W latach 60 – 70 choroba wrzodowa zabiła w Anglii 99% okoni.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 560
Zalogowani 0
Wszyscy 560
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
dzas: widocznie emeryci z
mojego otoczenia są
jacyś zużyci, nie to
co K ...(446848) Apr 26, @ 18:57:18
krzysztofCz: Kamil... bo Dżąsik nie
wie co emeryci lubią
najbardziej (i mogą ...(446848) Apr 26, @ 16:41:35
Tiur:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(446848) Apr 26, @ 00:02:06
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(446848) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(446848) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(446848) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(446848) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(446848) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(446848) Apr 03, @ 10:34:12
krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U
mnie na morzu albo
wieje... albo nie
biorą : ...(59445) Apr 03, @ 09:01:48
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
[< Strona główna galerii | Wylij zdjęcie >] 11568 Zdjęcia - Moje wytwory -
|
Opis | To przynęty, które wykonałem zeszłej zimy. Woblerki nie sprawdzone, bo czekają jeszcze na pomalowanie lakierem (oprócz tego bez steru - złamał się podczas uderzenia o wodę, ale rybkę chwilę wcześniej złowił:)). To ‘’coś’’ na główkach sprawdziło się na okoniach, a zrobione jest z tego, czego się używa do zmiatania pajęczyn. Nie są zbyt dokładnie wykonane bo to pierwsza seria i wykonane są z tego co było w domu.
Uwagi mile widziane:)
|
|
Wysłane komentarze hakin (2006-03-24) | Serio się sprawdzało?? Ile główki mają gram? Duże okonie na to łapałeś? | | | Bartek80 (2006-03-24) | Jak dla mnie to troszkę zbyt fantazyjnie pomalowałeś te woblerki! Powinienes troszkę bardziej sugerować się kolorami występującymi w naturze, a jesli robisz coś co ma rozdrażnić drapieżnika to niech to będzie prawdziwa "żarówa". Przynety nie powinny sie podobać tylko tobie ale również rybom, a im zapewne podobaja sie przynęty przypominające ich naturalny pokarm. | | | Max89 (2006-03-24) | Wiele jest opinii na temat kolorów. W tym roku zacząłem dopieo pod koniec zimy i zrobilem tylko kilka wobkow ale będę je malował właśnie na bardziej naturalne kolory. Z czasem będą różne naturalne i kolorowe. Zobaczymy jak się będą sprawować.
Hakin: główki to od 3 do 5g a jak przynęta namokla to była jeszcze troszkę cięższa. Okonie takie 27- 30cm
| | | Max89 (2006-03-31) | Zapomniałem ze kilka pierwszych ktore robilem wykonanych jest z huby drzewnej. To były naprawde moje początki stąd takie dziwactwa. Przeczytałem chyba w WP że można robić wobki z grzyba który rośnie na brzozie ale skoro na brzozach nie było tego co potrzeba to wziałem hube. Ale to nie było dobre rozwiązanie. W części korpusu są takie rureczki jak to w grzybach a w części coś takiego jak drewno i wobki nie chodzą prawidłowo:/ | | | hakin (2006-04-01) | OOo to ładne 30cm. A jak je prowadziłeś?? W rzece czy jeziorze łowiłeś? | | | Max89 (2006-04-01) | Mały zalew. Prowadziłem różnie ale najczęściej podszarpując i opuszczając, tempo też różne. | | |
Chcesz skomentować? Najpierw musisz się zarejestrować! |
|
|
Powered by: My_eGallery 2.7.9 AddOn Modules © 2001 Copyright MarsIsHere.net |