KARP:
- Rekord Polski - 34,00 kg
- Złoty medal - od 15,00 kg
- Srebrny medal - od 12,00 kg
- Brązowy medal - od 8,00 kg
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 430
Zalogowani 0
Wszyscy 430
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
krzysztofCz: Bo na mnie bliskość
morza tak wpływa
:hihi ...(499619) Apr 28, @ 11:30:49
dzas: widocznie emeryci z
mojego otoczenia są
jacyś zużyci, nie to
co K ...(499619) Apr 26, @ 18:57:18
krzysztofCz: Kamil... bo Dżąsik nie
wie co emeryci lubią
najbardziej (i mogą ...(499619) Apr 26, @ 16:41:35
Tiur:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(499619) Apr 26, @ 00:02:06
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(499619) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(499619) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(499619) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(499619) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(499619) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(499619) Apr 03, @ 10:34:12
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
[< Strona główna galerii | Wylij zdjęcie >] 11568 Zdjęcia - Za ... ne życie wędkarza -
|
Opis | Nie ukrywam, że pewną inspiracją do umieszczenia tego zdjęcia był niedawny tekst Roberta do Aquariusa. Postanowiłem również zamieścić to zdjęcie ku przestrodze wszystkim, którzy myślą, że wędkarstwo to taka niewinna zabawa. Otóż nie dość, że można być zjedzonym (rekin), pogryzionym (barracuda), poparzonym (meduzy) to jeszcze na dodatek można być ... obrobionym (tarpon). |
|
Wysłane komentarze granatowy (2006-12-19) | Bardzo ładne, ale przyszło mi do głowy co innego jeśli chodzi o zagrożenia. Być może się mylę ale czy nie masz tam do czynienia z huraganami czy czymś podobnym (co burzy wodę :-)). Napisz przy okazji coś na ten temat. | | | ziomek (2006-12-19) | hehe, Megalodon, a może to mlecz... się biedak podniecił jak go tak objąłeś i "wypstryknął" na Ciebie... "
super rybka! | | | Piwoniusz (2006-12-19) | "Bull shit" ... ;))) jest to jedno z najczęściej używanych słów w USA. | | | mario-z (2006-12-19) | A zwróciliście uwagę, jaką ma minę ta rybka podczas robienia KUPY | | | Czez (2006-12-19) | "Sitting Bull" też często używają w USA ;-))))) | | | Piwoniusz (2006-12-19) | Ryba jak to ryba ... ale niejeden z nas narobiłby w dzinsy gdyby na żyłce 0.20 usiadł mu taki boleń ... :o) | | | Piwoniusz (2006-12-19) | Czez, jak jest "bull shit" to i musiał być "Shitting Bull" ... ;))) | | | Czez (2006-12-19) | Wynika z tego, że w USA najczęściej używa się słowa "Bull" (czytaj : ból lub bul) ;-)))) | | | szahid (2006-12-19) | teraz już wiem dlaczego przed wyjściem na ryby koledzy mówią zabierz mydło i ręcznik. | | | Andrzej228 (2006-12-19) | Piękna rybka....,aaa i jeszcze jedno co Ci tak portki poszarpało??? :-))) | | | Megalodon (2006-12-20) | Granatowy - nie mylisz się. Huragany są tu pewnym problemem. Sezon huraganowy zaczyna się w maju a kończy się pod koniec listopada, czyli wtedy kiedy okoliczne wody są wystarczajaco ciepłe.)Dla mnie najgorszy był 2004 i 2005 : Rita, Katrina( na samej Florydzie nie osiagneła statusu huraganu, musi być 75 mil/h) Frances, Jeanne, Ivan, Wilma. Wszystkie