W sobotę 3 września raniutko wybrałem się z Matysem nad Narew. Głównie łowiliśmy na siudakowe woblerki. Po raz kolejny woblerki te okazały się być przynętą przed której ryby - i nie tylko (patrz następne zdjęcie) - nie mogły się oprzeć. Bilans wyprawy przedstawiał się następująco: <br>
boleń 52 cm,<br>
szczupak 50 cm,<br>
około 15 okoni od 20 do 27 cm. <br>
Mając na uwadze to, że Oldi chce przechytrzyć bolenia zwróciliśmy rybce wolność. :) Szczupak i 10 okoni zapytało się nas czy weźmiemy je ze sobą na wycieczkę do Łomży. Bez chwili wahania zgodziliśmy się, przystając na tę propozycję. I oto w tak licznym gronie w dobrych humorach wróciliśmy do domu. :)

Dodany przez

Dodany

Sep 05 2005

Obejrzenia

649

Opis

W sobotę 3 września raniutko wybrałem się z Matysem nad Narew. Głównie łowiliśmy na siudakowe woblerki. Po raz kolejny woblerki te okazały się być przynętą przed której ryby - i nie tylko (patrz następne zdjęcie) - nie mogły się oprzeć. Bilans wyprawy przedstawiał się następująco:
boleń 52 cm,
szczupak 50 cm,
około 15 okoni od 20 do 27 cm.
Mając na uwadze to, że Oldi chce przechytrzyć bolenia zwróciliśmy rybce wolność. :) Szczupak i 10 okoni zapytało się nas czy weźmiemy je ze sobą na wycieczkę do Łomży. Bez chwili wahania zgodziliśmy się, przystając na tę propozycję. I oto w tak licznym gronie w dobrych humorach wróciliśmy do domu. :)

Wysłane komentarze

Sazan (2005-09-05)	Rozumiem, że szczupak ograł Was później w "66" i wśród gromkich oklasków okoni puścił w skarpetkach?


Le Frog (2005-09-06)	Gry w "66" nie znam. Jeśli chodzi o gry bliskie magicznej liczbie "66" to znam jedynie zabawę w 69 i można w nią się bawić zarówno w samych skarpetkach jak i bez skarpetek :D Oklaski przy tej zabawie można sobie darować i nie występuje tutaj potrzeba bicia braw przez tłum rozszalałych okoni. :D


sacha (2005-09-06)	Jeśli poniżej ujścia Biebrzy do Narwi łowiliście to z tymi okoniami powinniście pożegnać się nad wodą.


Sazan (2005-09-06)	Lepiej uważaj, Le Frog! Zbyt długa zabawa w 69 kończy się często dychawicznym 96... ;)


jarekk (2005-09-07)	:))) ...poza tym, po takich numerkach z brzuszkiem pozostaje niekiedy sam brzuszek :) ...na dłużej


Le Frog (2005-09-07)	Nie wiem Sacha skąd masz takie informacje, że poniżej ujścia Biebrzy do Narwi nie można łapać okoni. W licencji wydanej przez Gospodarstwo Rybacko-Rolne Projekt Rewitalizacji Rzek Pisy i Narwi w paragrafie 5 zatytułowanym "Ochrona Ryb" znajduje się pkt 9 brzmiący następująco: "Wprowadza się całkowity zakaz połowu okonia w rzece Narew na odcinku od mostu w Piątnicy do mostu w Nowogrodzie łącznie ze starorzeczami na tym odcinku" a więc tym samym niżej mostu w Piątnicy i za mostem w Nowogrodzie połów okonia jest dozwolony. Respektujemy postanowienia zawarte w licencji wydanej przez Gospodarstwo... i stosujemy się przepisów zawartych w licencji, a tam jasno jest napisane co, gdzie i kiedy. :)


Le Frog (2005-09-07)	Jak się uważa to brzuszek się nie zdarza. :D Pamiętaj o tym Jarekk :D


sacha (2005-09-07)	Oczywiście masz Żabo racje.Gdy rozmawiałem z człowiekiem z GRRP w marcu gdy regulamin jeszcze nie istniał była mowa o wprowadzeniu zakazu połowu okonia na Narwi. Czytać regulaminu tak dogłębnie(jak w 69)nie czytałem bo czytanie jakichkolwiek regulaminów,rozporządzeń,zakazów,nakazów,uchwał,ustaw itd,itp sprawia mi przykrość.


zamker (2005-09-09)	Gratuluje bolcia i myslę że spotkam sie z takim lub jeszcze wiekszym na wiosennym zlocie w wiadomym miejscu :-) pozdrawiam zamki


matys (2005-09-10)	Le_Frog jeszcze raz moje gratulacje. :-)


Le Frog (2005-09-10)	Zamki bolonki i to dużo większe napewno pływają w Narwi. Dziś miałem dość pokaźną sztukę na kiju, powalczyła nieźle w nurcie, nawet nie udało mi się jej zobaczyć pod powierzchnia i kilka metrów od brzegu się wypieła. Ostatnio za dużo rybek mi spada podczas holu i sam nie wiem dlaczego i w którym miejscu robie błąd. Do zobaczenia Zamki na zlocie w wiadomym miejscu. :D


Le Frog (2005-09-10)	Thanx Matys i do zobaczenia jutro na fiszach :D


zamker (2005-09-10)	Drogi Le Frogu bolusie które Ci wspaniałomyslnie spadaja są przeznaczone dla kogos innego!!Nieukrywam ze mam tu Oldiego i siebie na myśli.dobierzemy się do nich z Oldim na zlocie w wiadomym miejscu.A narazie trenuj je dla nas żeby były waleczne i nie bały sie atakowac Siudaczków:-)pozdrawiam zamki

Chcesz skomentować? Najpierw musisz się zarejestrować!