Większość żarłocznych szczupaków daje się odhaczyć bezkrwawo. Często hak zawija się za łuk skrzelowy i po odcięciu lub odpięciu przynęty można ją bez problemu wyjąć od strony pokryw skrzelowych.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 107
Zalogowani 0
Wszyscy 107
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
Krzysztof46: witam
Kto chce jechac do
szwecji na jez
.Möckeln w terminie od
...(56) Mar 10, @ 11:15:30
mario_z:
Nadal używam tej
strony :-)
https://zapodaj.net/ ...(23132) Feb 20, @ 12:15:14
artur: To jeszcze nr konta i
wysyłam ;-) cegiełkę. ...(34301) Feb 15, @ 18:29:46
artur: Lecku, dobre narzędzia
do wklejania zdjęć na
fora i w relacje mia ...(23132) Feb 15, @ 18:28:07
lecek: Co do wędkarskich
wypadów 2024, jedyne
co udało mi sie
zrobić, to ...(23132) Feb 15, @ 12:54:22
lecek: Eyo Mario. Mam pytanko
dotyczące wklejanie
fotek do postów. Ostat ...(23132) Feb 15, @ 12:49:42
mario_z:
Pewnie jak byś miał
bliżej to byś częściej
chodził :hihi :hih ...(23132) Feb 07, @ 12:25:09
krzysztofCz:
Pewnie jak byś miał
bliżej to byś częściej
chodził :hihi :hih ...(23132) Feb 06, @ 07:43:06
mario_z: Krzysiu, dziewczyny
już dorosłe, starsza
Oliwka studiuje i
pracuj ...(23132) Feb 04, @ 21:58:25
krzysztofCz: No i rozdrażniłeś...
:hihi
Tyle czasu Cię tu nie
było, myślałe ...(23132) Feb 04, @ 09:23:20
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
[< Strona główna galerii | Wylij zdjęcie >] 11568 Zdjęcia - Kłusole ? -
|
Opis | To smutne zdjęcie. Przyznam, że zrobiłem je bezwiednie widząc jak na wodzie górskiej dwóch ‘’wędkarzy’’ ustawia gruntówki. Pomyślałem wtedy, że warto ich sfotografować. Potem w domu, po znacznym powiększeniu zdjęcia ukazał się widok który naprawdę mnie zasmucił. Popatrzcie sami ...to przecież kłusole, nasi wrogowie, których powinniśmy bezwzględnie eliminować ! :( |
|
Wysłane komentarze tiur (2006-04-12) | Najgorsze jest to, ze to są dzieci jeszcze. Kłusownictwo jest "dziedziczne" bo nie wierze w to, ze sami wpadli na taki pomysl. | | | Milan (2006-04-12) | Przecież dziadek, ojciec, brat teą tak łowili ... nie wolno??? Smutne ale prawdziwe. | | | cif (2006-04-12) | No trzeba uświadamiać, chociaż sądzę że dobrze wiedzą o górskiej wodzie i przynajmniej z grubsza o regulaminie. | | | Sazan (2006-04-12) | Rozstrzelać! Rozstrzelać! Opaski na oczach już mają założone!
Tak, wiem, to mało wybredny czarny humor i nie w moim stylu. Zdjęcie - znakomity materiał trzeźwiący dla ortodoksyjnych plwaczy kłusoli, żądnych poderżnięcia im gardeł. Z dugiej strony, czym skorupka za młodu nasiąknie... Jeśli nikt nie zwróci dzieciakom uwagi, nie przegada "do rozumu", że w tym momencie robią coś bardzo złego, coś niezgodnego z prawem, że nie powinni, że są inne, zgodne z prawem możliwości dania upustu swemu zamiłowaniu do wędkowania, za dwadzieścia, trzydzieści lat, być może, właśnie te dzieciaki, wsiądą na zatłoczonej ulicy pijani do samochodu i... znów im nikt nie zwróci uwagi. Uczyć trzeba Jasia, żeby umiał Jan...
