Coś na upały
Data: 07-07-2006 o godz. 17:10:00
Temat: Ryby na stół


Nie wiem jak Wy, ale ja się przy tej pogodzie po prostu roztapiam. Pozwolę sobie zatem tym razem nie dość, że bezrybnie, to i bezmięsnie, podać dwa przepisy na takie upały, jakich obecnie doświadczamy. A jeśli ktoś ma ochotę na golonkę, to Jego sprawa.



Chłodnik hiszpański – Gazpacho (czytaj: gaspaczo)

Składniki:

    - sok pomidorowy w kartonie
    - 1 ogórek
    - 1 papryka
    - 1 ząbek czosnku
    - 1 mała cebula czerwona
    - 5-6 łyżek stołowych oliwy z oliwek
    - 1 łyżka octu winnego z białego wina
    - grzanki z chleba (niekoniecznie)
    - sól i pieprz
Przygotowanie

Mały kawałek ogórka, papryki i cebuli kroimy w drobną kostkę. Posłuży nam to później do przybrania chłodnika.
Pozostałe kawałki ogórka, papryki, cebuli oraz inne składniki - poza sokiem pomidorowym - wrzucamy do miksera i miksujemy. Następnie dodajemy do soku pomidorowego i całość starannie mieszamy. Gazpacho wkładamy do lodówki na 2 – 3 godz. i po nalaniu na talerze, posypujemy posiekanymi w kostkę warzywami oraz grzankami z chleba. W niektórych przepisach, zaleca się wrzucanie do gazpacho kostek lodu. Zdecydowanie odradzam takie zabiegi.

Chłodnik „bliskowschodni”

Składniki:
    - 1l jogurtu naturalnego
    - 1 starty i odciśnięty na sicie ogórek
    - 1 ząbek czosnku, przeciśnięty przez praskę
    - 2 łyżki śmietany 18%
    - sok z połowy cytryny
    - 1-2 łyżki oliwy z oliwek
    - liście świeżej mięty lub łyżeczka suszonej
Przygotowanie

Wszystkie składniki dokładnie mieszamy i odstawiamy do lodówki na 2-3 godz. Gotowe.

Miało być, proste, łatwe i na upały. Mam nadzieję, że się udało. Z rybą by się nie udało. Niestety.

Czez







Artykuł jest z
www.pogawedki.wedkarskie.pl

Adres tego artykułu to:
www.pogawedki.wedkarskie.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1390