W okolicy świąt Wielkanocnych postanowiłem zrobić sobie, taką małą wycieczkę retro. Celem była mała nizinna rzeczka meandrująca wśród łąk Pradoliny Noteci. Była bardzo urokliwa, brzegi Jej porastały olszyny i pokrzywy utrudniające dostęp do niej z jednego brzegu. Drugi brzeg trochę wyższy, to łąki, na których w młodości zaopatrywałem się w przynęty, koniki polne i chrząszcze.

Po podstawówce zapomniałem o ''mojej'' rzeczce. A tak wygląda Ona teraz....

Dodany przez

Dodany

Apr 19 2007

Obejrzenia

904

Opis

W okolicy świąt Wielkanocnych postanowiłem zrobić sobie, taką małą wycieczkę retro. Celem była mała nizinna rzeczka meandrująca wśród łąk Pradoliny Noteci. Była bardzo urokliwa, brzegi Jej porastały olszyny i pokrzywy utrudniające dostęp do niej z jednego brzegu. Drugi brzeg trochę wyższy, to łąki, na których w młodości zaopatrywałem się w przynęty, koniki polne i chrząszcze. Po podstawówce zapomniałem o ''mojej'' rzeczce. A tak wygląda Ona teraz....

Wysłane komentarze

Andrzej228 (2007-04-19)	Ci co tą rzeczkę tak ogołocili bardzo nie ładnie postąpili, ciekawe jak tak można i że żadne władze się tym nie zainteresował???


zippo (2007-04-19)	A jak myślisz, komu podlega melioracja?


Megalodon (2007-04-20)	Zippo, próbowałeś coś złowić?


Andzia (2007-04-20)	Niezbyt się postarali. Mogli zlikwidować ten zakręt. Ależ byłaby śliczna, długa prosta! Nic się nie martw. Za trzy, cztery lata krzaczory odrosną. Moją rodzinną rzeczke załatwili jeszcze lepiej. Roślinność wygolili do zera, koryto zrobili V-kształtne, a zbocza wysypali kamieniami. Mijają trzy lata i pojawiaja się już różne badylki.


prusak (2007-04-20)	Andzia jak się nie martwić takim widokiem?! Przecież krew mnie zalewa jak widzę takie coś! Kiedy nareszcie braknie takich poj...ów, chociaż w VI RP to chyba nie grozi. :(


Andzia (2007-04-20)	Jeśli specjaliści od "estetyki" nie będą corocznie interweniować, to za kilka lat będą tu ładne chaszcze. Ale przyznam, że widok ..., no właśnie jakiego by tu słowa użyć - kontuzjonistyczny!


zippo (2007-04-20)	Megalodon, nie próbowałem. Wędka, to ostatnia rzecz o której bym wtedy pomyślał. Woda miała ok.50 cm. głębokości, i w którąkolwiek stronę bym nie patrzał widziałem tylko piach...i kompletnie nic więcej! Jedyny cień jaki dostrzegłem w wodzie okazał się patykiem. Stare dno leżało na brzegu. Andzia, ja wiem że rzeka sobie poradzi. Tylko że, kiedy pojawią się pierwsze oznaki dzikości, znowu ją przekopią jak grządkę na działce.


Andrzej228 (2007-04-20)	Mogli zostawić chociaż to co rosło na lądzie. Do bani z taką gospodarką!


Sazan (2007-04-21)	Najgorsze jednak to, że ultramarynę do wody dosypali...


zippo (2007-04-22)	Ale przez filtr. ;-)


grzbiet (2007-04-22)	Podobnie wykosili Bystrzycę poniżej Mietkowa... już tam nie pojadę...


Andzia (2007-04-23)	To i Bystrzycę tak załatwili? Termin "depilacja na zero" zaczyna nabierać całkiem nowego wymiaru. No i jak widać staje się bardzo modna.


bedmar58 (2007-04-23)	Naszą Wisłę też tak wykosili, tragedia.


LOBUZ (2007-04-23)	marku którą naszą wisłe.wczoraj jeszcze drzewa stały


old rysiu (2007-04-26)	Sazanku, to nie ultramaryna - to czarna chmura odbita od lustra wody :-) Tak zawsze jest, jak fotograf nadgorliwie dokręca filtry :-)


zippo (2007-04-26)	Oldik, ze zrozumieniem przyjmuje prztyczek. Nie zniósłbym gdybyś napisał: ale przepalone niebo! ;-) Gdyby zgraja meliorantów wzięła Cię w obroty, też byś tak posiniał;-).


pafek (2007-05-01)	To samo z Supraślą w woj podllaskim, ma być cała przekopana ;( bardzo fajne pstrągowe odcinki będą rozkopane.


zippo (2007-05-01)	Pafek, może warto by było wpuścić do niej jakiś gatunek chroniony, i to zgłosić . ;-)


Radzio (2007-05-01)	Ostatnio razem z barchem3, widzieliśmy w Supraśli (w wodzie krainy pstrąga i lipienia) walczącego z silnym nurtem ........karasia lub karpika. Skąd się wziął? Tego nie wiem. Podejrzewam, że to uciekinier z któryś z wykopanych stawików hodowlanych zlokalizowanych w górnym biegu rzeki. Co najgorsze widziałem koparkę, która przygotowując miejsce pod kolejny stawik zniszczyła piękną burtę na odcinku kilkudziesięciu metrów. A teraz jeszcze plany wyrównywania niektórych, dzikich jeszcze odcinków :-(.

Chcesz skomentować? Najpierw musisz się zarejestrować!