leon1 zapytał:
Czy różanka jako ryba ostrakofilna może rozmnażać się także w zbiornikach gdzie nie występują mięczaki - i jeśli tak, to gdzie składa ikrę???
Ichtiolog odpowiada:
Jeśli miałeś nadzieję na pozytywną odpowiedź muszę niestety Cię rozczarować. Różance małże do utrzymania gatunku są tak potrzebne jak sama woda. Co więcej, dopiero obecność małży powoduje, że u samic i samców zaczynają się rozwijać gonady, u samca dodatkowo pojawia się bardzo kolorowa szata godowa, a u samiczki pokładełko do złożenia ikry. Najchętniej różanki składają ikrę do szczeżui oraz skójki, rzadko się zdarza, aby różanka występowała w wodach gdzie nie ma tych gatunków małży. Z doświadczenia mogę powiedzieć, że tam gdzie łowiłem różanki zawsze były szczeżuje lub skójki.
A tak na marginesie nawiązując do tego tematu pozwolę dodać sobie, co myślę o ochronie różanki. Różanka nie jest gatunkiem zagrożonym w wodach gdzie występuje. Jeśli znajdziecie jezioro, w którym różanka występuje to znak, że występuje tam też małż i jeśli zanieczyścimy wodę do tego stopnia, że małże, które są wrażliwsze od różanki wymrą to nie ma już powodu, żeby chronić różankę, której obecność w danym zbiorniku jest ograniczona ich wiekiem, czyli jeszcze 3-4 lata i różanki nie będzie. Można powiedzieć, w takim razie chrońmy małże. I to będzie dużo lepsze dla różanek, niż ochrona ich samych. Podobnież nie będzie sensu chronić łososia, jeśli zamulimy dno, bo całą ikrę trafi szlag. Można powiedzieć w takim razie chrońmy dno w rzekach łososiowych. I to będzie dla łososi bardzo pożyteczne. A wszystkie te starania sprowadzają się do banalnego i powtarzanego w nieskończoność: „Dbajmy o środowisko naturalne”. A wtedy takie problemy przestaną istnieć.
Pozdrawiam.
Kajko