W końcu ładny boleń
Data: 30-07-2009 o godz. 14:00:00
Temat: Łowca okazów


Poniedziałek 27 lipca zaraz po pracy pognałem do domu na szybki obiad i wypad na bolenie. Tym razem pojechała ze mną Ola.



Liczyłem na ładne żerowanie rapek. Dzień wcześniej biły jak oszalałe na jednym ze znalezionych przelewów. O osiemnastej byliśmy na miejscu. Najpierw obławiałem rzekę przed przelewem gdzie w niedzielę namierzyłem suma. Tego wieczora też tam był, żerował co jakiś czas wyskakiwała drobnica a za nią spory sum przewalał się po powierzchni. Jednak sum jak to sum potrafi doprowadzić wędkarza do szału omijając jego przynęty, odpuściłem.

Zszedłem za przelew gdzie dzień wcześniej trafiłem dwa bolenie. Do 20 nie było widać nawet jednego ataku w zasięgu rzutu. Kilka pojedynczych, ale za to potężnych ataków dostrzegłem na śród rzecznej rafce. Były jednak zbyt daleko…

W końcu warkocza woda obmywała spory kamień już prawie wystający z wody, tam właśnie tuż po 20 pokazał się spory boleń. Miejsce o tyle trudne do obłowienia, że ledwo dorzucałem tam wobler. W piątym rzucie branie i gejzer na powierzchni.
Siedzi, mocne pompowanie, nie ma czasu na zabawę. Zatopione drzewa i ostre kamienie w wodzie nie pozwalają na zabawę z rybą.

Po kilkudziesięciu sekundach mam go pod nogami. Jeszcze kilka zrywów pod przelew. Młynek pod nogami, jakieś dzikie salto i ryba na brzegu. Boleń równo 70 cm.
Jeszcze chwila i pewnie by się wypiął, kotwiczka trzymała się tylko jednym grotem i to też bardzo delikatnie. Zacinanie żyłką z dużej odległości nie jest w cale takie proste.

Kilka fotek i ryba w wodzie.
Znów zaczynam łowienie. Jednak woda nadal jest martwa. Kilka pogoni pod zwalonym drzewem ale ryba wydaje się być mała więc nawet tam nie rzucam. Za to przy kamieniu, z pod którego wyjąłem bolka kolejna spora ryba goni drobnicę. Niestety nie daje się skusić…

Powoli robi się ciemno czas wracać.

Łowiłem 3 metrowym kijem Jazon jakiś tam
kołowrotkiem Daiwa Adventage
i żyłką 0,25.
Przynęta wobler Salmo Triol 7.

Wykrzyknik







Artykuł jest z
www.pogawedki.wedkarskie.pl

Adres tego artykułu to:
www.pogawedki.wedkarskie.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1881