Ta skromna fota jest rzeczywiście smutna. Ale to mocna, nośna, treściwa reporterka... | | | tiur (2006-04-12) | Dzisiaj jak byłem nad jeziorem zobaczyłem zdechłego szczupaka, miał może max 30cm. Z pyska wystawała mu stalka, a jako ciekawski zrobiłem mu sekcje zwłok i patrze a tu.....
Kłusol liczył na jakieś wielkie okazy a tu zonk, szczupak mial kotwiczke na końcu przewodu pokarmowego. Gdybym widział kłusola odcinającego szczupaka ze stalką to bym chyba podleciał i wepchnął go do wody i bym sobie po prostu poszedł. Chyba żeby był słabej postury to bym mu wycisk dał a neich by się chłopina nauczył. Panowie ci kłusole pozwalają sobie na coraz więcej. Strażnicy też nie są w stanie pilnować każdej wody bo jest ich po prostu za mało. Może by jakeś zoorganizowane patrole, będące zawsze pod telefonem. Sam już nie wiem | | | Bartek80 (2006-04-12) | Czy wy trochę nie przesadzacie, przeciez to zwykłe dzieciaki! Czy każdy z was, stawiając pierwsze kroki z wędką nad wodą, posiadał kartę wędkarską i miał wykuty na blachę RAPR? Może zamiast pisać tutaj o "bezwzględnej eliminacji" wystarczyło podejść i zwrócić uwagę? Może zdają sobie sprawę z tego że łamią prawo, a może nie? Autor tego zdjęcia nie zadał sobie trudu żeby zapytać, tylko od razu wydał wyrok. | | | tiur (2006-04-13) | Moze masz i racje Bartek, poki sa mlodzi trzeba im wpajac zeby postepowali zgodnie ze wszystkimi zasadami, moze im nie ma kto tego wytlumaczyc. Ja gdy stawialem pierwsze kroki to robilem to pod okiem taty. Sam tez nieraz zgarnialem kijaszek i bieglem lapac uklejki . My tu zreszta mowimy co moze byc z takiego dziecka w przyszlosci i ogolnie o klusownictwie. Moze Ci dwaj chlopcy zrozumieja pewne sprawy i beda wedkarzami wyznajacymi zasady np. no kill
| | | jarekk (2006-04-13) | Wędkując nad Bobrem często spotykam ślady gliździarzy. Zdarzało się nawet trafiać na siarkowo-winne "imprezy" lokalnych meneli z wędką. Takie towarzystwo lepiej omijać z daleka. Zawsze też byłem zwolennikiem zdecydowanego ich karania. W tym przypadku jednak można zwątpić w zasadność bezwzględnego stosowania prawa. Tym bardziej, że "kłusownicy" gdy zobaczyli, że są fotografowani, ku mojemu wielkiemu zdziwieniu, natychmiast zwinęli się i zwiali w kierunku wsi. Świadczy to o tym, że byli świadomi popełnianego wykroczenia oraz o tym, że boją się ewntualnej kary. Być może strach ograniczy to gliździarskie zapędy, bo karanie ich z pewnością nie da nikomu żadnej satysfakcji. | | | Sazan (2006-04-13) | Oczywiście, że wiedzieli! Dlatego pisałem, że trzeba im najpierw "do rozumu" przemówić, uzmysłowić, że są pod obserwacją, że są wokół tacy, którzy wiedzą o ich kłusownictwie. Nie wierzę, żeby jakikolwiek dzieciak w Polsce nie wiedział o potrzebie posiadania odpowiedniego pozwolenia na wędkowanie. Co do kary, jest dla mnie jasne, że musi być dostosowana do wieku delikwenta. Kiedyś za kradzież skrzypiec, stróż miał prawo stłuc tyłek dzieciakowi na kwaśne jabłko, o czym czytaliśmy w "Janku Muzykancie". Nie jestem zwolennikiem takiej metody... | | | Randal (2006-04-13) | A może stworzymy GALERIE KŁUSOWNIKÓW?. Pomoglibyśmy strażnikom.... | | | snoek (2006-04-13) | A moze oni po prostu uciekli ,bo nie przepadali za kamera.Nie kazdy w koncu lubi byc