Jak zarybić staw?
Data: 21-01-2003 o godz. 08:00:00
Temat: Pytania do ichtiologa


Sensas zapytał:
Jestem szczęśliwym posiadaczem stawu o powierzchni ok. 1,5 ha. Przed zimą woda z tego stawu została spuszczona a ryby wyłowione. Zbliża się wiosna i ponownie chciałbym zarybić mój staw. Chciałbym wpuścić następujące gatunki: lin, karaś, płoć, leszcz, okoń, szczupak, sum. Maksymalna głębokość stawu wynosi 1,5 m, dno jest miękkie, pokryte mułem; brzegi dosyć mocno są porośnięte trzciną. Moje pytanie dotyczy składu gatunkowego, tzn. jakie mam zachować proporcje między gatunkami wyżej wymienionych ryb? Z których zrezygnować, albo które dodać?
I drugie pytanko: w poprzednich latach miałem kłopoty z karpiem, gdyż zauważyłem, że karpie atakowały narybek i zjadały go (dlatego mam teraz wątpliwości, czy zarybiać staw tym gatunkiem). Czy to normalne? Czym to mogło być spowodowane?”


Kajko:
Na sam początek zaproponuję ci kupno książki pod tytułem: „Chów ryb w małych stawach”. Nie wiem kto ją wydał, ale na internecie na pewno odszukasz tę pozycję (jeśli nie znajdziesz to pisz, poszukam). W książce, którą Ci polecam, znajdziesz wszystko, co by cię interesowało a nawet więcej.

Przy opisanej przez Ciebie charakterystyce stawu proponowałbym rybki, którym te warunki będą sprzyjały, czyli: lin, karaś, karp, płoć i szczupak. Leszcza (woli głębsze zbiorniki), okonia (byłbym ostrożny - to gatunek, który potrafi zdominować tak mały zbiornik) i suma raczej bym nie wpuszczał. Chyba, że cenisz sobie egzotykę. Proponuję wtedy wpuścić 2 - 3 sumy i może z 20 jesiotrów.

Wielkość obsady zależy od warunków tlenowych i możliwości wymiany wody przez źródło zasilające ten staw. Myślę, że łączna masa białej ryby nie powinna przekraczać 1,6 tony, w tym jakieś 50% płoci, jeśli miałby być tam szczupak, który tę rybkę bardzo lubi i trzeba mu zapewnić (tanią dla nas) bazę pokarmową. Moim zdaniem 150 szt. palczaka szczupaka będzie ilością wystarczającą. A jak przeliczyć ilość szczupaków na ilość białej ryby? Musimy uwzględnić, że dzienna racja żywnościowa jaką pobiera szczupak to 2% - 9% masy ciała tego drapieżnika. Średnio trzeba przyjąć, że około 5%. Jeśli więc do stawu wpuścisz 50 szczupaków po 1 kg, to dziennie potrzeba dla nich ok. 2,5 - 3 kg rybek. Pomnóżmy to przez jakieś 200 dni i mamy od 500 do 600 kg (dla bezpieczeństwa przyjmijmy 800 kg). Musimy pamiętać, że zimą (a w płytkich stawach zimy dla rybek są srogie) u szczupaka pokarm może zalegać w przewodzie pokarmowym nawet kilkaset godzin, a latem (a w płytkich stawach lata dla rybek są upalne) ta sama racja pokarmu może być strawiona już w 36 godz.

Jeżeli woda z Twojego stawu będzie za rok, dwa spuszczana ponownie, zarybiłbym ten zbiornik linem, karasiem i karpiem w proporcjach dowolnych, gdyż te rybki szczególnie sobie nie przeszkadzają (po prostu wpuść najwięcej tych ryb, które Tobie najbardziej smakują). Natomiast, jeśli stawek ten chciałbyś przekształcić w małe jeziorko, to czeka Cię długa praca. Najpierw powinieneś go oczyścić, zarybić białą rybą a na samym końcu dodać szczupaki i sumy.

Co do „ataków” karpi na narybek: otóż, karp nie jest fitofagiem. Rośliny przez karpia są zjadane sporadycznie (nie mówię o kukurydzy, którą podrzucamy). Są to nasiona roślin wodnych, glony itp. Karp żywi się zooplanktonem, larwami owadów, które żyją w wodzie i małe rybki, choć to nie jest reguła, mogą stać się też jego przygodnym pokarmem.







Artykuł jest z
www.pogawedki.wedkarskie.pl

Adres tego artykułu to:
www.pogawedki.wedkarskie.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=175