3 godzinki na tyczkę. woda trochę skakała i rybki brały średnio, ale takie klenie poprawiają humor nawet najwybredniejszych. zestaw 3 a potem 6 g. Zanęta firmowa 50/50 z gliną + kleniowe specjały. Guma 1.6 mm gwizdała aż miło. <br>Pozdro dla Toruniaków i wyczynowców!

Dodany przez

Dodany

May 31 2011

Obejrzenia

916

Opis	3 godzinki na tyczkę. woda trochę skakała i rybki brały średnio, ale takie klenie poprawiają humor nawet najwybredniejszych. zestaw 3 a potem 6 g. Zanęta firmowa 50/50 z gliną + kleniowe specjały. Guma 1.6 mm gwizdała aż miło. Pozdro dla Toruniaków i wyczynowców!

Wysłane komentarze

tofik (2011-06-01)	No patrząc na to zdjęcie wcale nie cieszy fakt łowienia w tej samej wodzie :(


tofik (2011-06-01)	W galerii foty knoty pierwsze zdjęcie wyklucza takie zdjęcia więc nie wiem czemu to się tu znalazło !


gucio2020 (2011-06-01)	heh Tofik chyba Cię poniosło.


Pszemo (2011-06-01)	Chyba wszystkie ryby do Torunia uciekły, w Warszawie tragedia bardzo mało i tylko drobny kleń, jazia nie widać w ogóle a o boleniach już nie wspomnę :) Trzeba się przeprowadzić chyba


Pszemo (2011-06-01)	Ryby na zdjęciu wyglądają na żywe, a te z galeri knotów ewidentnie sztywne więc bez porównania. Ale w sumie po co robić takie zdjęcia. Nie lepiej wziąść tego klenia klucha na rączki i strzelić ładną fotkę ??


tofik (2011-06-01)	Może poniosło ale zdjęcie nie ma żadnych walorów estetycznych co w tym fajnego że rzuci się na glebę stado rybek ??????? :( Ps. w markecie też wyglądają na świeże :P .


woojoo (2011-06-01)	Ładny połów. Gratulacje pięknego klenia ;)


gucio2020 (2011-06-01)	"Co w tym fajnego że rzuci się na glebe stado rybek?" Spójrz na swoje dzieło! http://www.pogawedki.wedkarskie.pl/modules.php?op=modload&name=My_eGallery&file=index&do=showpic&pid=10606&orderby=dateD Stado rybek na glebie to zło ale sandacz przeorany po kamieniach to relaks dla ryby.


pierenick (2011-06-01)	Chyba jednak trochę cię poniosło tofik. Niemniej pozdrawiam!


siara82 (2011-06-01)	Zaraz, zaraz.Andrzej to bardzo Etyczny wędkarz!.Tofik poniosło cię :D.Autor na pewno nie rzucił tych ryb na glebę!, tylko delikatnie ułożył je na siatce podbieraka!.I mogę cię zapewnić, że te rybki wróciły całe i zdrowe do wody!.Zapytasz czemu takie zdjęcie?.To ja mogę się wypowiedzieć na ten temat, bo parę lat poświęciłem wyczynowi!.Otóż my tak mamy.To takie zboczenie tyczkarza.Rybki się fotografuje, albo w podbieraku, albo w siatce.Ale uwierz, że nie dzieję się im większa krzywda niż byś fotografował się z nimi w stylu jakim piszesz.Gratulacje Andrzejku!.Tam gdzie się poznaliśmy je chwyciłeś?.Pszemo, oj chyba Warszawska Wisełka rybniejsza!, ale zapraszamy :)


pierenick (2011-06-01)	Dzięki Siara!Ci co choć trochę nie czują wyczynowego wędkarstwa, widząc na zdjęciu parę kilo ryb w koszu od podbieraka, reagują zaraz dość ostro. Taki już (jak napisał Siara) klimat wyczynowców, choć ja jestem wyczynowcem rekreacyjnym. Rybki z mojej nowej miejscówki. Przeniosłem się troszkę. Przynajmniej na jakiś czas. Wisła tam bardziej dzika i sandaczowych killerów nie muszę oglądać. Pozdro!


tofik (2011-06-02)	No i Siara wiele wyjaśnił :) .Choć proponuję mimo wszystko zmienić nawyki zdjęciowe i przepraszam za pomówienia :P . Gucio2020 myślę ,że jakbyś się postarał to i gorsze zdjęcia byś znalazł w galeriach !


gucio2020 (2011-06-02)	Tofik. Wiem że znajdę gorsze zdjęcia, ale Ty rzuciłeś kamień wiec Ciebie wzięto na widelec. Naprawdę, nie popadajmy w ogłupienie. I nie lansujmy się na super etycznych wiecznie zgodnych z prawem. Bo każdy ma coś za paznokciami.


Robert (2011-06-03)	Za parę lat takie widoki będą uznawane za pornografię ;-))). Cieszmy się, zatem widokiem ;-).

Chcesz skomentować? Najpierw musisz się zarejestrować!