Młody sandacz w okresie odżywiania się skorupiakami zjada ich dziennie o 20% więcej niż sam waży. Po przejściu na pokarmy rybi sandacz zjada go w ilości 20% masy ciała. Kiedy osiąga zaś 35 cm - zaczyna zerować na leszczu i karpiu.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 568
Zalogowani 0
Wszyscy 568
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(396191) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(396191) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(396191) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(396191) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(396191) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(396191) Apr 03, @ 10:34:12
krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U
mnie na morzu albo
wieje... albo nie
biorą : ...(59445) Apr 03, @ 09:01:48
krzysztofCz: To prawie wieczność...
mam nadzieję, że
dożyjemy do następnej
zbi ...(396191) Apr 03, @ 08:58:12
lecek: Byliśmy w Ustroniu.
Dwa dni wędkowania w
Wiśle. Na miejscu
okazał ...(59445) Apr 02, @ 19:02:39
jjjan: Wpłaciłem za następne
dwa lata.
Są dwie faktury, każda
za rok. N ...(396191) Apr 02, @ 17:57:24
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
[< Strona główna galerii | Wylij zdjęcie >] 11568 Zdjęcia - Ważka -
|
Opis | Czyżby ona coś wcinała? :) |
|
Wysłane komentarze czesiu (2005-08-27) | Kurka, pokupowali sobie chłopaki cyfrówki i szpanują! | | | bulva (2005-08-27) | Tia wcina twoja korkowa rękojeśc ; ) | | | Le Frog (2005-08-28) | Wiesz Bulva nie pomyślałem ze ona wcina korek od mojej wędki bo w takim przypadku przepedziłbym gadzinę. :D | | | Le Frog (2005-08-28) | Czesiu jeśli zrobienie zdjęcia nad wodą przy pomocy cyfrówki nazywasz szpanowaniem to sorki ale z tego wynika że większość ludzi zamieszczających tutaj swoje zdjęcia jest szpanerami. Tak wynika z tego co napisałeś. Jakby w twoim komenatrzu pojawił się taki znaczek jak znajduje się w nawiasie ( :), :D... ) to odebrałbym ten komentarz jako żatobliwy a tak jeszcze z tym "!" na końcu wygląda na poważny. A jeśli chodzi o cyfrówki to mając do dyspozycji coraz bardziej zaawansowaną technikę ludzie z niej poprostu korzystają i nie widze w tym nic złego ani żadnej oznaki szpanerstwa. Równie dobrze mógłym powiedzieć, że np. hmmm masz w domu telewizor kolorowy (o ile masz) to również jesteś szpanerem bo przecież jest radio, telewizja czarnobiała. Moim zdaniem trzeba umiejętnie konstruować swoje wypowiedzi i przed napisaniem czegoś należy sie zastanowić nad tym co się pisze. Pozdrawiam :) | | | Pawel K (2005-08-29) | Szanowny Le_Frog, Może nie powinienem ingerować w Twoją dyskusję z Czesiem, ale temat owych „komputerowych uśmieszków” (a zwłaszcza „puszczania oka”) interesuje mnie. Mnie także kiedyś wytknięto, że komentując coś z przymrużeniem oka powinienem to zaznaczać o tak: „;-)”. Sprawa ma kilka aspektów:
1. Aspekt językowy. W ogólnopolskiej (czy literackiej) polszczyźnie brak takiego zmrużonego uśmieszku na pewno błędem nie jest. Co więcej, umieszczenie go jest błędem: nie ma takowego słowa ani znaku przestankowego; inaczej się wyraża radość czy żart w naszym języku. Ci z nas, którzy mają niewielki staż w internecie mogą się wzdragać przed dodawaniem uśmieszków do swoich wypowiedzi.
2. Aspekt logiczny. Ponieważ zmrużony uśmieszek odnosi się do wypowiedzi, powinien być od niej oddzielony znakiem przestankowym (np. przecinkiem). Inaczej grozi paradoks kłamcy (nie wiadomo, czy uśmieszek odnosi się również sam do siebie czy nie).
3. Aspekt „komiczny”. Najczęściej żąda się uśmieszków przy komentarzach żartobliwych. Moim zdaniem jest jednak tak, że dobry żart nie potrzebuje uśmieszku, a złego żartu nic nie uratuje; nawet tysiąc uśmiechów.
4. Aspekt okulistyczny. Ja widzę ten uśmieszek w komentarzu Czesia. Być może dlatego, że mam kiepski wzrok, widzę to, czego nie ma. Zresztą i tak „istotnego nie widać”... A mówiąc bardziej serio: nie dostrzegłem w dotychczasowych komentarzach Czesia żadnych złośliwości. Więc i ten komentarz interpretuję życzliwie.