kategorii 3 lub 4 - wiatr do 140mil/h. (1mila=1.6km). Mam kilka ciekawych zdjęć, ale darujmy sobie, bo to nie ma wiele wspólnego z rybami za wyjatkiem, że podczas huraganu ryby przestaja żerować i kilka dni po zaczyna się wedkarskie Eldorado. Nigdy nie zapomne jak raz znalazlem się w oku huraganu (była to zdaje sie Frances). Wtedy dopiero ma sie "pietra". No a potem ... krajobraz jak z Wojny Światów - i nie przesadzam z tym co mówie. | | | Megalodon (2006-12-20) | Odnośnie gaci - Myłem je okolicznym zielskiem przez pół godziny, potem 2 razy prałem, aż w końcu wyrzuciłem. Wydaje mi się, że to nie był jednak mlecz. | | | Piwoniusz (2006-12-20) | Megalodon, mam nazwę na to ... "fishit" ;) | | | Piwoniusz (2006-12-20) | Huragany na Florydzie to powód dla którego podziwiam mieszkańców tego stanu. Co roku rozpirzają im domy na strzępy a oni co roku odbudowują. Zwykle to co zrywa dachy na Florydzie leci potem do mnie na północ i po 3 dniach zrywa czapki z głów w Nowym Yorku. Wyobrażam sobie co się dzieje u Megalodona skoro u nas przerywają główne wiadomości, żeby postraszyć ludzi resztkami wiatrów znad Zatoki Mexykańskiej. | | | akabar (2006-12-22) | E tam oni nie przejmują sie .Dlatego budują domki z kartonu.Potem przychodzi huraganik, sru rozpiprzy wsio -przyjdzie z insiurance(czy jak to sie kurna pisze)wypłacą odszkodowanie jak ze murowany, następnie na garbec po kartony -znowu budują,huragan, ubezpieczenie - i tak w kólko.Nie może byc inaczej- chyba , że ktoś jest masochistą. :) hehehe.Chitrusy jedne. | | | karpiarz (2006-12-22) | Piekna ryba - gratuluje | | | Megalodon (2006-12-23) | Akabar - ja jestem chytrusem największym, bo chcę złowić wszystkie wielkie ryby. Poza tym firmy ubezpieczeniowe są jeszcze chytrzejsze. Dochodzi jeszcze problem z prądem. Przy wietrze powyżej 100 mil/h przestaja istnieć trakcje elektryczne. Ciekawy jestem jakie pieniadze zastapią Ci np 3 tygodnie bez pradu w srodku tropikalnego lata. Ech gdyby nie te ryby ... | | | Megalodon (2006-12-23) | Karpiarz - dzięki , czytałem trochę o Waszych przygotowaniach na wyprawe na Rio Ebro. Ależ bym z Wami pojechał, ale w tym roku nie dam rady. Pozdrawiam | | | Piwoniusz (2006-12-23) | Znam ten ból ... Kilka lat temu miałem "blackout" w NY. Wyłączyli prąd od Kanady aż do mojego mieszkania. W pierwszej chwili opierniczyłem właściciela budynku za głupie żarty. W drugiej chwili ucieszyłem się, że nie trzeba jechać do robola. Trzecia chwila była najgorsza ... piłem ciepłe piwo przez 2 dni po ciemku bez komputera. | | | karpiarz (2006-12-23) | Hej Megalodon - ja tez bym z checia pojechal na Floryde ale w tym roku nie dam rady, niedlugo do Polski sie wybieram. W przyszlym roku tez nie dam rady, bo do Hiszpanii jedziemy :) ale pozdrawiam Ciebie tak samo serdecznie. | | | Robert (2006-12-23) | "Widzisz Tarpon",zanim polkniesz "Cos takiego jak Megalodon",powinienes sie zastanowic!!:-)).
| | | Megalodon (2006-12-24) | Nie wiem co jest grane i czemu dostał rozwolnienia, bo przyneta była świeżutka. | | |
Chcesz skomentować? Najpierw musisz się zarejestrować! |
|
|
Powered by: My_eGallery 2.7.9 AddOn Modules © 2001 Copyright MarsIsHere.net |