"No tak, sacha zapomniał, ale to jeszcze nie powód, aby Pogawędkowicze nie mogli uraczyć swych podniebień takim frykasem mimo, że ryba to nie jest".
Redakcja
Porcja na 4 osoby.
4 piersi kurczaka
3/4 szklanki rodzynek
3/4 szklanki suszonych moreli
masło (wyłącznie, żadnej oliwy czy oleju)
sól
pieprz
Piersi (kurczaka) umyć i osuszyć, natrzeć utłuczonym (ja tłukę w moździerzu na średnio) różnokolorowym pieprzem i solą, zostawić na 1-2 godziny w lodówce aby dobrze przeszedł aromatem.
Na rozgrzaną na patelni 1/3 kostki masła wrzucić pokrojone na ćwiartki morele i całe rodzynki. Smażyć 5-6 minut na średnim ogniu. Owoce po przesmażeniu wrzucić do sporego rondla. Jeśli potrzeba, dodać masła na patelni i obsmażyć piersi kurczaka obustronnie (mają mieć złoty kolor, 3-4 minuty strona). Przełożyć piersi kurczaka do rondla i wymieszać z owocami. Na małym ogniu dusić 35-45 minut.
Podawać z ryżem lub z kuskusem, dobra również jest do tego bagietka.
sacha