Pozdrowienia,
Paweł | | | marek k84 (2005-08-29) | Pawełe_K podzielił włosa nie na czworo, a na szesnaścioro..... Aspekt aspektem, a "sieć" rządzi się swoimi pewnymi prawami, które nijak maja się do reguł słownikowych. Oczywiscie z poszanowaniem dla wrażliwości ludzkiej. Tak zwane "emoticony" w sposób wyjątkowo sprawny upraszczaja i przyspieszają komunikację i, jako takie, zdobyły juz sobie silną pozycję a "oprzyrządowaniu" internauty. Najlepiej potwierdza to fakt, że wiele edytorów "samorzutnie" układ: dwukropek-myślnik-nawias "przekształca" w odpowiednia mordkę...
Oczywiście piszę to bez cienia złośliwości, lekką nutka ironii... Pozdrawiam Marek | | | Pawel K (2005-08-29) | Emotikony robią karierę, bo są łatwe w użyciu. Czy ułatwiają komunikację? Ja tam wolę tradycyjne sposoby informowania o uczuciach. Przesyłam uśmiechy. :-) :-) | | | marek k84 (2005-08-29) | sądząc po ilości emotków przysłałeś tylko parkę, dwukropek-myślnik-lewy nawias, średnik-myślnik-prawy nawias......... | | | Le Frog (2005-08-30) | Szkoda, że Czesiu się nie ustosunkował do tego, co napisałem 2 dni temu, ale ok. Jeśli chodzi o mój komentarz, to nie wiem czy to jest zauważalne ale ja raczej nacisk starałem się położyć na słowo "szpan" a nie na stawiane "buźki". Szczerze mówiąc bardziej bym się cieszył z konstruktywnej krytyki zdjęcia, co można poprawić jak inaczej spojrzeć na to co fotografujemy niż z komentarza o szpanowaniu.
Teraz odnośnie Twojego wypunktowania Pawel.
Pkt 1. Myślę, że Marek już na ten pkt odpowiedział. Ja ze strony mogę dodać cytując słowa Czesia "Jest to pierwszy artykuł, napisany dokładnie rok temu, po zarejestrowaniu się na PW. " z artykułu pod tytułem "Wakacje nad morzem ". Opublikowanego 03-08-2005 o godz. 11:30:00 Monka. Proszę zwrócić uwagę na datę publikacji i na połączyć ten fakt z cytatem. Tym samym świadczy to o tym, jeśli chodzi o staż bycia inernautą przez Czesia możemy być spokojni. Jak również przeglądając komentarze do zdjęć czy też artykułów a także wypowiedzi na forum napisane przez Czesia, że użycie przysłowiowych "buziek" nie jest dla mu obce.
Pkt 3 i 4
Internet jest taką formą komunikacji która w pewien sposób ogranicza naszą możliwość przekazu ( nie słychać tonu głosu, nie widać mimiki twarzy, jak również mowy całego ciała, nie słychać śmiechu ani nie widać uśmiechu ) tak więc pozostaje nam komunikowanie o własnych emocjach za pośrednictwem np.„dwukropek-myślnik-lewy nawias„ i jesteśmy raczej zdani tylko na taki sposób.
Świadomie pominąłem pkt 2 gdyż uważam przytaczając słowa Marka "…"sieć" rządzi się swoimi pewnymi prawami…” moim zdaniem kultura osobista obowiązuje wszędzie zarówno na żywo jak i na necie, a to czy postawie przecinek przed czy po "buźce” to dla mnie sprawa drugorzędna.
Napisałem to wszystko by pokazać mój punkt widzenia i uściślić, że moim zamierzeniem nie było skupienie uwagi na "buźkach” a raczej na słowie "szpan". Tak jak napisałem wcześniej nie widzę żadnego szpanu w tym, że w miarę możliwości każdy korzysta z coraz to bardziej zaawansowanej techniki.
Dałem wszystkim co czytać to teraz spokojnie mogę pomyśleć o jakimś małym wypadzie na rybki. :)
| | | Pawel K (2005-08-30) | Le_Frog na ów mały wypad na rybki nie zapomnij wziąć aparatu. Gdybym kolejne Twoje zdjęcie skomentował żartobliwie, ale bez emotikonu, to mi wybacz! Dobry żart obroni się sam, za kiepski (duże prawdopodobieństwo) z góry przepraszam. | | | Piwoniusz (2005-09-01) | Le Frog,
a mogles tego komara po prostu walnac w ( )o( )
... zamiast robic mu zdjec kupe. :o) | | | Le Frog (2005-09-02) | Pawel myślę, że te "duże prawdopodobieństwo" nie jest aż takie duże, a znając Twoje doświadczenia z "buźkami" napewno nie będę narzekał na ich brak. :D | | | Le Frog (2005-09-02) | Drogi Piwoniuszu nie przystoji tak traktować niebieskich helikopterów :). Osobiście wobec takich latawców zajmuję postawę no killowca. :) | | |
Chcesz skomentować? Najpierw musisz się zarejestrować! |
|
|
Powered by: My_eGallery 2.7.9 AddOn Modules © 2001 Copyright MarsIsHere.net |