W zasadzie to nie pamiętam kiedy i czy w ogóle mieliśmy świnię w galerii :)

Dodany przez

Dodany

Jul 19 2008

Obejrzenia

1250

Opis	W zasadzie to nie pamiętam kiedy i czy w ogóle mieliśmy świnię w galerii :)

Wysłane komentarze

jarokowal (2008-07-19)	Tak się "maskuje" swoje łowisko ;-) Gratuluję rybki.


wedkarz1234 (2008-07-19)	ładna ryba:) a czy smaczna pytam bo nigdy nie jadłem


jarokowal (2008-07-19)	Najlepiej smakuje z frytkami i posypana koperkiem ;-P


bullet44 (2008-07-20)	Luk, no nie mów że z Prosny ;-) Gratulacje! Pięknie podłożona świnia!


adalin (2008-07-20)	Ja bym ją tam schrupał z chęcią. Póki co, dla mnie numerem jeden jest kleń smażony na ognisku, na patelni, na łowisku, wkrótce po złowieniu. Delicje... Numer dwa to... krąp, poważnie :)


bullet44 (2008-07-20)	a podobno z bolenia jest najlepsze sushi...


adalin (2008-07-20)	Przy najbliższej okazji spróbuję. Szczeżuje jadłem, to boleń mi nie straszny :) Generalnie polecam wodne stworki do konsumpcji - poprawiają poczucie humoru i regulują dystans w stosunku do własnych przekonań, szczególnie tych, które trącą sarkazmem jak stare gacie naftaliną ;)


wedkarz1234 (2008-07-20)	Adalin nie mów ze wcinasz krąpie) Powiedz jak je przyrządasz to moze sam spróbuje bo u mie to one w rzece rządzą i nic poz nimi:(


pietruch (2008-07-20)	Jedna świnia już była... Ale żeby dwie? ;-) Gratuluję ryby i chyba zacznę się rozglądać za magiczną czapeczką. Chyba na każdym zdjęciu z rybą masz ją na głowie. Coś musi w tym być.... :)


stegie (2008-07-20)	Tia czapeczka fify widocznie jest szczęśliwa... a może to taka czapka niewitka i Łukaszowi łatwiej rybę podejść ;-)


luk750 (2008-07-20)	Jarokowal - nie "maskuję" wcale łowiska, tylko meblościankę w pokoju ;-). Wędkarzu1234 - nie wiem czy smaczna, nigdy nie jadłem, ta na zdjęciu to moja pierwsza w życiu i pływa sobie dalej:). Bullet - niestety nie z Prosny, wstyd się przyznać, ale w tym roku tam nawet nie byłem:(. Pietrucha - ja Ci dam "jedna już była"! ;-)..... Steg - powiem Ci, że tę czapeczkę traktuję trochę jako talizman, który ma przynieść szczęście i.....czasami przynosi:). Poza tym przywiązałem się już do niej ;-).


dj krystus (2008-07-20)	Niezła świnia na tym zdjęciu ;) . Panie a co żeś pan jadł, że sie pan tak świecisz ;) heh A tak apropo to rozmawiacie o prosnie która przepływa przez wlkp, lewy dopływ warty ???


kex (2008-07-20)	Kawał świni z tej świni, gratki ;)


Andrzej228 (2008-07-20)	Ładny "prośniak" :) Gratki.


adalin (2008-07-20)	Wedkarz1234, krąpie wcinam każdego roku, kiedy tradycyjnie klikudniowo bywam z kolegami nad Odrą. Przepis na krąpie jest dość prosty: oskrobać, wypatroszyć, posolić i wrzucić na patelnię. Patelnia musi być pełna wrzącego oleju, rozgrzanego przez ognisko. Takie usmażone krąpie, które nazywamy frytkami, to wspaniały dodatek do zimnego piwa :)


luk750 (2008-07-20)	Krystek - dokładnie o tej Prośnie mówimy, a konkretnie o Prośnie na wysokości Grabowa. Kex, Andrzej - dzięki za graty:)


ziomek (2008-07-20)	A czy to to żyję w Odrze? Zdarzało mi się dość często w ostatnich latach złowić rybkę, której nie znam ;/. Podczas połowu np. uklejek czy płotek, na białego robaczka, na przepływankę, zazwyczaj w wartko płynącej wodzie. Silna jest.Największe jakie trafialem miały ok 25 cm. Podejrzewam świnkę lub certę. A że tych ryb u mnie nie ma (choc może są:) ) to pewności nie mam.W każdym razie podobna do tej "Lukowej". Kształt ciała wskazuje na rybę nurtu, wysuwany nieco w dół pyszczek sugeruje, że żrą z dna. Ktoś pomoże rozwikłać zagadkę? :)


Pawel K (2008-07-21)	Ziomek, świnkę najłatwiej poznać po ryju. Poważnie mówię. żadna inna ryba nie ma takiego pyszczka.


muzik21 (2008-07-21)	Ziomek, nie wiem jak u was, ale u mnie (okolice Opola) świnka jest, ale należy do zdobyczy niezwykle rzadkch. Sam na 4 lata wyjołem tylko kilka tych ryb. Jeśli kiedyś złowisz rybkę z pyskiem "innym" niż inne karpiowate, to na 100% świnka-sam swoją pierwszą poznałem właśnie po pysku:) No i jest zdecydowanie silniejsza od płotki, czy nawet jazia podobnych rozmiarów.


old rysiu (2008-07-23)	Oczywiście, że jest druga ryba z takim ryjkiem - to certa. Można je rozróżnić tylko po ksztalcie pyska. Jedna ma kształtu okrągłego a druga kanciata . Czy wiecie, która z nich to swinka a która certa?? Ta na zdjęciu, to faktycznie świnka. jest duża i srebrna a certa w tej wielkości podchdziłaby pod mosiądz. Są jednak miejsca ( mimikra ryb ), gdzie młode egzemplarze są rozpoznawalne tylko po kształcie pyska.


Piwoniusz (2008-07-25)	Święty Łukasz jest patronem malarzy ... jak widać na "świńskim obrazku" ;o))) Luk, powiedz malarzowi Tomkowi, że ciut za mocno świecisz na tym malowidle ... jak po spożyciu węgorza z Wisły. ;o) Pewnie pomylił filtry do Photo Shopa używane w średniowieczu do malowania świętych z tymi od Spielberga do robienia "alienów". :o)


julek (2008-08-04)	Alleluja!!!

Chcesz skomentować? Najpierw musisz się zarejestrować!