Pstrągi osiągają szybkość do 35 km/h, łososie 39 km/h. Najszybszymi rybami są: tuńczyk 75 km/h, marlin 80 km/h, włócznik 90 km/h.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 475
Zalogowani 0
Wszyscy 475
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
mario_z: Dzisiaj kolejne pięć
godzin spędzone na
wodzie, tęperatura
minus ...(3147467) Dec 11, @ 17:36:58
mario_z:
Krzysiu, grunt to to
że przynęty z kurzu
opłukane. pokey :twi ...(3147467) Dec 08, @ 21:20:39
krzysztofCz: A ja po morzu za
sreberkami się
uganiam, raz lepiej
raz gorzej al ...(3147467) Dec 08, @ 16:23:47
mario_z: Dzisiaj pięć godzin na
wodzie i już tak
kolorowo nie było, do
jed ...(3147467) Dec 07, @ 21:29:23
lecek: Brawo. Mega połowione. ...(3147467) Dec 05, @ 19:25:30
mario_z: Byłem, pływałem i tak
szczerze mówiąc to
jestem mega
szczęśliwy, ...(3147467) Dec 04, @ 13:36:57
mario_z: [quote:f67173a08c="krz
ysztofCz"]To skutek
dźwigania Twoich
okazów ...(3147467) Dec 04, @ 13:11:39
krzysztofCz: To skutek dźwigania
Twoich okazów :hihi
A tak na marginesie... ...(3147467) Dec 02, @ 17:23:08
mario_z: ...(3147467) Dec 02, @ 14:26:09
krzysztofCz: No to się
wynudziłeś... niejeden
by tak chciał :hihi ...(3147467) Dec 01, @ 18:20:45
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
[< Strona główna galerii | Wylij zdjęcie >] 11568 Zdjęcia - Purchaweczka ?? -
|
Opis | W czasie wczorajszego wyjazdu na kłusola znalazłem na polu takie cudeńko. Dla zobrazowania wielkości leżą kluczyki. Nie tak dawno, bodajże w TV, był program o purchawicy olbrzymiej czyżby to był właśnie ten grzyb.?? |
|
Wysłane komentarze Czez (2007-03-15) | Niech to Gismo roszyfruje. Purchawki jako grzyby niekonsumpcyjne pozostają poza moim kręgiem zainteresowa :-) | | | Sazan (2007-03-15) | Łakomstwo! Purchawek nie konsumpci, a zeżarł nia! ;) | | | Sazan (2007-03-15) | ...lub ń. ;) | | | gismo (2007-03-15) | Myślę, że to rzeczywiście purchawica olbrzymia :) W lesie jest teraz mnóstwo pustych purchawek (nie wierzycie – sprawdźcie :) ), dlatego znajdziemy też czasznicę olbrzymią. Owocniki tego grzyba pojawiają się od sierpnia do października, przy czym stare owocniki utrzymują się do wiosny (moim zdaniem w okresie suszy nawet do jesieni następnego roku). Gatunek ten osiąga do 150cm średnicy, jest grzybem leczniczym. Trochę dziwi mnie, że grzyb ten jest chroniony. Występuje przecież dość licznie, choć przeważnie owocniki rosną samotnie. Jeden z zaledwie dwóch grzybów chronionych, jakie w życiu znalazłem. Czez, napisałeś: purchawki jako grzyby niekonsumpcyjne (...). Większość purchawek jest jadalna za młodu. Choć wątpię, by ktoś je zbierał. Chyba tylko Old Rysiu ;) Chciałem jeszcze dodać, że my, wędkarze podziwiamy piękno otaczającej nas przyrody: drzew, pagórków, żab, ptaków itd. :) bez względu na to, czy stanowią one potencjalny posiłek. Dlatego warto doceniać też i piękno niekoszernych grzybów. | | | Czez (2007-03-15) | Sazanie...cóż jak się człek spieszy, to się Sazan cieszy :-) A ja się cieszę, że Sazan się cieszy, choć być może to "ń" to odwet za właśne wczorajsze "ś" ;-)))))))
Gismo, ja już nie pamiętam czy Oldi się określał pod względem konsumpcyjnym w zakresie grzybów, ale...jeśli Mu przyświeca ta saqma filozofia co w przypadku ryb, to...Oldi jak smakują młode purchawki??? ;-)))) Tylko bez podtekstów proszę :-) | | | tomek79 (2007-03-15) | jaka tam purchawica, toż to krowi placek już lekko przyschnięty...;) | | | ginel (2007-03-16) | O! identyczny pilocik jak mój:) | | | Sazan (2007-03-16) | Boże, jaki ten Czez łakomczuch! Mało, że pożarł swoje "ń", to jeszcze z siłą wodospadu rzuca się na moje "ś"! ;) | | | Czez (2007-03-16) | Siłą wodospadu, to dzisiaj będę szorował swój termos :-))) | | | mario-z (2007-03-16) | Zamker też nie miałeś gdzie upuścić kluczyków tylko akurat krowi placek, widać ze nawet w miarę świeży HEHEHE
Czyż by po bocianach przyleciały pierwsze krowy? | | | old rysiu (2007-03-17) | To prawda - purchawki jak i muchomory - są jadalne. Oczywiście nie wszystkie. Jest duża ilość purchawek, którą się zbiera i jest też purchawica olbrzymia - ta tutaj na focie, której nie wolno zbierać. Obok smardza ta właśnie purchawica jest najbardziej chronionym grzybem i wolałbym nie znaleść się w skórze osobnika, który niesie taki grzyb obok gajowego, leśniczego czy innych organów opiekujacych się leśnymi zasobami.
Inne grzyby z purchawek, te jadalne - są bardzo aromatycznymi grzybami cennymi w kuchni. Podpowiem tylko, że suszona purchawka chropowata ma o wiele silniejszy zapach grzyba niż prawdziwek. Dotyczy to prawie wszystkich jadalnych purchawek.
Nasi pospolici grzybiarze, nie zwracaja uwagi na purchawki. Wola podgrzybki i prawdziwki, maślaki i kozaczki, rydze i kanie - rzadko czernidłaka kołpakowatego. Tylko nieliczni przedłużaja sobie okres grzybobrania o zimówki aksamitnotrzonowe a już boczniaka na drzewie to się raczej nie zauważa :-) I dobrze. Więcej dla nas :-) | | |
Chcesz skomentować? Najpierw musisz się zarejestrować! |
|
|
Powered by: My_eGallery 2.7.9 AddOn Modules © 2001 Copyright MarsIsHere.net |