Kiedyś jeździło się spod Wawelu do Tyńca statkiem wycieczkowym. Dzisiaj jest to niemożliwe. Po drodze zbudowano stopień wodny

Dodany przez

Dodany

Jul 08 2004

Obejrzenia

665

Opis	Kiedyś jeździło się spod Wawelu do Tyńca statkiem wycieczkowym. Dzisiaj jest to niemożliwe. Po drodze zbudowano stopień wodny "Kościuszko". Stare mury opactwa nadal imponują swym wyglądem. Zdjęcie robione dzisiaj, z lewego brzegu Wisły, w Piekarach.

Wysłane komentarze

jarekk (2004-07-08)	Obrazek ten pamiętam z dzieciństwa :) Płynęliśmy z ojcem statkiem po Wiśle i opowiadał jak ten klasztor się palił, a straż nie mogła tam dotrzeć. To baaardzo stare wspomnienie, sprzed trzydziestu lat, albo lepiej :)))


old rysiu (2004-07-09)	Nie tylko Loara ma swoje zamki. Wisła jak widać też .


torque (2004-07-09)	I tam sie łowiło. Na starym korycie były karpiki, szczupaki, leszcze. A i w klasztorze się bywało :)


Sazan (2004-07-09)	Jarekk: Miałeś fajne dzieciństwo! :))) Old rysiu: Nie tylko Loara i Wisła mają zamki. Każde dobre drzwi też. A niektóre gacie nawet błyskawiczne. :) Torque: I dalej się łowi. Kiedy robiłem to zdjęcie, 50 m wyżej jakiś zapalony wędkarz co chwilę straszył ryby ciskanymi w wodę gruntowymi zestawami. Bywało się w klasztorze? Zawsze tam możesz wrócić. Tylko Dziecka szkoda... ;)


Esox (2004-07-09)	Na wschodzie niebo było dużo bardziej granatowe? ;)


Sazan (2004-07-09)	Na wschodzie? Tak! PS. A "Na Zachodzie bez zmian". E.M. Remarque. ;)


julek (2004-07-09)	Piękne to opactwo. Bez lisci na górze było by piękniejsze. Ale to takie moje zboczenie fotograficzne.


Sazan (2004-07-09)	Bo to nie jest fotka dla zboczonych, Julek! Dla zboczeńców mam bez liści. :) A dla zatwardziałych odmieńców - mam nawet taką zza krzaków... ;)))


Esox (2004-07-09)	A z jasnym niebem na wschodzie? :))))))


Jarbas (2004-07-09)	Wierze proste, niebo śliczne, kadr idealny. Gałązka na górze daje kolorytu całości. Autor widać, że pochłonięty i skoncentrowany na głównym temacie nie zwrócił na to uwagi. Kwestia pozostawienia po przed zapisem w PS, ale moim zdaniem słuszna. Troszeczkę białe skałki i kolor zielony „wlazł” do wody, ale myślę, że to bardzo, ale to bardzo mało ważny szczegół. Brawo Sazan!


Sazan (2004-07-09)	Esox! Nie dam się sprowokować żadnym podtekstom politycznym! To wędkarski portal! ;))) Jarbas - specjalnie czekałem na wiaterek, żeby przygiął tę gałązkę. Dlatego taka jej mała ostrość. :) Skałki białe, bo i pora na focenie nie najlepsza. Słońce było ostre i wysoko (widać po cieniach). To był raczej rekonesans z aparatem niż "prawdziwe" focenie. Wybiorę się tam ze statywem (to było robione z ręki), kiedy warunki pogodowe będą ciekawsze. Obiekt wart lepszego ujęcia. Dzięki za uwagi. :) PS. A tematem rekonesansu miała być podkrakowska Wisła... :)

Chcesz skomentować? Najpierw musisz się zarejestrować!