Anonim zapytał:
Jak to jest w końcu z trociami - keltami spływającymi po tarle – pobierają pokarm (żerują) czy nie? Znam wersję o nieżerowaniu spływającej troci, ale może się mylę. Bywając nad Słupią mam niekiedy nieszczęście obserwować miejscowych „dziadków” poławiających na spławik. Łowią podobno na „serek”, ale kto ich tam wie (może to ikra).
Teraz pytania: jaki jest sens takich połowów (abstrahując od ich nielegalności), skoro trocie miałyby nie pobierać pokarmu. Nie da się tego uzasadnić, jak przy połowie na sztuczną przynętę, że branie jest wynikiem instynktu agresji. A może coś pokręciłem i nieżerowanie dotyczy srebrniaków a nie keltów. Będę wdzięczny za odpowiedź.
Kajko:
Z tego, co mi wiadomo (a wiedzę na temat mam jakby praktyczną, bo – nie chwaląc się - zarybiałem trocią i łososiem rzekę Wełnę), troć nie żeruje jedynie w trakcie tarła. Jest wtedy po prostu zajęta czymś innym. Zgadnij czym?. Natomiast zarówno wstępujące tarlaki jak i schodzące kelty troci żerują, co wyjaśniałoby zachowanie dziadków nad wodą. Abstrahując, oczywiście, od nielegalności ich czynów.
Jakoś mi głupio, że na tak rozległe pytanie dałem tak krótką odpowiedź. Obiecuję poprawę.
