Sandacz w Jeziorze Licheńskim już w 3 roku przekracza wymiar ochronny, osiągając 48 cm przy masie ok. 0,7 kg.
W Zalewie Szczecińskim 4 latek ma ok. 51 cm przy wadze 0,85 kg.
W Gople dla osiągnięcia 50 cm potrzebuje...8 lat!
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 594
Zalogowani 0
Wszyscy 594
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
dzas: widocznie emeryci z
mojego otoczenia są
jacyś zużyci, nie to
co K ...(446924) Apr 26, @ 18:57:18
krzysztofCz: Kamil... bo Dżąsik nie
wie co emeryci lubią
najbardziej (i mogą ...(446924) Apr 26, @ 16:41:35
Tiur:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(446924) Apr 26, @ 00:02:06
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(446924) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(446924) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(446924) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(446924) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(446924) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(446924) Apr 03, @ 10:34:12
krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U
mnie na morzu albo
wieje... albo nie
biorą : ...(59502) Apr 03, @ 09:01:48
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
Re: Szybkie miejsce - ale czy łatwe? (Wynik: 1) przez PMD (pawel_m@poczta.onet.pl) dnia 07-01-2004 o godz. 13:37:17 | Rozumiem doskonale złość leda. Sam często miewam takie przygody (tzn., że ktoś mi zajmie przygotowane łowisko). W tym sezonie zdarzyło mi się to kilka razy. Najboleśniejszy miał miejsce we wrześniu, kiedy planowałem dwudniową zasiadkę a tu nic. 2 panów obstawiło wędkami całą wyspę (długa na ok 70m, szeroka na jakieś 15-20m). Posunąć się nie chcieli, łowili po obu stronach, oni na sandacza ja chciałem na białą (oczywiście karpie). Ile wysiłku kosztuje mnie przygotowanie łowiska pisałem już wcześniej w artykule wrześniowe karpie. Co robić? Jak ktoś zauważył, wody na własność nie miałem. Ponieważ nie miałem przygotowanego drugiego łowiska wróciłem do domu, szczęśliwy nie byłem o nie. Lecz tak to już jest, presja wędkarska jest coraz większa, podsiadanie z premedytacją na moim łowisku jest często praktykowane przez naprawdę sporą rzeszę pseudo wędkarzy. Jedyne co można zrobić (moim zdaniem) to porozmawiać, czy ewentualnie zechcą się przesiąść , przesunąć, przełożyć jedną wędkę itp. Czasami trafi się ktoś przyzwoity i nie ma problemu, a czasami (niestety częściej) cham na którego nie ma rady. Mi szkoda czasu na bicie piany z takimi delikwentami (w końcu złość piękności szkodzi :) ). Docio piszesz, że u ciebie mimo dużej presji nie zdarzają się sytuacje z podsiadaniem. Powiem szczerze, że aż mi w to trudno uwierzyć. Na moim zbiorniku normą jest zachowanie wędkarza, o którym pisze ledd. Jak cię tylko taki wypatrzy (nie koniecznie emeryt :) ) to nie tylko ładuje się przy pierwszej sposobności, ale co gorsza ściąga kogo tylko może i przez najbliższy miesiąc 24h dobę stanowisko jest okupywane (do wyczerpania zasobów rybnych- a te się wyczerpią, bo jeśli nie wyłapią to z braku nęcenia odejdą). Taka jest smutna rzeczywistość na "mojej" wodzie. Znów zapytam co robić? Można tylko zagryźć wargę, poczekać aż dewianci wymrą, a samemu pilnować by nowe pokolenie tak się nie zachowywało. Ja tak nie postępuję (nie wykorzystuję w taki sposób pracy innych) i moje dzieci również nie będą tak postępować (przynajmniej postaram się im to wpoić). Zaś wędkarską złość i temperament trzeba poskromić. To naprawdę nic nie da, że się na kimś powyżywamy, naplujemy komuś do zupy, albo wypuścimy rybę z siatki. To jak uczenie słonia latania. No kurczę nie poleci, chociaż uszy ma z... uhm wielkie. Lepiej pokazać takiego delikwenta dziecku i na jego przykładzie wytłumaczyć jak nie wolno postępować.
Może już trochę przynudzam, ale na koniec chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jedno. Jak na razie większość osób komentuje zachowanie ledd`a , a dla mnie zachowanie tego starszego człowieka jest nie mniej naganne (na razie z komentarzy wynika że podsiadający jest ofiarą brutalnej napaści : ) ). Zakładam oczywiście, że zgodnie z tym co pisze ledd człowiek faktycznie go podsiadł (akurat w to b. łatwo mi uwierzyć). Mniejsza już o to czy się nęci z ukrycia czy jawnie, ale takie pakowanie się z premedytacją na czyjeś miejsce i ściąganie całej familiji, żeby mogła wyłapać co popadnie to jest dopiero coś wstrętnego. Na cholerę im te wszystkie ryby, naprawdę taniej można je kupić w sklepie. Dla pełnej jasności sytuacji, Ledd1 - nie popieram twojego zachowania, ja czegoś takiego nie robię. Nie stań się tym co sam tępisz. Jeszcze bardziej nie podoba mi się zachowanie wspomnianego emeryta to dopiero jest naganne (mam namyśli zajęcie miejsca z premedytacją, nie ustąpienie osobom, które się napracowały żeby je przygotować i co gorsza blokowanie miejsca np: przez miesiąc dopóki coś jeszcze pływa. Nie przesadzam tak często postępują mięsiarze nad Mietkowem).
Oldi, jak wspomniałem nie mam nic do emerytów, tak samo postępują młodzi i starzy. W tym przypadku "pech" chciał, że ledd`owi wciął się emeryt. :) ;) Nie oburzam się gdy ktoś akurat przypadkowo zajął moje miejsce, wody na własność nie mam. Oburzam się na sytuacje gdy wiem że ktoś ewidentnie mnie podejrzał i z premedytacją wykorzystuje moją ciężką pracę (nie tylko nęcenie, także znalezienie nowego miejsca), a kiedy się pojawiam, „rżnie głupa” i mówi spadaj pan ja tu byłem pierwszy, jutro zmienia mnie stryjek, a za dwa dni przyjeżdża kolega i posiedzi jeszcze 2 tygodnie. To jest wstrętne, chamskie i naganne zachowanie pseudo wędkarzy – a raczej mięsiarzy (nie myślcie, że oni przez ten cały czas wypuszczają te wszystkie ryby, które złowią). Jeśli ledd opisał tu taką sytuację (zdaje się, że nadmieniał, iż łowiący zapowiedział wizytę zmiennika.) to ja wystawiam czerwoną kartkę również temu cwaniaczkowi.
|
] |
|
|