Czy wzdręga płacze?
Data: 17-02-2003 o godz. 17:42:37
Temat: Pytania do ichtiologa


Szczupiec zapytał:

Czy to prawda, że wzdręga płacze? Słyszałem, że jeżeli się ją zerwie, wydaje specyficzny dźwięk, który odstrasza inne ryby. Takie pogłoski krążą często wśród starszych wędkarzy.

Kajko:

Tak, to prawda. Wzdręga wydaje specyficzny dźwięk, kiedy się ją zerwie. Muszą być jednak zachowane przy tym pewne warunki. A mianowicie: wzdręga musi się zerwać nad taflą wody. Wtedy to, ryba upadając na lustro zbiornika wodnego, wydaje specyficzny dźwięk zwany popularnie „pluskiem”. Ów „plusk” każdy może sobie przećwiczyć w wannie, tłukąc otwartą dłonią o powierzchnię wody. Należy jednak tu wspomnieć, że o płaczu i smarkaniu ze zdenerwowania w kapelony przez roztrzęsiona wzdręgę mowy być nie może. Rybka ta nie ma gruczołów, które by jej to umożliwiały. Krzyczeć wzdręga raczej też nie potrafi - brak jej organu do wydawania histerycznych wrzasków.

Co do samego plusku - to prawda, że w momencie jego powstania płoszy on ryby, które natychmiast wracają w miejsce tegoż plusku licząc, że do wody wpadło coś do żarcia. Osobiście niejedną wzdręgę zerwałem i brania nie ustały; co prawda dwa razy tej samej nie złowiłem, ale ta akurat mogła być w szoku.

A starsi wędkarze... cóż dodać? Na wakacjach poznałem właśnie starszego wędkarza, który brał każdą złowioną przez siebie rybę twierdząc, że jak ją wypuści, to ona wygada innym, że on chce je złowić. Próbowałem go nawet uświadamiać, ale bezskutecznie. To przecież starszy gość, który kocha łowić rybki i ma na to swoją receptę, i swoje zasady. I pewnie te zasady wpaja swojemu wnuczkowi po powrocie z ryb. A wnuczek wsłuchuje się w ciepły głos dziadka i dziwi: „Ale ten mój dziadek mądry”. I niech tak zostanie. Jak będę miał wnuki, to też im naopowiadam różnych takich rzeczy, żeby świat moich wnucząt był ładniejszy.







Artykuł jest z
www.pogawedki.wedkarskie.pl

Adres tego artykułu to:
www.pogawedki.wedkarskie.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=223