Buble w RAPR - subiektywny wybór
Data: 06-08-2009 o godz. 11:58:39
Temat: Rybie prawo


Na RAPR PZW wylewany był, jest i będzie kubeł pomyj. Jak jakiś ZO wprowadzi swoje zmiany, to też jest zawsze źle lub też komuś nie po drodze. Innymi słowy te "Okręgowe RAPR PZW" są tak samo zawsze do kitu cokolwiek by się tam w nich nie napisało. Ja jednak troszkę nie o tym…



Na Forum obiecałem, że napiszę o bublach w RAPR, o których jeszcze nikt nie pisał. Mam nadzieję, że wszyscy zrozumieli moją obietnicę i wiedzą co to jest RAPR. Dla tych co nie wiedzą, usłużnie wyjaśniam, że RAPR to po prostu regulamin amatorskiego połowu ryb (w skrócie zwany często : regulaminem łowiska lub połowu) obowiązujący na wszelkiego rodzaju wodach, na których możemy wędkować (pomijam łowiska typu Pan Ziutek + flaszka) lub też "wody niczyje". Takie RAPR obowiązują na wodach od stawów hodowlanych, poprzez wody klubowe, zakładowe, gospodarstw rybackich, najprzeróżniejszych podmiotów gospodarczych, aż po wody morskie. I proszę mi tylko nie opowiadać, że są to tylko wody drobne i nic nie znaczące. Różny jest tylko charakter tych RAPR, sposób przekazu do wiadomości wędkarza, treść, ilość "paragrafów", limity, zakazy etc. Posiadam kartę wędkarską od 1981 r. i miałem możliwość od tego czasu łowić na wielu różnych łowiskach, gdzie treść RAPR jako użytkownicy wody ustalali np. milicjanci, strażacy z OSP, czy też członkowie sekcji wędkarskiej gminnego klubu sportowego. Na PW wisi RAPR autorstwa klawiszy, co podaję jako ciekawostkę.

Z góry zatem przepraszam, że zawodzę oczekiwania tych, którzy już liczyli na możliwość poplucia na RAPR PZW, ale ja tylko skromnie o RAPR bez tych trzech literek.

Wypada teraz szepnąć słówko, dlaczego zachciało mi się o tym pisać. Powody są dwa i to dość prozaiczne. Po pierwsze nikt o tym praktycznie nie pisze. Internet śledzę od 2001 r. i do tej pory zarejestrowałem jeden artykuł nt. RAPR pewnego łowiska klubowego autorstwa Wedkoholika na WCWI. Na PW w tym temacie czasami wypowie się Docio na forum. Poza tym, jeśli ktoś, gdzieś coś napisze o RAPR to tylko wtedy, gdy zakażą trollingu lub wywożenia zanęt, a poza tym cisza w eterze, żadnych problemów interpretacyjnych, wszystko jasne jak słońce. Po drugie w swoim życiu wędkarskim, w realu widziałem dziesiątki różnych RAPR, a resztę poczytałem sobie w Internecie (ku swej uciesze nota bene). Myślę, że nie będzie przesadą jeśli powiem o 100 RAPR, które w swoim wędkarskim życiu miałem okazję przeczytać. Sądzę, że jest to wystarczający materiał porównawczy, by moim zdaniem RAPR można było podzielić na 3 kategorie :
A. RAPR łowisk hodowlanych.
B. RAPR będący RAPR PZW.
C. RAPR udający, że nie jest RAPR PZW vel w części nie będący RAPR PZW.

Kategoria A, nie jest zbyt ciekawa i nie wymaga komentarza. Taki RAPR brzmi z reguły tak : "Zakaz wypuszczania złowionych ryb do wody", zaś załącznik do niego stanowi cennik złowionych ryb. Złośliwcy twierdzą, że jest to tzw. RAPR im. Króla Ryszarda Starego Patelni.

Kategoria B to też w zasadzie nudy. W najprostszej wersji taki RAPR brzmi np. : "Wędkowanie odbywa się na zasadach określonych w RAPR PZW". Wersje bardziej skomplikowane zawierają z 5 - 6 paragrafów (raz widziałem nawet 11) typu : "§ 1 Zakaz połowu amura. § 2 Zabrania się wnoszenia własnego alkoholu na teren łowiska" i sakramentalne zakończenie "W pozostałym zakresie wędkowanie odbywa się na zasadach określonych w RAPR PZW".

