TROĆ WĘDROWNA:
- Rekord Polski - 14,70 kg
- Złoty medal - od 8,00 kg
- Srebrny medal - od 6,00 kg
- Brązowy medal - od 5,00 kg
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 470
Zalogowani 0
Wszyscy 470
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
 |
 |
 |
 |
artur: Cholercia, próbuje 2
fotki wrzucić i ni
chusteczki ...(4724) Jun 28, @ 23:48:37
krzysztofCz: Kamil gratulacje i...
dalej do przodu k
Mariusz mam podobnie ...(4724) Jun 27, @ 07:59:14
lecek: Powróciło się
szczęśliwie. Piszę to
specjalnie, ponieważ
miałem j ...(4724) Jun 24, @ 13:27:51
mario_z: a ja sobie siedzę i
nudzę się :mrgreen
:hihi
...(4724) Jun 22, @ 11:29:03
Tiur: Eliminacje do GPP na
Sanie zostały odwołane
ze względów pogodowyc ...(4724) Jun 18, @ 05:28:42
mario_z: W piątek bardzo krótko
na wodzie ze spinem,
tylko półtorej godzin ...(4724) Jun 15, @ 16:58:29
lecek: W sensie
"niepowracania" na
wyspę miałem na myśli
normalnych tury ...(4724) Jun 12, @ 13:50:51
krzysztofCz:
:hihi :hihi :hihi
Lecku... to jak będzie
;question :h ...(4724) Jun 12, @ 10:46:38
lecek: Na Islandię poleciałem
na zaproszenie mojego
kolegi. Z ciekawszyc ...(4724) Jun 11, @ 18:57:00
christoferek: Planowałęm wyjazd na
belony w tym roku,
niestety nic nie
wyszło z ...(4724) Jun 05, @ 07:37:37
|
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
|
|  |
[< Strona główna galerii | Wylij zdjęcie >] 11568 Zdjęcia - Za przelewem - 

|
Opis | Ten największy czaił się za przelewem, tylko pytanie jak podać woblera żeby nie wzbudzić obaw ryby. Podszedłem około 10m przed małą kaskadę i stamtąd wykonałem kilka rzutów.
Za kolejnym trafiłem w dychę ;-).
|
|
Wysłane komentarze Wichura (2009-06-02) | Fajne tam rzeczki macie żabojadzie :) | | | Gierek (2009-06-02) | Takie klimaty tygryski lubią najbardziej ;) | | | jarokowal (2009-06-02) | Ja pierdykam ... w takim czymś pięćdziesiataki pływają. Jawna niesprawiedliwość ;-) Trzeba tam naszych gumiaków posłać w dwa tygodnie wyrybią te cuirki ;-) | | | Banio (2009-06-02) | Piknie tam.... | | | gribu (2009-06-02) | Naszym gumiakom zajęło by to 2 godziny a nie 2 tygodnie i w tym jeszcze kilka przerw na browar i papierosa;) | | | old rysiu (2009-06-03) | Mylicie się. W tak czystej wodzie trudno podejść rybę. To praca dla fachowców a u nas tacy fachowcy to przeważnie no-killowcy :-) | | | Robert (2009-06-04) | Rysiuuu :-)), na fachowca się nie kreuje, znam te rzeczki już kilka lat, więc trzeba by być głupolem by w końcu nie zrozumieć, "o co w nich biega" ;-). Inna rzecz, że stada jak ich nazywacie gumiaków przepędziłyby z tej wody wszystkie ryby ;-). Przy tak niskim stanie rzeki trzeba być w miarę ostrożnym a tłok ostrożności nie sprzyja ;-). Tego dnia było nas tam dwóch.
Pierwszy raz widziałem tego wędkarza a on sam stwierdził że jest "tu pierwszy raz", mimo wszystko też połowił ;-).
| | | jarokowal (2009-06-05) | Robercie, jak wybieram się na takie rzeczki, przynajmniej w mojej okolicy, samo w miarę ostrożny nic by nie dało. W zeszłym roku próbowałem dobrać się do kleni pływających w Ślęzie i Widawie. Sezon który nauczył mnie pokory i zmusił do wyciągnięcia wniosków. W tym roku Ślężańskie klenie nie stanowią problemów, chociaż grubasy jeszcze mi się wymykają. Ale do nich też się dobiorę. | | |
Chcesz skomentować? Najpierw musisz się zarejestrować! |
|
|
Powered by: My_eGallery 2.7.9 AddOn Modules © 2001 Copyright MarsIsHere.net |