W październiku roku 2010 pewna grupka zapalonych wędkarzy postanowiła spotkać się w bardzo urokliwym miejscu nad Odrą. Zapraszał Jezier. I tak oto Losos, Woytas, Sigi, Jarokowal i Jezier rozpoczęli kilka dni niezapomnianej zabawy.
Na brak ryb nie narzekaliśmy były widoczne niemal wszędzie.
Na echu
W powietrzu
I na naszych haczykach.
Już w październiku zrodził się pomysł kolejnego spotkania. Spotkania w czerwcu zamarzyły się nam sandacze. Tym razem jednak chcielibyśmy zaprosić nieco więcej osób. Baza noclegowa jest niewielka, bo zaledwie na kilkanaście osób, ale z takim problemem jakoś poradzimy.
Termin spotkania planujemy na 17-19 czerwca 2011, a o szczegóły proszę pisać do Lososia.
Czym pływamy? A jak kto woli.
Albo jeśli ktoś woli tak.
Zapraszamy do Urazu
A tu możemy porozmawiać.
Losos i trochę Jarokowala