KARAŚ:
- Rekord Polski - 4,05 kg
- Złoty medal - od 1,50 kg
- Srebrny medal - od 1,20 kg
- Brązowy medal - od 1,00 kg
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 595
Zalogowani 0
Wszyscy 595
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
Tiur:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(427678) Apr 26, @ 00:02:06
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(427678) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(427678) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(427678) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(427678) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(427678) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(427678) Apr 03, @ 10:34:12
krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U
mnie na morzu albo
wieje... albo nie
biorą : ...(59445) Apr 03, @ 09:01:48
krzysztofCz: To prawie wieczność...
mam nadzieję, że
dożyjemy do następnej
zbi ...(427678) Apr 03, @ 08:58:12
lecek: Byliśmy w Ustroniu.
Dwa dni wędkowania w
Wiśle. Na miejscu
okazał ...(59445) Apr 02, @ 19:02:39
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
[< Strona główna galerii | Wylij zdjęcie >] 11568 Zdjęcia - Linek -
|
Opis | Na dobry początek sezonu. Niestety, złowiony w zeszłym roku, w maju na kukurydzę. 50 cm i 2,20 kg ;) Ach, zapomniałbym dodać, że zdjęcie zrobione jest nie nad wodą tylko dlatego, że zapomniałem aparat, inaczej prosiaczek odzyskałby wolność, no i sama fotka byłaby o klasę lepsza ;) |
|
Wysłane komentarze PiECIA (2004-04-01) | Żeby zjeść to rozumiem, ale zabić dla tej foty? Nie zapominaj więcej o aparacie! | | | Kierownik (2004-04-02) | Następnym razem jak napiszesz, że złowiłeś okaz, ale nie masz fotki, bo zapomniałeś zabrać aparat, wszyscy Ci uwierzymy - SŁOWO :) | | | JAY JAY77 (2004-04-02) | Macie racje nawet nie wyobrazacie sobie jakie mialem wyrzuty sumienia ze musialem go zabic. Od lat stosuje zasade "no kill" z prostego powodu nie jem rybiego miesa chociaz tego linka przygotowalem po królewsku (Lin w smietanie pycha ;) ) i byl naprawde smaczny to jednak lepiej bym sie czul gdyby nadal plywal w swojej zatoczce... | | | radwan (2004-04-02) | niezła świnka | | | Kierownik (2004-04-02) | Ja też nie zabijam ryb. Pomimo tego podchodzę elastycznie do sprawy. Zawsze zastanawiam się jak wielkim ubytkiem dla danej wody jest odławianie konkretnego gatunku. Nie rozpaczam nad sandaczami z Chańczy, bo są ich tam tysiące a odławia nie więcej niż 100 rocznie. Myślę, że lin nigdzie nie jest zagrożony. Ubytki są uzupełniane na bieżąco. To oczywiście nie zmienia faktu, że ten tępy dźwięk tłuczonej po głowie ryby nie należy do przyjemnych. O rozpaczy pani linowej i liniątek nie wspomnę ;( | | | old rysiu (2004-04-02) | Oj kierowniku. Co za głupoty o tej linowej i liniątek.
O lina nie musicie się martwić. Jest go zawsze tyle ile potrzeba. Jedynym jego wrogiem to agregat prądotwórczy.
Co do smaku lina w śmietanie - nie będę pisał. Oby jak najmniej wędkarzy znało ten smak. | | | Kierownik (2004-04-03) | Poczuciem humoru, Oldi, nigdy nie grzeszyłeś :) Wyobrażam sobie jak poważny musi być ten Twój żur śląski :))) | | | Sazan (2004-04-03) | Znów literówka, Kierowniku! Nie poważny a powabny... :) Dla nosa i kubków smakowych, oczywiście! :) | | |
Chcesz skomentować? Najpierw musisz się zarejestrować! |
|
|
Powered by: My_eGallery 2.7.9 AddOn Modules © 2001 Copyright MarsIsHere.net |