OKOŃ:
- Rekord Polski - 2,69 kg
- Złoty medal - od 2,00 kg
- Srebrny medal - od 1,50 kg
- Brązowy medal - od 1,00 kg
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 575
Zalogowani 0
Wszyscy 575
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
krzysztofCz: Bo na mnie bliskość
morza tak wpływa
:hihi ...(501434) Apr 28, @ 11:30:49
dzas: widocznie emeryci z
mojego otoczenia są
jacyś zużyci, nie to
co K ...(501434) Apr 26, @ 18:57:18
krzysztofCz: Kamil... bo Dżąsik nie
wie co emeryci lubią
najbardziej (i mogą ...(501434) Apr 26, @ 16:41:35
Tiur:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(501434) Apr 26, @ 00:02:06
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(501434) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(501434) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(501434) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(501434) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(501434) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(501434) Apr 03, @ 10:34:12
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
Re: Prawny wymóg stosowania „Catch&Relase” (Wynik: 1) przez gismo dnia 01-03-2007 o godz. 13:03:42 | W wielu tego typu artykułach pisanych na łamach WW, jak i również w naszym pogawędkowym dziale prawnym, spotykam tę samą tendencję. Autor rozpoczyna swój wywód od wyjaśnienia omawianego pojęcia ze słownikiem w ręku. Jest to najczęściej zgubne, bowiem nazwy zasad, reguł rzadko (o ile w ogóle) rodzą się w następstwie wzmożonej pracy ze słownikiem i encyklopedią, ale powstają impulsywnie, najczęściej z przypadku. Zupełnie błędnym jest więc startować od tak teoretycznej strony, bo to po prostu dorabianie teorii do funkcjonującej praktyki i to jeszcze na dodatek od złej strony. Przykład Catch & Relase wisi wyżej. Oczywiście takich przykładów może być więcej. Surfcasting – biorąc słownik do ręki stwierdzamy, że jest to metoda połowu ryb z deski surfingowej przy użyciu castingu, czyli odmiany spinningu, w której wykorzystuje się multiplikator. W rzeczywistości jest to metoda połowu w morzu z plaży. Ufam, że i tym razem przysporzyłem Cię o atak czkawki ;)
Podobnie rozpoczynając wywód na temat no-kill, można by stwierdzić, że według polskiego odpowiednika – nie zabijaj – jest to metoda zakazująca m.in. stosowania przynęt żywych.
I tym sposobem dochodzi się w końcu do osobistej interpretacji pojęcia C&R. Moje pytanie jest proste – czy istnieje w ogóle prawny aspekt tej zasady? Zasada ta nie dotyczy bowiem przepisów określających wypuszczania ryb podlegających ochronie, nie mających wymiaru, złowionych ponad limit,... Zasada C&R zrodziła się jako propagowanie wypuszczania ryb z pobudek osobistych wynikających z szacunku do istoty żywej, troski o pogłowie gatunku, czy po prostu osobistego podejścia do kwestii łowienia ryb. Niejako nie ma tu miejsca na prawny aspekt takiego podejścia do sprawy. Jest to kwestia osobista, kwestia poglądów i przekonań, a nie wymogów czy chociażby propozycji prawnych. Dlatego uważam, że interpretowanie tego zjawiska w kontekście przepisów prawnych nie jest wskazane; podobnie byłoby nie na miejscu startować z matematycznymi dowodami wyższości / niższości stosowania tej zasady nad jej niestosowaniem.
Gdy piszesz: „Tu możemy mówić o fakultatywnym C&R” odnoszę wrażenie, że albo w ogóle nie rozumiem tego pojęcia albo coś przegapiłem. Wydawało mi się bowiem, że jedyny możliwy aspekt zasady C&R jest zawsze fakultatywny (mogący zachodzić lub nie, pozostawiony do wyboru, nie obowiązujący, możliwy, dowolny). Dlatego moim zdaniem wypuszczenie 30 cm szczupaka nie jest zastosowaniem zasady Catch&Relase, ale po prostu złowieniem 30 cm szczupaka i jego wypuszczeniem, czyli zastosowaniem się do obowiązującego i zapisanego twardą literą prawa, a nie niepisanych zasad. Mówiąc krótko – Catch&Relase nie oznacza „złów i wypuścić, bo tak mówi prawo (wypuść, bo musisz wypuścić)” ale jest nazwą własną, której słownikowe zinterpretowanie widoczne w Twoim artykule, prowadzi do pomieszania pojęć. Wydaje mi się, że świetnie zrozumiał to Old_Rysiu, który niestety ma takie same poglądy co ja w tej sprawie. RAPR i C&R to nie to samo. Dlatego, wybacz, że tak krytycznie do tego podchodzę, ale uważam, że 3/4 artykułu jest po prostu nie na temat, bo przecież jeśli ktoś kieruje się zasadą „Siła i honor”, to na pewno nie dlatego, że jakieś prawo każe być silnym i honorowym. Mam nadzieję, że czkawka wróciła.
Druga sprawa – wydaje mi się, że niektóre wnioski są zbyt pochopne. Wykorzystują elementem zaskoczenia wcześniejszymi wnioskami i dzięki użytym sformułowaniom adekwatnym do społecznych tendencji, dla których są przy okazji pożywką, pozostają niewidoczne. Do rzeczy. Czytamy: „(...) sama zasada ma sens wtedy, gdy jest stosowana prawidłowo. Gdy tak się nie dzieje, słyszymy relacje, że w takim to, a takim łowisku, szczupaki są, ale same krótkie. (...) Wyjaśnienie przyczyn istnienia tego typu łowisk jest naprawdę proste: brak stosowania powyższych zasad w stosunku do niewymiarków, co skutkuje ich śmiercią po wypuszczeniu przez wędkarza, który je złowił.” Obawiam się, Czez, że ten wniosek jest zbyt odważny. Oczywiste jest, że stosowanie jedenastu Twoich zasad, to częściowy przepis na wzorowego wędkarza. Oczywiste jest, że zwiększa on szanse przeżycia złowionej i wypuszczonej ryby. Ale nie jest już oczywiste, że niezastosowanie jedenastu zasad jest przyczyną zaniku pogłowia dużych ryb. Uprawnienia do wypowiadania się na ten temat należą do ichtiologa, który wymieniłby kilkadziesiąt innych powodów, i według mojego przekonania, niezastosowanie jedenastu zasad byłoby gdzieś na końcu, poprzedzone wzmiankami o złej gospodarce, warunkach środowiskowych, wpływie innych gatunków niszczących siedliska i tarliska ryb itp. Przeczytałem kiedyś ciekawe słowa w karpiowej gazetce: „Nie każda woda może wychować dorodne karpie”. Dlatego sugeruję ostrożność w formułowaniu uzasadnień dla stosowania niepisanych zasad. |
] |
|
|