Po niemal stu latach do Sekwany wróciły łososie. Prawie dwukilogramowy okaz tej ryby złowiono w odległości 10 kilometrów od ujścia rzeki.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 572
Zalogowani 0
Wszyscy 572
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(419751) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(419751) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(419751) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(419751) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(419751) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(419751) Apr 03, @ 10:34:12
krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U
mnie na morzu albo
wieje... albo nie
biorą : ...(59445) Apr 03, @ 09:01:48
krzysztofCz: To prawie wieczność...
mam nadzieję, że
dożyjemy do następnej
zbi ...(419751) Apr 03, @ 08:58:12
lecek: Byliśmy w Ustroniu.
Dwa dni wędkowania w
Wiśle. Na miejscu
okazał ...(59445) Apr 02, @ 19:02:39
jjjan: Wpłaciłem za następne
dwa lata.
Są dwie faktury, każda
za rok. N ...(419751) Apr 02, @ 17:57:24
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
[< Strona główna galerii | Wylij zdjęcie >] 11568 Zdjęcia - Russula aeruginea -
|
Opis | Podobno jeszcze nie tak dawno, bo w okresie młodości moich rodziców, ludzie byli bardziej przystosowani do widzenia w nocy. Bez większych problemów poruszano się po lesie, po nieoświetlonych drogach. Zaledwie kilkadziesiąt lat życia w świecie żarówek, świetlówek, neonów, komputerów, telewizorów sprawiły, że człowiek zatracił zdolność widzenia w nocy. Zmusiło mnie to kiedyś do przeanalizowania paru spraw. Okazuje się, że liczba receptorów w oku, które wykorzystuje człowiek do widzenia w nocy (są to tzw. pręciki) jest znacznie większa od liczby receptorów, których używamy do patrzenia w dzień (tzw. czopków). Proporcja jest 100:6. Człowiek de facto mało przystosowany jest do życia za dnia. Zbyt długo wystawiony na działanie promieni słonecznych doznaje oparzeń na skórze, odczuwa zmęczenie, a w skrajnych przypadkach dochodzi do uszkodzeń naczyń krwionośnych i udarów. W ciągu dnia najczęściej i tak chowa się w cień i aby przeżyć spożywa spore ilości płynów. Czyżbyśmy, podobnie jak większość ssaków, byli zwierzętami nocnego trybu życia? Na zdjęciu gołąbek grynszpanowy. |
|
Wysłane komentarze Megalodon (2007-07-02) | Ja rownież należę do tych ssaków, które preferują nocny tryb życia, i dosyć dobrze widzę w nocy, tylko że po kilku drinkach one wszystkie i tak wygladają tak samo. | | | old rysiu (2007-07-02) | Tak też przypuszczałem, ze jestem ''nocnym Markiem''. Teraz już wiem dlaczego :-) Nic dziwnego, że 25 lat pracy miałem na dole kopalni :-), że lubię nocne zasiadki na rybkach a imprezki najładniejsze są te nocne :-)
Nie tylko gołabki są grynszpanowe. Te akurat nie sa najsmaczniejsze i nie zaleca się ich zjadać, ale już pierścieniak grynszpanowy jest jadalny . Niestety wyglada znacznie straszniej. Acha - grynszpanowego pierscieniaka zjada się po zdjęciu skórki z kapelusza - nie wszędzie o tym piszą :-) | | | gismo (2007-07-02) | A Old_Rysiu, jak zwykle o jedzeniu. To nic, spróbuję to wykorzystać ;) dlaczego z maślaków zdejmuje się skórkę? Jeśli tylko dlatego, że schodzi, to poczuję się zawiedziony, bo wcale tak łatwo nie schodzi :( | | |
Chcesz skomentować? Najpierw musisz się zarejestrować! |
|
|
Powered by: My_eGallery 2.7.9 AddOn Modules © 2001 Copyright MarsIsHere.net |