Wielu początkujących wędkarzy muchowych, którzy po raz pierwszy zabrali się za ten rodzaj wędkarstwa, ma na początku swojej drogi problemy ze skompletowaniem odpowiedniego sprzętu, wyboru metody połowu oraz z odpowiednim doborem przynęt nad wodą w zależności od pogody, pory roku, pory dnia i gatunku poławianych ryb.
Pierwszą podstawową sprawą jest sprzęt. Tu należy wykazać się dużym dystansem i uwagą. Uważam, że nie należy kierować się zbyt pochopnie chęcią posiadania wyszukanego, a tym samym drogiego sprzętu. Musimy wziąć pod uwagę fakt, że jesteśmy dopiero na początku swojej drogi i nie jesteśmy pewni, czy ten rodzaj wędkarstwa nam się spodoba i czy jest to na pewno to, co chcemy robić, a jeśli już - czy będzie to podstawowa nasza metoda, która po pewnym czasie zamieni się w naszą pasję.
Moja rada i propozycja to kupno niedrogiego, ale odpowiedniego sprzętu dla początkującego, którym da się po prostu łowić i który pozwoli na nabranie odpowiednich nawyków. Może ktoś nie uwierzy, ale można spokojnie skompletować sprzęt nie przekraczając sumy około 300 - 500zł.
Podstawową metodą dla wstępującego w szeregi "mucharzy" jest sucha mucha. Jest to metoda przyjemna i dająca już na początku niezłą szkołę oraz dużo wrażeń. Jeśli więc sucha mucha, to kij nie może być za długi: maksimum to 275cm. Kij powinien mieć akcję średnią lub nawet wolną. Dlaczego? Otóż taki kij podczas nauki rzutów, zacięciu ryby i holu wiele wybacza, a sam, dzięki swoim właściwościom, wybawia nas z wielu opresji.
Podstawowe błędy początkującego to przeważnie odstrzeliwanie much podczas wymachów, zbyt szybkiego wyciągania przyponu z wody oraz zrywanie ryb z muchami podczas wykonywana niepotrzebnego, energicznego zacięcia.
Jakie kije? Pewnie zaskoczę tu niektórych, ale na rynku jest wiele firm, które produkują odpowiedniej klasy i cenie kije dla początkujących. Mam tu na myśli Jaxona oraz Dragona.
Dalej sznur. Na początek lepiej wybrać w najbardziej popularnej klasie i typie. Do suchej muchy i nauki rzutów polecam DT 5 F.
Kołowrotek powinien być nie za duży, ale szeroki na tyle, aby spokojnie nawinąć odpowiednią ilość podkładu i w luźnych zwojach sznur.
Co do much, aby zbyt szybko się nie zniechęcić, proponuję wszelkiego rodzaju imitacje suchych chruścików typu z sierści sarny na hakach nr od 16 do 12.
Do tych podstawowych elementów wyposażenia, w które musi być zaopatrzony początkujący muszkarz, należy dodać wszelki dodatkowy osprzęt, czyli kapelusz i okulary polaroidowe.
Jakie ryby? Wiadomo, najlepiej zacząć od ....... łososi. Żartowałem. Gdy już się zrobi odpowiednio ciepło i ryby chętniej wychodzą do powierzchni, najlepiej udać się na niewielkie rzeki nizinne lub podgórskie i poszukać klenia, jazia, jelca oraz wszędobylskich uklejek.
Gdy już mamy to wszystko, czas wybrać się nad wodę. A gdy już nad nią stajemy, mamy następny problem: jak, co i kiedy oraz na co?
Poniżej podam kilka podstawowych, uniwersalnych reguł dla początkujących:
W zależności od pór roku:
1. Wczesną wiosną wybieramy muchy mniejsze i bardziej matowe.
2. Wiosną - większe i jaśniejsze w odcieniach brązowych.
3. W lecie - średniej wielkości, koliście prążkowane.
4. Jesienią - małe i bardziej matowe w odcieniach szarości.
5. Rano- ciemniejsze.
6. Pod wieczór – jaśniejsze.
7. O zmroku - nawet białe, duże z natłuszczonym ciałem.
W zależności od pogody i rodzaju łowiska:
1. W czasie jasnych, słonecznych dni wybieramy muchy mniejsze, jaśniejsze, jaskrawsze i bardziej połyskujące.
2. Przy pochmurnym niebie i chłodniejszym dniu – muchy o bardziej matowych i mniej rzucających się w oczy barwach.
3. Przy pogodzie wietrznej i zimnej - większe, połyskujące, o jaskrawych barwach.
4. W potokach używamy much większych.
5. W małych rzekach - średnich.
6. W dużych rzekach - małych.
7. W wodzie mętnej - większe, jaśniejsze i bardziej widoczne.
8. W przejrzystej wodzie o niskim stanie - muchy mniejsze.
9. W wodach stojących - muchy dokładniej spreparowane.
10. W wodach o wartkim prądzie - zachowujące ogólną sylwetkę oryginału.
11. Jeżeli ryby źle biorą - muchy małe.
12. Dobrze biorą - większe.
13. Muchom natłuszczamy tylko brzegi piórek naśladujących nóżki.
Życzę powodzenia
Lecek WŁW
Redagował Monk
