Old_rysiu zapytał:

"Zdrowy jak ryba" - czy ryby faktycznie są takie zdrowe? Wiemy już, że tak nie jest. Choroby opisywane bardzo dawno temu w WW wskazywały, że ryby nasze mają problemy. Wszędzie jednak było napisane, że choroby ich (po usmażeniu) nie są szkodliwe dla naszego zdrowia. Czy są jakieś choroby ryb, które są groźne dla nas?

Kajko odpowiada:

Otóż jest to prawdą, Rysiu. Jeśli rybki zostaną poddane działaniu wysokiej temperatury to nie grozi nam żadne niebezpieczeństwo. Wiele bakterii, które są groźne dla ryb są również groźne dla ludzi. Należy zaznaczyć jednak, że tylko przy zaistnieniu specyficznych warunków. Są to ogólnie bakterie chorobotwórcze jak gronkowce, pałeczki i inne. Takie specyficzne warunki to np. zranienia na rękach, którymi bakterie mogą przedostać się do naszego organizmu, grzyby, które mogą zaatakować powstałe rany. Niektóre pasożyty skórne ryb mogą być "groźne" dla nas, jak choćby splewka. Może ona w miejscach gdzie skóra jest delikatniejsza, ukąsić nas swoim aparatem pozostawiając rankę i uczucie swędzenia, podobnie płoszczyce, larwa żółtobrzeżka czy nawet pająk topik, którego ukąszenie z całego tego towarzystwa będzie dla nas najmniej przyjemne.

Zupełnie innym zagrożeniem, które pojawiło się w naszym kraju jest pewien nicień, którego wpływ na organizm ludzki jest, co tu ukrywać, nawet śmiertelny. Występował on w śledziach w Azji, z czasem dotarł i do naszego kraju. W Azji są już udokumentowane przykłady śmiertelnego działania tychże nicieni. Co ciekawsze są one bardzo odporne na zakwaszenie czy zasolenie co umożliwia im przeżycie choćby w sałatkach śledziowych. Oprócz śledzi nicień ów występuje również u makreli i z takim samym skutkiem zakaża ludzi. Zakażenie następuje poprzez zjedzenie ryby wraz z nicieniami, które znajdują się w przetworzonych rybach. W organizmie nicień atakuje ścianki żołądka, wgryzając się w nie i niszcząc śluzówkę. Dalej pozostaje trudno gojąca się ranka, coś na kształt wrzodu, tyle tylko, że ponoć bardziej kłopotliwa niż wrzód bo w rance tej żyje sobie nasz nicień. Przy większej inwazji następuje bardzo mocne zniszczenie tkanki żołądka, dalej zapewne jego perforacja, zakażenie otrzewnej i śmierć. W Polsce jeszcze nieudokumentowana.

Najciekawszą wiadomością może być to, że jeden z ośrodków w Polsce zajmujący się rybami odnalazł ów nicień w sałatce śledziowej jednego z największych w naszym kraju producentów takich sałatek, zanim jednak nie zbiorę wszystkich materiałów na ten temat, nie przedstawię go naszemu skromnemu gronu redakcyjnemu, nie odważę się podać nazwy ani ośrodka, ani tym bardziej producenta. Śledztwo trwa.

To chyba tyle na temat chorób, a więcej może napiszę w przypływie dobrego humoru lub jako wstęp do zakończonego dochodzenia.

Kajko