fotografowany:) :) :) : )A ten pomysl randala to moze odniesc niezly sukces.Co wy na to??? | | | luk750 (2006-04-13) | Wątpie w sukces takiej galerii...Człowiek chce się odprężyc oglądając zdjęcia, a nie denerwować. Przynajmniej ja wolę "zawiesić oko" na ładnej rybie czy widoczku, niż na panu w brudnej kufajce z winem w ręce. | | | luk750 (2006-04-13) | ...choć zdjęcia Jarka podoba mi się, gdyż daje sporo do myślenia. | | | Skwarek (2006-04-14) | i podpureczka patyczek... przyznaje się bez bicia - łamie wszystkie jakie spotkam | | | jarekk (2006-04-15) | Też myślałem o założeniu takiej galerii. Być może gdyby publikowano zdjęcia na stronie lokalnego koła wędkarskiego, a PSR robiła z tego użytek, miałoby to działanie odstraszające. Obawiam się jednak, że spacer brzegiem rzeki z aparatem na werzchu mógłby być wówczas niezbyt bezpieczny. Nigdy jednak nie warto mówić NIGDY :) | | | robert67 (2006-04-15) | W moim odczuciu jest to bardzo,bardzo...smutne zdjecie!Nie wiem czy potrafie zakwalifikowac Owe dzieci "bandy klusownikow"o ktorych nie raz Tu pisano?Nie mam zamiaru sie rozpisywac co ono przedstawia(Wszyscy widza)nie sposob jednak nie zauwazyc ze to biedne dzieci!!I zly przyklad do tworzenia na bazie takiego zdjecia "Galerii klusownilow"!
Napewno nie zagladal bym do niej "czesto"z wielu powodow...Jednym z nich jest to ze mam nikly wplyw na zmiane sytuacji nad krajowymi wodami....Inny ze byla by to jedna z nasmutniejszych "Galerii" jakie mozna znalezc w "necie".
Oczywiscie nalezy edukowac takie dzieci(nie tylko w szkole),co do kar...to co czy Kogo tu karac???Ktos za te dzieciaki jest z pewnoscia odpowiedzialny(albo i nie)!!! | | | snoek (2006-04-15) | Jest wielu takich co nie maja jak karty wedkarskiej oplacic a maja zamilowanie do wedkarstwa.Lowia odziedziczonymi po dziadku bambusami...Wlasnie co wy o tym sadzicie???
Ale czasem mi takich nie zal z wlasnych doswiadczen;)Razu pewnego moj podbierak malo co nie zostal przez takiego "biedaczka" zwiniety. | | | snoek (2006-04-15) | Innym razem slyszalem od goscia opowiesci o "pradowych" wyprawach na rybki.Zachowalem w sobie zlosc(na szczescie:) ).Kompletnie mnie zagielo jak uslyszalem ze kolesiowi zginal wujek podczs tej wlasnie wyprawy.Mowil ,ze jak sie wszystko sie zaczelo to wujek nie zdazyl wyjsc z wody...iiii bzzztzzt....trup.Takiego czegos nie toleruje i niebede NIGDY nie bede tolerowal.Czysty brak odpowiedzialnosci.NIe dosc ,ze zagrozenie dla RYB to malo tego jeszce dala LUDZI.Co wy na to??Moze ktos z was podobnal "opowiesc" slyszal badz widzial na wlasne oczy?? | | | AQUARIUS (2006-04-19) | Mam pytanie.Skad wiadomo ze to sa klusownicy, ze nie maja karty rybackiej, sam paczac na to zdiecie to nie widze niczego zlego co by wskazywalo na to ze lapia nielegalnie,dlamnie sa to dwoje dzieci kture lapia ryby zamiast moze huliganic i robic cos zlego, sam osobiscie nigdy w Polsce ryb nie lapalem to moze czegosc nie doszczegam na tym zdieciu. | | | jarekk (2006-04-19) | AQUARIUS. W Polsce na wodach górskich (z nielicznymi wyjątkami) jedyne dopuszczalne metody to spinning lub sztuczna mucha. | | |
Chcesz skomentować? Najpierw musisz się zarejestrować! |
|
|
Powered by: My_eGallery 2.7.9 AddOn Modules © 2001 Copyright MarsIsHere.net |