Niechciany, majowy przylów. Sumek wziął na woblerka przy okazji łowienia szczupaków. Po sfotografowaniu i zważeniu (niecałe 4 kg) został wypuszczony.

Dodany przez

Dodany

Apr 19 2004

Obejrzenia

610

Opis	Niechciany, majowy przylów. Sumek wziął na woblerka przy okazji łowienia szczupaków. Po sfotografowaniu i zważeniu (niecałe 4 kg) został wypuszczony.

Wysłane komentarze

Jarbas (2004-04-19)	Proszę jaki zbieg okoliczności .... w przystani wziął... po co pływać po jeziorze jak sumy stoją przy samych zacumowanych łódkach, wypływać nie trzeba


lesitr (2004-04-19)	Nie, nie wzial w przystani, nie mialem aparatu na lodzi i tyle.


Esox (2004-04-19)	Najciemniej jest pod latarnią... :) Kiedyś na pewnym stawku zanim wsiadłem do łodzi, pomachałem kijkiem z brzegu i wydłubałem więcej i większych ryb niż potem przez cały dzień... :)


Esox (2004-04-19)	O - wobec powyższego komentarz mój nie na temat, ale w mocy :)


Jarbas (2004-04-19)	par 3 ust 3 pkt 6 złowione ryby niewymiarowe lub będące pod ochroną muszą być bezwzględnie z ostrożnością wypuszczone do wody, nawet gdy ich stan wskazuje na niewielkie szansa przeżycia Hmmm nie wiem czy w takim razie można z nimi lecieć do fotografa przed wypuszczeniem - wyjaśni mi to ktoś?


Docio (2004-04-19)	To znaczy, że męczyłeś rybę na uwięzi, która jest pod ochroną, tylko i wyłącznie aby zrobić sobie z nią fotkę? Jak dla mnie to szokujące.


marcin p (2004-04-19)	Znowu się zaczyna :-)


lesitr (2004-04-19)	Specjalnie sie nie meczyl, moze 10 minut, a od tamtej pory zawsze mam aparat ze soba.


Jarbas (2004-04-19)	OK ... rozumiem. Dla mnie temat wyczerpany.


Kierownik (2004-04-22)	Wiosna w tym roku sumowa. Mnie się w tym sezonie już 3 przyczepiły. Były zdecydowanie większe, bo żadnego nie udało mi się nawet zobaczyć. Czeka mnie zakup nowej linki i ostry trening, bo po czterdziestominutowym holu ręce miałem jak z waty. Kłania się siedzenie przed komputerem :(


lesitr (2004-04-22)	Kierowniku, czas by bylo troszku do silowni, a nie od rana przed kompem...


Sazan (2004-04-22)	Wiosna sumowa? 3 duże sumy? Ależ ta korupcja się szerzy...


Kierownik (2004-04-22)	Śliski temat z tymi sumami. Mnie wychodzą tylko te z wąsami. Jest sporo takich którzy zamieniają sumy na sumy. Właśnie znajomy opowiadał mi o kolejnym dużym sumie złowionym w Połańcu. Został zaszlachtowany i zabrany na oczach wszystkich "wędkarzy", oblegających kanał niczym muchy odchody. Siedzą całe noce a ich sprzęt nie zostawia złudzeń po co tu przyjechali. Trudno się oburzać na Lesitra, że nie wypuścił NATYCHMIAST ryby.


lesitr (2004-04-22)	Dzieki Kierowniku za glos rozsadku. U nas w Warszawie, na Wisle jest podobnie jak u Ciebie w Polancu. Szczegolnie cieple wody Kanalu Zeranskiego daja teraz mozliwosc zlowiena suma, oblegane sa tez kolektory sciekowe gdzie mozna zlowic kazda "przedtarlowa" rybe.

Chcesz skomentować? Najpierw musisz się zarejestrować!