Samica sandacza składa od 25 do 500 tys., a jak podają niektóre źródła do 900 tys. sztuk jaj (średnio 200 tys./1 kg masy ciała). Na tarło wraca co roku w te same miejsca tarliskowe.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 420
Zalogowani 0
Wszyscy 420
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
krzysztofCz: Bo na mnie bliskość
morza tak wpływa
:hihi ...(499927) Apr 28, @ 11:30:49
dzas: widocznie emeryci z
mojego otoczenia są
jacyś zużyci, nie to
co K ...(499927) Apr 26, @ 18:57:18
krzysztofCz: Kamil... bo Dżąsik nie
wie co emeryci lubią
najbardziej (i mogą ...(499927) Apr 26, @ 16:41:35
Tiur:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(499927) Apr 26, @ 00:02:06
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(499927) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(499927) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(499927) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(499927) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(499927) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(499927) Apr 03, @ 10:34:12
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
Re: Orientalny banita - jak go złowić? cz. II (Wynik: 1) przez century dnia 25-04-2004 o godz. 23:23:09 | Kierowniku, Sazanie- w zasadzie jeśli chodzi o zmiany w podejściu do łowienia amurów to w praktyce dotyczą one tylko samego sprzętu. Te wszystkie swingery bajery...:)) tego wcześniej nie było. Wieszało sie pimponga na żyłkę i czekało sie na odpał, inna sprawa że taki sygnalizator mimo iż amur brał przynęte często nie reagował. Widze jaki problem maja z skutecznym łowieniem amurów ci wszyscy którzy dalej stosuja takie zabaweczki. To samo dotyczy haków, żyłek, wędek i wszystkich innych wynalazków z karpiowej(amurowej) półki. Co do zanęt,przynęt -to dalej nęci i łowi sie na wielu zbiornikach owocami. Znam killku świetnych łowców(wirtualnie) z Rzeszowa i z Konina którzy golą amurki na śliwki i czereśnie. Mają naprawdę dobre wyniki. W gruncie rzeczy to na jakie zanęty i przynęty najlepiej będą reagowały na danym akwenie amury zależy od samych wędkarzy i ich pomysłowości. Ja na zalewie w Chańczy zacząłem od kuku i kulek i do tej pory tego nic nie jest w stanie przebic. Jeśli chodzi o rekordy amura to rzeczywiscie od roku 98 okaz z Konina Krzysztofa Ławnickiego 39,2kg ( inny 36kg) nadal jest największą rybą tego gatunku złoszoną do WW i i oficjalnie uznawaną jako rekord Polski. Wiem(z bardzo wiarygodnych źródeł) iż były już łowione sztuki przekraczajace magiczną czterdziechę!!! W ubiegłym roku np. największy amur złowiony na jez. Licheńskim miał coś koło 42 kg. Niestety najprawdopodobniej wylądował na patelce , albo raczej w parniku...:((( Podobny los zreszta spotkał kilka innych w okolicach 30tki. Ci którzy je łowią po prostu nie zgłaszaja tych ryb w trosce o zakamuflowanie dobrych miejscówek czy łowisk (no mięsko też jest w cenie). To urasta często do bardzo niezdrowej rywalizacji i fatalnej atmosfery pomiędzy niektórymi wędkarzami. A przynęty... bardzo często te największe ryby to przypadkowe połowy, najczęsciej spręzyna, jakieś białe czy czerwone robaczki. Jeszcze coś.. to oczym pisałem na samym początku swojego artykułu. Tych dużych amurów łowi się coraz mniej po prostu dlatego iż połowy znacznie przekraczaja zarybienia. Mało kto dalej przeprowadza je na taką skalę jak kiedyś. Być może niedoczekamy sie już zgłoszeń gigantów przyprawiających mnie o drżenie serca.....:PPPPP Co do zdjęcia Sazanie brrrr brrr.... całe szczęście że nie musze w styczniu brodzić tylko po to by zrobić ciekawą fotkę. A że nie jestem zbyt nowatorski -Kierowniku....cóż, dobre wzory lubie naśladować:))) Pozdrówa |
] |
|
|