Pierwsze informacje o błystce "dorożce" pojawiły się w 1746 r. w spisie inwentarza chłopskiego na Wileńszczyźnie "Dawne puszcze i wody".
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 606
Zalogowani 0
Wszyscy 606
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
dzas: widocznie emeryci z
mojego otoczenia są
jacyś zużyci, nie to
co K ...(447057) Apr 26, @ 18:57:18
krzysztofCz: Kamil... bo Dżąsik nie
wie co emeryci lubią
najbardziej (i mogą ...(447057) Apr 26, @ 16:41:35
Tiur:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(447057) Apr 26, @ 00:02:06
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(447057) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(447057) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(447057) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(447057) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(447057) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(447057) Apr 03, @ 10:34:12
krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U
mnie na morzu albo
wieje... albo nie
biorą : ...(59585) Apr 03, @ 09:01:48
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
[< Strona główna galerii | Wylij zdjęcie >] 11568 Zdjęcia - Warszawska Wisła -
|
Opis | Za oknem atak zimy, a ja coraz częściej wybiegam myślami w klimaty jak na zdjęciu. ;) Fotka przedstawia Wisłę w samym centrum Warszawy (wiem, że trudno w to uwierzyć). |
|
Wysłane komentarze torque (2005-03-08) | Zewu wcale nie tak trudno :). Za tym krzaczkiem kładącym się do Wisły złowiłem pierwszego bolenia w 2004 r. | | | Milan (2005-03-08) | A co w takiej wisełce płwa , chodzi mi o to czy złapałes jakies fajne rybki przy tej plaży? | | | zewu (2005-03-08) | Milan- To co w tym łowisku najciekawsze nie jest widoczne na zdjęciu :) Np. odwracając sie o 90' w lewo można zobaczyć mikroprzelewik i pojedynczy, wystajacy nad wodę kamulec. Cała ta miejscówka znajduje się pomiędzy dwoma główkami: w środku 3 wyspy i kilka ciekawych dla spinningistów miejsc. Z ryb nie słyszałem tylko o złowionych w tym miejscu sumach i brzanach. Sam łowiłem tam niewielkie sandały i klenie.
Torque- dla mnie był to akurat jałowe miejsce, ale już kilkanaście metrów niżej... ;). Jest to w sumie spory kawałek wody; w tym roku będe tam częściej bywał. Do tej pory zajmowała mi czas znajdująca się poniżej opaska.
BTW na największej wyspie znaleźliśmy kiedyś młodego łosia (centrum W-wy!). Potem były jaja z jego złapaniem (gazety o tym pisały ze 4-5 lat temu) | | | wedkarz wawiak (2005-03-08) | Rzeczywiście piękne miejsce :-) Nie kojarzę zupełnie - Można przybliżyć ? :-) | | | farciarz (2005-03-08) | W życiu bym nie pomyślał, że w Wa-wie macie tak wąziutki odcinek Wisełki. Piękne miejsce...nic doda i nic ująć....oj jak ja nie mogę doczekać się niedzieli !!!!!!!
| | | zewu (2005-03-08) | Wedkarz wawak- poniżej m. Gdańskiego ;) Farciarz- nie jest to główny nurt, jedynie to co płynie między wyspami ;) (tą dzicz chciałem pokazać; że mamy w granicach W-wy także spory kawałek dzikiej wody, zero betonu, za to złociste piaski,nieco niżej bobry i orły).
| | | Docio (2005-03-09) | To prawda. Praski brzeg Wisły potrafi przenieść człowieka i jego wyobraźnię daleko, daleko. Gdyby nie wielkomiejski hałas to można by się poczuć jak nad zapomnianymi przez człowieka odcinkami rzeki. Idąc letnim przedświtem ścieżką pomiędzy wierzbą-wikliną czuje się ciężki i kwaśny zapach parującej wilgotnej gleby i tylko od czasu do czasu jakiś samochód przypomina człowiekowi gdzie się znajduje. Nad Narwią poniżej Dębe jest podobnie ale nie ma dróg i hałasu. Dlatego tak lubię jeździć w tamten rejon oddalony ode mnie zaledwie o 30km. | | | grzbiet (2005-03-09) | Zdjęcie piękne szkoda , że tylko mnie tam brakuje... | | | czajnik (2005-03-10) | no i teraz patrzcie. założmy torque ma wodery i sobie wchodzi do wody. A skąd wiesz że np. nie zapadniesz się w piasek albo ze tam jest płytko???????????pytam się bo mnie ciekawi jak się poruszać w woderach. | | | Czez (2005-03-10) | Czajnik :-) Po pierwsze ZAWSZE, WYŁĄCZNIE i TYLKO pod prąd ! Po drugie warto mieć jakiś kijaszek ze sobą do badania gruntu (muszkarze z tego co widziałem kijaszki narciarskie uskuteczniają tylko nie na Wiśle w Wa-wie ;-)) ! Po trzecie przykosy tam ani widu, ani słychu ;-)! Więc tak źle nie jest :-) Po czwarte idąc czujesz grunt pod kątem "zapadania się". Można się zacząć zapadać na wodzie do kolan i mieć trudności z wyrwaniem stopy. Po piąte jeśli już zaczniesz się zapadać, to zacznij wyrzucać wszystko na brzeg tj. wędkę, torbę/plecak, ale broń boże kij. Po szóste wodery są w gruncie rzeczy bezpieczne...ile/jak daleko da się w nich wejść ? Problem to spodniobuty :-) no i nadwaga :-) | | | jarekk (2005-03-11) | No już !!! ...a ja mam Pałac Kultury w krzakach za zakrętem ;))) | | | torque (2005-03-11) | Szukałem tematu na kolejny artykuł. A Czez podał mi go jak na dłoni :). | | | Czez (2005-03-11) | Czasami nawet prawnik na coś się przyda ;-))) | | | Lesitr (2005-03-11) | No prosze! Same znane miejscówki. Lowie tam latem ze swoim szwagrem. Owszem mozna tam trafic i brzane i suma, moj szwagier Krzysiek dostal na tych przelewach niejedna brzane i kilka sumków... | | | zewu (2005-03-11) | No, to widac slabo jeszcze znam ta miejscowke. Mam nadzieje, ze w tym roku to nadrobie :) | | | czajnik (2005-03-12) | torque ale możesz napisać coś o poruszaniu się w wodze :-) | | |
Chcesz skomentować? Najpierw musisz się zarejestrować! |
|
|
Powered by: My_eGallery 2.7.9 AddOn Modules © 2001 Copyright MarsIsHere.net |