forum a nie w postaci artykułów. Osobiście rozumiem obawy wędkarzy gdyż niejednokrotnie po opisaniu jakiejś miejscówki na drugi dzień nie mogli się dopchać aby połowić. Co ciekawsze nie byli to współrozmówcy, czyli mogli być to użytkownicy jedynie czytający PW. Co do miejskiej Wisły :-) to są 4 rafki pomiędzy mostem Śląsko - Dąbrowskim i Świętokrzyskim na lewym brzegu, oddalone od niego o kilkanaście metrów. Są to rejony połowu sandacza, jazia, klenia i brzany. O tym wiem na pewno. Kolejne miejsce to rejon burzowca na Bielanach ale nigdy tam nie byłem i słyszałem niewiele dobrego o tubylcach w tamtym rejonie. Oczywiście jeśli już to proponuję powyżej tego miejsca. Pomiędzy mostami rejon rafek mógłbym zaznaczyć kredą na wodzie ale nie wiem czy deszcz nie zmyje :-) |
| Nadrzędny |
|
Re: O drgającej szczytówce – dyskusja (Wynik: 1) przez adalin (adalin@poczta.onet.pl) dnia 26-03-2004 o godz. 20:06:15 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) http://www.youtube.com/watch?v=2bprl-wGqnc | Rzeka... miejscówki... Caly urok polega właśnie na tym, że te miejscówki potrafią zmieniać się w rzece z tygodnia na tydzień - o czym sam pewnie doskonale wiesz.
Zastanawiałem się kiedyś, czy nie opisać paru odrzańskich główek. Nie odważę się z prostego powodu: one nigdy nie są takie same. I dlatego pewnie po szczenięcej fascynacji jeziorami tak zafascynowała mnie rzeka :) Bez wzajemności, zresztą ;)
pzdr - ad |
| Nadrzędny |
|
|