Kategoria C to wreszcie to, co tygrysy lubią najbardziej. I tu zatrzymam się na dłużej, cytując i komentując pewne RAPR. Oczywiście swoje komentarze ograniczę do minimum, by dać szansę wykazania się innym. Uprzedzam, że w cytatach zachowuję pisownię oryginalną.

Zakaz łowienia systemami sprężyna, grzybek, Bułgar – coś dla miłośników definicji w RAPR, ale ja bym do tego nie dodawał głupka vel Turka, bo to nie ta bajka.

Zabrania się wymiany ryb – paczjemu Zenek nie może dać Mietkowi karpia za dwa japońce?

Młodzież do lat 14-u może opłacić 1/2 karty (słownie jedną drugą) na łowienie jedną wędką – idzie taki młody do starostwa, mówi pół karty i już…

Wymiary ochronne ryb obowiązują takie same jak w PZW oprócz okonia i płoci – w życiu bym nie pomyślał, że w PZW obowiązują wymiary…

Po zakończeniu wędkowania należy okazać złowione ryby łowiącemu obok – przeczytałem ten regulamin z 10 razy i nie pojąłem, po co to, a poza tym zapis jest nieścisły gdyż nie wiadomo, czy pokazać temu po lewej, czy po prawej, ale…resztę zostawiam interpretatorom

Prawo do kontroli na łowisku ma Zawodowa i Społeczna Straż Rybacka – jaką ustawą powołali ZSR?

W przypadku podejrzenia naruszenia przepisów niniejszego regulaminu, kontrolujący mają prawo do sprawdzenia pomieszczeń i środków transportu użytkowanych przez wędkującego – tu jedno zdanie wyjaśnienia…we wcześniejszym zapisie, wśród kontrolujących wskazana jest np. SSR…

W przypadku stosowania przynęty w postaci żywej (tzw.żywca) ryb i raków objętych ochroną, wolno używać tylko takich, które znajdują się poza okresem ochronnym i posiadają odpowiedni wymiar ochronny – biez wodki nie razbieriosz…

Do połowu żywca można używać siatki, tzw. podrywki o powierzchni nie większej niż 1m2 , a wielkość oczek nie może być mniejsza niż 5 mm. – bez komentarza…

Na wędkowanie z łodzi właściciel lub jej posiadacz musi uzyskać zgodę Zarządu Towarzystwa – ale ja jako właściciel mogę sobie zabrać ze dwie osoby na łajbę i one niech wędkują, a ja sobie wiosłami pomacham…

Każdy wędkarz ma OBOWIĄZEK kontrolować innych wędkarzy – a znajdą czas na łowienie ryb? W każdym razie Feliks Edmundowicz może być dumny…

Zabrania się wędkarzom łowienia ryb kuszą – nic nie rozumiem z tego zapisu, gdyż generalnie RAPR tego łowiska nie zabrania połowu kuszą, zabrania tylko wędkarzom, a przecież nie da się równocześnie wędkować i polować z kuszą?

To tylko taka próbka z 5-ciu RAPR, które łącznie są "szczuplejsze" niż sam RAPR PZW. Na dodatek powyższa próbka to pójście przeze mnie na łatwiznę, czyli wyłowienie hasełek, które równie hasłowo można skomentować, a nie np. próba powiązania nie nadających się do powiązania, czy też wykluczających się zapisów tych RAPR etc.

I na zakończenie dwa proste pytania :
1. Dlaczego ten RAPR PZW, skoro zdaniem wędkarzy jest tak strasznie do kitu, stosowany jest na wodach innych niż PZW użytkowników? i to stosowany wprost lub tylko z małymi lub pseudo modyfikacjami.
2. Dlaczego RAPR łowiska XYZ będący kopią RAPR PZW jest cacy, zaś RAPR PZW jest bee?

Czez







Artykuł jest z
www.pogawedki.wedkarskie.pl

Adres tego artykułu to:
www.pogawedki.wedkarskie.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1882